PzKpfw IV Ausf.G MODELIK NR 1/02

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

Awatar użytkownika
Zulus
Posty: 108
Rejestracja: ndz lip 13 2014, 13:42
Lokalizacja: Wrocław
x 5

PzKpfw IV Ausf.G MODELIK NR 1/02

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zulus »

Witam forumowiczów!

Jakiś czas temu postanowiłem ponownie powrócić do hobby, jakie rozpocząłem jak byłem jeszcze małym dzieckiem ( obecnie nie mam już tyle czasu - studia i pisanie pracy + od czasu do czasu praca w różnych wymiarach ). Złożyłem jeden model helikoptera Mi-28 z Małego modelarza, który wyszedł jak na moją długą przerwę i stopień trudności dosyć średnio więc postanowiłem, póki jeszcze są wakacje złożyć coś jeszcze. Model padł na czołg PzKpfw IV Ausf.G z wydawnictwa Modelik. Składałem go już wcześniej kilka lat temu ale nie skończyłem. Ponownie zakupiłem wszystkie potrzebne materiały i rozpocząłem budowę ze sporym zapałem.

Chciałbym zaznaczyć z tego miejsca, że nie mam ogromnego doświadczenia jak i wielu profesjonalnych narzędzi lecz wszystko to ogólnodostępne rzeczy. Również nie mam niewiadomo jak dużych funduszy a po prostu liczy się dla mnie sama frajda z budowy modelu i spędzanie nad tym czasu.

Model składam już od pewnego czasu więc relacja ( czy jak to dokładnie nazwać nie jest od samego początku ) lecz od momentu, powiedzmy dzisiejszego.

Czołg określany był na stronie wydawnictwa jako łatwy chociaż wiele elementów przyprawiło mnie o zawrót głowy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyszło mi sporo nierówności w łączeniach - ze nie zachodziły na siebie poszczególne części więc postanowiłem ( nie wiem czy był to do końca dobry pomysł przeszpachlować początkowo tylko łączenia ale później zrobiłem to z większymi częściami pancerza.

Całość miałem zamiar pomalować na szary kolor ( taki widziałem na zdjęciach w sieci, gdyż po prostu nie spędziłem więcej czasu na szukaniu farby, w jakiej kolorze były pomalowane czołgi afrika korps ). Problem jest w tym, że farba się bardzo błyszczy, co myślę zredukować poprzez szlifowanie drobnym papierem, co powinno nadać matowy odcień.

Tłumik zrobiłem według relacji z sieci, gdzie modelarz rozrobił klej wikol z wodą i dodał sody. Miała z tego wyjść imitacja takiego jakby zniszczenia materiału ;-)

Obecnie jestem na etapie robienia kół a dokładniej tych małych kołeczek napinających ( tak mi się wydaje, że do tego one służą ). Duże zrobiłem, nie jest to najdokładniejsze wykonanie ale jak już wspomniałem nie mam specjalnego skalpela tylko nożyk do tapet.

Wiem, że mój model między innymi będzie się wyróżniał, że względu na jakość wykonania ale myślę, że chciałbym kontynuować modelarstwo a wiem, że początki są ciężkie. Rady i sugestie jak i krytyka będzie dla mnie bardzo pomocna.

Edit - zrobiłem ponownie zdjęcia i wrzucam w większej rozdzielczości.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt wrz 12 2014, 11:06 przez Zulus, łącznie zmieniany 5 razy.
mari
Posty: 15
Rejestracja: ndz sty 30 2011, 11:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mari »

witam

Na początek kilka uwag
W pierwszej kolejności zmień hosting zdjęć.Pobieranie każdego zdjęcia wydaje się zbyt uciążliwe .
Zmień tło zdjęć na jednolite.Nie wszyscy musimy oglądać twojego warsztatu czy czegokolwiek. Wystarczą dwie kartki brystolu A3/A4. które posłużą jako podkładka i tło pod model.

Proponuję również zaopatrzyć się w podstawowe narzędzia tj. mata do cięcia , nożyk olfa ak-3 , cyrkiel do wycinania kółek ,metalowy liniał oraz kilka kleji tj.BCG , budapren, SG .Magikiem wszystkiego nie skleisz .Narzędzia oraz kleje z pewnością pozwolą na dokładniejszą pracę.

Zapraszam również do lektury
kb.php?mode=cat&cat=1
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Zulus
Posty: 108
Rejestracja: ndz lip 13 2014, 13:42
Lokalizacja: Wrocław
x 5

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zulus »

Racja, mój błąd. Zrobie z rana zdjęcia przy świetle dziennym na jakimś neutralnym tle np. na brystolu. Co do hostingu nie zwróciłem uwagi, że nie przenosi do obrazka, tylko do pobierania. Też to jutro poprawie.
Awatar użytkownika
Zulus
Posty: 108
Rejestracja: ndz lip 13 2014, 13:42
Lokalizacja: Wrocław
x 5

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zulus »

Dzisiaj pracowałem troszke nad tymi kólkami napinającymi gąsienice. Jeszcze niepomalowane do końca ale na żywo wyglądają dużo lepiej :)

Obrazek

Obrazek

Przy okazji poprawiłem zdjęcia w temacie.

Pozdrawiam
mari
Posty: 15
Rejestracja: ndz sty 30 2011, 11:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mari »

Od razu lepiej,ale nie pięknie

Kilka uwag, ciąg dalszy :)
Skąd u ciebie tyle szpachli na każdym z łączonych elementów, t.j wanny błotników oraz wieży.Tak się składa,że to był też mój pierwszy model który skleiłem po 20 latach. W moim przypadku te elementy nie potrzebowały w ogóle tego specyfiku.
KM jak i hamulec wylotowy nie trzymają osi.
Koło napinające cz. 42-42a ,napędowe cz.44-44c oraz podtrzymujące cz.46-46d wymagają szlifu.

Przed wycinaniem psiknij lub pomaluj arkusze lakierem bezbarwnym.Spowoduje to,że karton przy cięciu i późniejszej obróbce nie będzie się tak bardzo strzępił.

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob wrz 13 2014, 13:46 przez mari, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zulus
Posty: 108
Rejestracja: ndz lip 13 2014, 13:42
Lokalizacja: Wrocław
x 5

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zulus »

Akurat jak składałem wcześniejszy model Mi-28 koleżka powiedział mi o tej metodzie impregnowania kartonu ( wikolem z wodą za pomocą gąbki przesmarował arkusze ) a w tym modelu po prostu o tym zapomniałem :)

Kola zostały pomalowane pierwszą warstwą farby i już nie widać tych postrzępień. Póki co model schnie ale jutro mam zamiar pomalować całe boki i dokończyć mocowania kół poczym pomaluje oba błotniki od spodu i całość kadłuba.

A co do szpachli to po prostu całość kadłuba średnio mi spasowała ze stelarzem. Nie wiem czemu a nie chciałem piłować tego w nieskończoność ( mam chyba jeszcze za mało cierpliwości ;-) Też potrzebuje zaopatrzyć się w skalpel z róźnymi końcówkami co z pewnością mi ułatwi pracę na samymi częściami.

Pozdrawiam
dr Manfred
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dr Manfred »

mari pisze: Z kąd u ciebie tyle szpachli (...)
Chodziło chyba o zwrot "Skąd u Ciebie tyle szpachlówki (...)"? O innych kwiatkach językowych już nie wspomnę...
mari
Posty: 15
Rejestracja: ndz sty 30 2011, 11:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mari »

Skąd masz rację, mój błąd, który już poprawiłem .A pozostałe"kwiatki"t.j szpachla jest takowa, gipsowa czy samochodowa. Malnąć , użyłem tego słowa jako synonim, który też jest używany.
Więc nie czepiajmy się słówek , a skupmy się na pracy kolegi.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Zulus
Posty: 108
Rejestracja: ndz lip 13 2014, 13:42
Lokalizacja: Wrocław
x 5

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zulus »

Zrobiłem dzisiaj mocowania do kół z prawej strony poczym pomalowałem pierwszą warstwą lakieru a później pierwszą warstwą farby. Poprawiłem koła drugą warstwą i wyglądają kapkę lepiej. Sam z efektu nie jestem do końca zadowolony bo nie oszukujmy się, spodziewałem się czegoś innego.

Największym minusem, który sam widzę, to brak nitów, które widziałem w innych relacjach modelarze zamawiali wycinane bodajrze laserowo. Może zanim skończe model uda mi się dokupić coś takiego to ponownie po przymocowaniu ich na odpowiednich częściach pomalował bym całość.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po wyschnięciu boku jutro postaram się zrobić brakujące dwa mocowania lewej strony i pomalować całą dolną część czołgu. Jak po zastygnięciu farby efekt będzie zadowalający zabiorę się do wykonania kółek.

Pozdrawiam.
dr Manfred
Posty: 422
Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dr Manfred »

mari pisze: (...) szpachla jest takowa, gipsowa czy samochodowa. (...)
Problem w tym, że „szpachla” to narzędzie służące do szpachlowania. A „samochodowa” lub „gipsowa” może być co najwyżej szpachlówka.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ