[PYTANIE] - pogięty zeszyt z częściami

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Tusiek
Posty: 25
Rejestracja: wt gru 09 2008, 22:33

[PYTANIE] - pogięty zeszyt z częściami

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tusiek »

Witam wszystkich,

zwracam się do Was z pytaniem czy znacie jakiś dobry sposób na wyprostowanie zeszytu z częściami?? Niestety mój listonosz złożył kopertę z modelem na 3 części i wcisnął na siłę do skrzynki - MAKABRA!!

pozdrawiam
Awatar użytkownika
arklas
Posty: 135
Rejestracja: sob wrz 01 2012, 18:58
x 4

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: arklas »

Żelazko?
gargo
Posty: 79
Rejestracja: czw kwie 16 2009, 12:10
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gargo »

Żelazko, minimalna temperatura, minimum pary w miejscu zgięcia ( na stronie niezadrukowanej) i CAŁY ARKUSZ na płasko pod obciążenie ( np. blat stołu i książki).
Ukończono: 401Ra,408S,105N,Wddo,SM03,Żuraw wodny,401Z,408W, 436V,WM-15A,Semafor, 406Ra,
PZL- Bryza, SM42,
Na warsztacie: SM15, 408W Cargo
mario555
Posty: 147
Rejestracja: czw sie 16 2007, 8:56
Lokalizacja: Bydgoszcz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mario555 »

Po takim złożeniu jak piszesz, to nie wiem, czy jest sens walczyć z modelem, proponuję reklamować usługę na poczcie.
Manufaktura Modelarska
Akcesoria do modeli kolejowych 1:25, 1:45 http://www.mariomodelario.eu
Nity, śruby, nakrętki, wydruki 3D
Awatar użytkownika
Constructor
Posty: 147
Rejestracja: czw sty 15 2009, 14:25
Lokalizacja: Świnoujście

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Constructor »

Tusiek - polecam wyprawę na pocztę - dostaniesz druk reklamacji a potem polecam jeszcze złożenie skargi w centrali - powiem szczerze, ze to działa, zwłaszcza skarga w centrali :)
ObrazekObrazek
mr.jaro
Posty: 575
Rejestracja: wt lip 10 2007, 8:40
Lokalizacja: Hannover
x 13

Re: [PYTANIE] - pogięty zeszyt z częściami

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mr.jaro »

Tusiek pisze:zwracam się do Was z pytaniem czy znacie jakiś dobry sposób na wyprostowanie zeszytu z częściami?? Niestety mój listonosz złożył kopertę z modelem na 3 części i wcisnął na siłę do skrzynki - MAKABRA!!
Wspolczuje.

W pierwszej kolejnosci reklamowac na poczcie. Powinni odpowiadac za "geniuszy", ktorych zatrudniaja. Z drugiej strony nie ma sie co dziwic - jakby taki cymbal byl madrzejszy, zapewne nie bylby doreczycielem. Dlatego przychodzi mi do glowy jeszcze jedna mozliwosc - reklamowac u nadawcy przesylki. Ten takze powinien odrobine pomyslec i zatroszczyc sie o w miare solidne zapakowanie, chocby dlatego, by wlasnie zredukowac prawdopodobnienstwo powstania sytuacji, jak wyzej opisana.

Na pocieszenie dodam, ze u nas tez takich genialnych doreczycieli nie brakuje - juz wielokrotnie zastalem adresowana do mnie przesylke, niedbale rzucona przed drzwi domu. Zapewne sasiadow nie bylo, wiec dran sam podpisal, bo mu sie nie chcialo na poczte wracac. Ostatnio w ten sposob dotarl do mnie iPhone, w ubieglym roku do syna aparat fotograficzny. Najgorsze, ze nawet skargi nic nie pomagaja. Od kiedy poczta odstapila spedycje paczek dla DHL, jak dlugo nic nie ginie, za stan przesylek nikt sie nie czuje odpowiedzialny. W najlepszym wypadku, jako rekompensate dwa znaczki przysla. Farsa.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Tusiek
Posty: 25
Rejestracja: wt gru 09 2008, 22:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tusiek »

Witam,

dziękuje wszystkim za rady:
arklas, gargo - wypróbowałem żelazko i powiem, że efekt jest znakomity - dzięki. Włożyłem model między książki i jutro powinno być ok. Po samym "prasowaniu" wyglądało już wręcz bardzo dobrze.

mario555, Constructor, mr.jaro - to był zwykły ekonomiczny list polecony - da się reklamować takie coś? W sumie na kopercie nie było ostrzeżenia "nie zaginać" no i sam model też nie był zabezpieczony w środku choćby tekturą. Nie wiem czy jest sens robić "szum" o 15 zł.

Tak na marginesie to jest model Spitfire Vb z małego modelarza (2005r) i jak tylko uporam się z obecnym modelem to złożę go :) każdy musi mieć swojego Siptfire'a :)

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady!!

pozdrawiam
mr.jaro
Posty: 575
Rejestracja: wt lip 10 2007, 8:40
Lokalizacja: Hannover
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mr.jaro »

Tusiek pisze:Nie wiem czy jest sens robić "szum" o 15 zł.
Naturalnie, ze nie, jesli wycinanke dalo sie uratowac.

Ale juz z samej ciekawosci zapytalbym (przy okazji) doreczyciela, co nim kierowalo, by tak zniszczyc cudza wlasnosc. W sumie facet powinien wiedziec, ze zle zrobil. Inaczej w przyszlosci sytuacja moze sie powtorzyc.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Mamusia89
Posty: 29
Rejestracja: pt kwie 06 2012, 21:45

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mamusia89 »

A co jeśli następnym razem zamówisz model za ponad 100 zł i jakiś "cymbał" ci go zmieści do skrzynki? Idź to zareklamować.
Awatar użytkownika
hide
Posty: 256
Rejestracja: ndz lis 27 2005, 15:53
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hide »

Jeśli przesyłka nie miała oznaczenia 'nie zginać' to tylko na poczcie stracisz czas. W tym momencie jest to moim zdaniem bardziej niedopatrzenie wydawnictwa niż poczty. Paczki od Hala zawsze miałem pięknie opisane (choć przy zamówieniu mailowym zaznaczałem że listonosz lubi zginać więc może nie jest to standard) i sama przesyłka zazwyczaj była jeszcze owinięta tekturą zwykłą/falistą tak że listonosz musiałby się na prawdę starać by to zgiąć.
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
ODPOWIEDZ