"pokazanie kolejnego modelu dla pięciolatka"
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Kolego wojtek45. O ile Wyjaśnienie Diogenesa ma sens, to w twoim przypadku rzeczywiście wetknąłeś swoje trzy grosze tam, gdzie nie powinieneś. To nie jest "różowy blog" jakiejś nastolatki, ani miejsce na "miłe odskocznie" i "samolociki". To jest forum modelarskie, na którym modelarze prezentują swoje modele i starają się robić je jak najlepiej. Jeśli nie robią tego jak najlepiej, to przynajmniej się starają. Jak chcesz "fajnie, słitaśnie i różowo", to proponuję piaskownicę, albo rzeczywiście jakiegoś bloga pisanego przez nie do końca dorosłą nastolatkę.
Diogenesa być może trochę poniosło z "dygresjami", ale to co napisał później, zdaje się potwierdzać, że zajarzył i się poprawi. Natomiast ty wojtku45 nie wtranżalaj się jak żaba w pomidory i nie baw się w adwokata, bo po pierwszych twoich słowach już widać, że kompletnie nic nie rozumiesz.
I nie używaj (to taka moja rada) sformułowań w rodzaju "w tym dziwnym kraju", albo "każdemu coś przeszkadza", bo to na poziomie "pudelkowych" komentarzy typowych dla środowiska trzynasto - piętnastolatków. Poważne forum jest po to, żeby wyrażać swoje opinie na temat tego co robią inni, a nawet pisać o tym, co komu przeszkadza. A mówiąc "nie zwracaj na nich uwagi", próbujesz nie tylko odebrać to prawo innym forumowiczom, ale również ich obrażasz. Tak więc daruj sobie podobne komentarze, chyba że chcesz na siebie ściągnąć pluton egzekucyjny.
Diogenesa być może trochę poniosło z "dygresjami", ale to co napisał później, zdaje się potwierdzać, że zajarzył i się poprawi. Natomiast ty wojtku45 nie wtranżalaj się jak żaba w pomidory i nie baw się w adwokata, bo po pierwszych twoich słowach już widać, że kompletnie nic nie rozumiesz.
I nie używaj (to taka moja rada) sformułowań w rodzaju "w tym dziwnym kraju", albo "każdemu coś przeszkadza", bo to na poziomie "pudelkowych" komentarzy typowych dla środowiska trzynasto - piętnastolatków. Poważne forum jest po to, żeby wyrażać swoje opinie na temat tego co robią inni, a nawet pisać o tym, co komu przeszkadza. A mówiąc "nie zwracaj na nich uwagi", próbujesz nie tylko odebrać to prawo innym forumowiczom, ale również ich obrażasz. Tak więc daruj sobie podobne komentarze, chyba że chcesz na siebie ściągnąć pluton egzekucyjny.
W związku z powyższym kolego Kokosz kto powinien odejść stąd i założyć sobie bloga ?Kokosz pisze:To nie jest "różowy blog" jakiejś nastolatki, ani miejsce na "miłe odskocznie" i "samolociki". To jest forum modelarskie, na którym modelarze prezentują swoje modele i starają się robić je jak najlepiej.
To forum poważne nie jest i preferujemy tutaj jednak modelarzy praktykujących - choćby robili najprostsze modele, a modelarskich teoretyków i dyskutantów bardzo szybko się pozbywamy.Kokosz pisze:Poważne forum jest po to, żeby wyrażać swoje opinie na temat tego co robią inni, a nawet pisać o tym, co komu przeszkadza.
"w związku z powyższym" nie widzę związku. Co do "modelarzy praktykujących", owszem, kleję od ponad roku, po dwudziestoparoletniej przerwie i jak będę miał już coś do pokazania, to pokażę. Nie widzę sensu w chwaleniu się rurką skręconą z papieru.
No chyba, że wcześniej się mnie pozbędziesz. Masz do tego prawo. Jesteś Adminem. No, dalej...
No chyba, że wcześniej się mnie pozbędziesz. Masz do tego prawo. Jesteś Adminem. No, dalej...
jak to jak
Cześć człowieki,
na początek rzeczy ważniejsze.
Cała ta zabawka, to taki prosty projekt:
Cały koncept sprowadzał się do tego, by na zabawce pogimnastykować fantazję i palce, stąd pojawiła się trumienka
którą to trumienkę treścią się wypełniło - treść banalna i nieporadna - czarne kropki, pręciki, i protezy fotelików:
Chodzi o to, by mieć świadomość, w którym miejscu ze swoimi umiejętnościami się jest, ale co ważniejsze, jednocześnie należy mieć odwagę pokazać, to co się potrafi. Należy też mieć odwagę oraz umiejętność przyjmowania krytyki, co jeszcze trudniejsze - bo wymaga to wysiłku intelektualnego - wyciągania wniosków i praktycznego ich stosowania. Wystarczająco poważnie? [to pytanie retoryczne - proszę jako takie je traktować]
Teraz kwestie poboczne.
Nie życzę sobie teorytykanckich dyrdymał w moim temacie! Nie życzę sobie, aby w moim temacie obrażano nastolatków! Jeśli kogoś interesuje zajmowanie się kulturą popularną i młodzieżą, to zapraszam tu: http://www.obm.isns.uw.edu.pl/forum/. Mam nadzieję, że tego apelu nie będę musiał powtarzać, męczy i nudzi mnie bycie poważnym i dodatkowo rozleniwia.
PS Karygodne jest stosowanie tanich chwytów w stylu "no dalej rób to, zbanuj..." - żenua.
Z pozdrowieniami
lucjano
na początek rzeczy ważniejsze.
Cała ta zabawka, to taki prosty projekt:
Cały koncept sprowadzał się do tego, by na zabawce pogimnastykować fantazję i palce, stąd pojawiła się trumienka
którą to trumienkę treścią się wypełniło - treść banalna i nieporadna - czarne kropki, pręciki, i protezy fotelików:
Chodzi o to, by mieć świadomość, w którym miejscu ze swoimi umiejętnościami się jest, ale co ważniejsze, jednocześnie należy mieć odwagę pokazać, to co się potrafi. Należy też mieć odwagę oraz umiejętność przyjmowania krytyki, co jeszcze trudniejsze - bo wymaga to wysiłku intelektualnego - wyciągania wniosków i praktycznego ich stosowania. Wystarczająco poważnie? [to pytanie retoryczne - proszę jako takie je traktować]
Teraz kwestie poboczne.
Nie życzę sobie teorytykanckich dyrdymał w moim temacie! Nie życzę sobie, aby w moim temacie obrażano nastolatków! Jeśli kogoś interesuje zajmowanie się kulturą popularną i młodzieżą, to zapraszam tu: http://www.obm.isns.uw.edu.pl/forum/. Mam nadzieję, że tego apelu nie będę musiał powtarzać, męczy i nudzi mnie bycie poważnym i dodatkowo rozleniwia.
PS Karygodne jest stosowanie tanich chwytów w stylu "no dalej rób to, zbanuj..." - żenua.
Z pozdrowieniami
lucjano
- The Truth is…?
- …that there is no Truth. There is only an agreement about it.
- …that there is no Truth. There is only an agreement about it.
Jeśli masz rację, to by świadczyło jeszcze gorzej o ewentualnych autorach takiej prowokacji. Powiem więcej, to by było dno, więc nie wiem, czy nie przeceniasz kolegów Po ostatniej wypowiedzi diogenesa, sądzę, że jest to jednak autentyczne. A tak poważnie, to powinienem jeszcze gdzieś mieć numer "MISIA", w którym była sylwetkowa "Iskra". Zastanawiam się, czy nie rozpocząć relacji... Oczywiście w odrębnym wątku.
Kokosz, to nie chodzi o to jak kto buduje modele, sądzę, że nawet budowanie najprostszych modeli nie powinno być "napiętnowane". Każdy budujący, tak jak pisałem wcześniej, wyrusza w swoją "podróż" i nie należy odbierać mu z tego przyjemności, wcale nie musi być mniejsza niż budowanie nawet najwspanialszego i najbardziej podziwianego modelu.
Natomiast uciekanie się do manipulacji, nawet w mniemaniu autora we wzniosłym celu jest zwykłą podłością i tak powinno być traktowane.
Ps. sądząc po szybkości narastania wejść do wątku nie tylko forumowicze go czytają.
pozdrawiam
Mirek
Natomiast uciekanie się do manipulacji, nawet w mniemaniu autora we wzniosłym celu jest zwykłą podłością i tak powinno być traktowane.
Ps. sądząc po szybkości narastania wejść do wątku nie tylko forumowicze go czytają.
pozdrawiam
Mirek