[Relacja] samochód historyczny DZIADEK
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
prace zwolniły wyraźnie, jak na razie mam problem ze szprychami kół i zastanawiam się jak je zrobić i czy same opony zrobić z drutu jak założyłem na początku. chciałem pokryć nadwozie czarną farbą w sprayu z połyskiem (kopiłem puszkę DUPLI-COLOUR) ale zostawia brzydkie ślady po próbnym natrysku na małą powierzchnię i chyba kupie farbę akrylową tak jak podkład i mam nadzieję uzyskam pożądany efekt. Niestety nie posiadam aerografu : ( w razie co zostaje pędzel ale nie chciał bym zostawić smug. Będę wdzięczny za rady. Na chwile obecną będę wyginał z grutu 0,2mm obramowanie szyb i wsporniki.
AVE JA !!!
stan na dzień 27.12.12
Ciągnie się ale ważne że krok do przodu a nie trzy w tył. Z braku funduszy zastosowałem lakier który pierwotnie kupiłem. trochę prób i wyszło całkiem nieźle. siedzenia są tylko przymierzone. Obramowanie przedniej szyby wyszło całkiem dobrze wykonane ze złotego drutu 0,3 mm, niestety nie mogłem znaleźć złotego 0,2 mm który był by odpowiedniejszy a miedziany (0,2 mm) jakoś mi nie odpowiada kolorystycznie. jednak czerń ze złotem to czerń ze złotem. pod drut podkleiłem folię do nadruków, nie widać tego na zdjęciu za dobrze, ale zastanawiam się czy nie zostawić samego obramowania. albo wkleję 2 kawałki miedzy żeby to lepiej wyglądało.
tak to wygląda
będę wdzięczny za każde słowo...
Ciągnie się ale ważne że krok do przodu a nie trzy w tył. Z braku funduszy zastosowałem lakier który pierwotnie kupiłem. trochę prób i wyszło całkiem nieźle. siedzenia są tylko przymierzone. Obramowanie przedniej szyby wyszło całkiem dobrze wykonane ze złotego drutu 0,3 mm, niestety nie mogłem znaleźć złotego 0,2 mm który był by odpowiedniejszy a miedziany (0,2 mm) jakoś mi nie odpowiada kolorystycznie. jednak czerń ze złotem to czerń ze złotem. pod drut podkleiłem folię do nadruków, nie widać tego na zdjęciu za dobrze, ale zastanawiam się czy nie zostawić samego obramowania. albo wkleję 2 kawałki miedzy żeby to lepiej wyglądało.
tak to wygląda
będę wdzięczny za każde słowo...
AVE JA !!!
To bardzo ciekawe pytanie. Nakładałem lakier w piwnicy i znalazłem książkę z lat 70-tych "samochody osobowe, marki i modele" i pomyślałem o tym żeby zrobić więcej starych samochodów z początku XX w. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. Dlaczego taka miniaturyzacja? Jakoś nie mam ręki do większych rzeczy : ) co do koloru to na żywo jest to zupełnie inna bajka i wszystko ładnie widać, a zależało mi właśnie na czarnym połysku. Jak nauczę się robić lepiej zdjęcia to może będzie więcej widać.
AVE JA !!!