@Robert_B.: Tak jak napisałem na początku: na przekór. ;) Wiem, że może się to później zemścić przy pasowaniu na przykład wysokości pomostów budka - tender, ale będzie to też mój sposób na poznanie trudności, z jakimi borykali się Budowniczowie parowozów. W końcu Oni też na szyny stawiali wózki, na nie pudła itd. Taki mały ukłon w stronę Mistrzów kolejowej inżynierii z dawnych lat.
@maniek72: Dzięki. Pamiętałem, że gdzieś na forum były już podlinkowane, ale wyszukiwarka coś nie chciała współpracować z moją tępą mózgownicą. ;)
@Precyzyjny: Jako i ja nie zostawię, szczególnie w obliczu tak miażdżącej krytyki. Ooo tak, tego mi trzeba.
Podrasowałem swoją "nitownicę", którą samą w sobie i jej zasadę działania zaprezentuję później, i efekt jest chyba ciut lepszy:
Jak myślicie, dawać jeszcze trochę wikolu na wierzch, żeby były bardziej wypukłe?
[R] Parowóz Ol49 1:25 Modelik
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- fatal error
- Posty: 12
- Rejestracja: pn maja 25 2009, 15:10
Łatwiej kijek pocinkować niż go potem pogrubasić. :]
Na warsztacie: Ol49 i zawsze jakaś drobnica.
Na warsztacie: Ol49 i zawsze jakaś drobnica.