[Galeria] Bf-109E-4 AH 2/2007

[salmon]

Witam
Chciałbym zaprezentować swój ostatni model. Budowę rozpocząłem ponad dwa lata temu lecz obowiązki rodzinne skutecznie hamowały jego powstawanie i to niestety odbiło się na jakości.
Jeśli chodzi o sam model jest to doskonale znany Messerschmitt Bf-109E-4 od Halińskiego. Spasowanie bez problemów, w budowie nawet nieskomplikowany jak na Hala.
Od siebie dodałem parę detali wiatrochronu, uplastyczniłem tablicę przyrządów oraz wlot do sprężarki, przerobiłem czubek kołpaka śmigła, wyciąłem otwory w przedniej części kadłuba, wytłoczyłem wypukłe elementy na okapotowaniu silnika, dodałem elementy przy mocowaniu cięgien do statecznika, przy antenie oraz linkę hamulcową przy goleniach podwozia.
Do budowy wykorzystałem:
- metalowe lufy od producenta
- koła żywiczne od Eduarda
- wydechy i celownik Revi od quickboosta

Model jest polakierowany 2x połysk Humbrola, 1x Pactry psiknięte areografem.
Planuję dodać okopcenia, ale boję się zepsuć model gdyż nigdy tego nie robiłem.

Zapraszam do oglądania:






kilka detali:



Na zakończenie dwa ujęcia na niegotowej jeszcze docelowej podstawce:



Zapraszam do komentowania.

[pporek8]

Cóż powiedzieć..... ODLOT!!!!

[pees]

Kawał porządnej modelarskiej roboty nam pokazałeś

[Sicore]

Świetna robota, jedno to to, że jest sklejony wzorcowo, a drugie to dodane detale. W tym samolocie chyba już niewiele da się dołożyć. Pewnie coś przy podwoziu głównym, bo na zdjęciach wiele nie widać.
I podoba mi się to wczesno wojenne malowanie Emila, tak odmienny od późnych F czy G.

[Heinrich Kosmala]

Znakomita praca, gratulacje!

[laszlik]

Przyłączam się do gratulujących. Nic dodać, nic ująć. Model pierwsza klasa! Pozazdrościć.

[Łukasz K.]

Piękny, zwłaszcza kołpak mi się podoba (glut+szlif+retusz czy jakoś inaczej?) oraz te subtelne dodatki do wiatrochronu.

[konradoo]

Dałeś Panie do pieca, widać że opłacało się tak długo budować ten model. Widzimy się w październiku

[salmon]

Dziękuje wszystkim za komentarze. Cieszę się, że model się podoba, dużo w tym Waszej zasługi. Czerpię garściami z relacji TEGO forum, które uważam pod względem tematyki lotniczej nie ma sobie równych.
Łukasz kołpak potraktowany na czubku szpachlówką Tamiya, jest łatwiejsza dla mnie w obróbce, na to retusz areografem.
Rzadką farbą z areo psiknięte jest całe okapotowanie silnika, aby zniwelować ślady po retuszu suchym pędzlem wszystkich niepotrzebnych czarnych krech.