[R/G]Jelcz MAT OŁAWKA, 1:25-projakt własny
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Cześć.
Oj długo Waść kazałeś czekać na ciąg dalszy. Dobrze, że idziesz dalej. Bardzo fajny jest ten autobusik, a i kształty ma konkretne. Napisz coś o planach malowania - części, całości, bezbarwny lakier, farba, spray, pędzel...? Tak się zastanawiam, czy rzeczywiście malowanie ma sens - możesz mi wierzyć albo nie, ale malowanie wyciąga bezlitośnie wszystko na powierzchni modelu, czego nie było do tej pory widać. Chyba nie jest to najlepsza metoda tuszowania czegoś, bo można uzyskać wręcz odwrotny efekt. Jak prysnąłem pierwszy raz budę MEXa białym podkładem, to się przeraziłem ile jeszcze roboty przede mną. Dlatego sprawa według mnie do rozważenia koniecznie.
Pozdrawiam!
Oj długo Waść kazałeś czekać na ciąg dalszy. Dobrze, że idziesz dalej. Bardzo fajny jest ten autobusik, a i kształty ma konkretne. Napisz coś o planach malowania - części, całości, bezbarwny lakier, farba, spray, pędzel...? Tak się zastanawiam, czy rzeczywiście malowanie ma sens - możesz mi wierzyć albo nie, ale malowanie wyciąga bezlitośnie wszystko na powierzchni modelu, czego nie było do tej pory widać. Chyba nie jest to najlepsza metoda tuszowania czegoś, bo można uzyskać wręcz odwrotny efekt. Jak prysnąłem pierwszy raz budę MEXa białym podkładem, to się przeraziłem ile jeszcze roboty przede mną. Dlatego sprawa według mnie do rozważenia koniecznie.
Pozdrawiam!
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Witaj!
Cieszę się, że Ci się podoba mój busik. Co do kloszy, to zarówno w pierwszych "ogórkach" (SKODA 706RTO) oraz w OŁAWCE montowano klosze, które nie wystawały poza obrys karoserii. Ot, takie opływowe.
Oczywiście to jak mi to wyszło to zupełnie inna historia:)(Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi jeśli umieszczę tutaj zdjęcie skopiowane z phototrans.eu)
Pozdrawiam!
Cieszę się, że Ci się podoba mój busik. Co do kloszy, to zarówno w pierwszych "ogórkach" (SKODA 706RTO) oraz w OŁAWCE montowano klosze, które nie wystawały poza obrys karoserii. Ot, takie opływowe.
Oczywiście to jak mi to wyszło to zupełnie inna historia:)(Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi jeśli umieszczę tutaj zdjęcie skopiowane z phototrans.eu)
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony śr mar 04 2015, 22:12 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 3 razy.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Witajcie!
Dzisiaj tylko trzy fotki z placu boju. W zasadzie jestem krótko przed finiszem, i w weekend chciałbym już zakończyć budowę mojego busika. Klosze kierunkowskazów niestety wyszły mi nieco za duże. Powinny być bardziej zgrabne. Tłoczenie to dla mnie nowość....
Bagażnik i wywietrznik dachowy zamontowane.
Z galerią chyba poczekam do wiosny...ale ta już niedługo:)
Pozdrawiam!
Paweł
Dzisiaj tylko trzy fotki z placu boju. W zasadzie jestem krótko przed finiszem, i w weekend chciałbym już zakończyć budowę mojego busika. Klosze kierunkowskazów niestety wyszły mi nieco za duże. Powinny być bardziej zgrabne. Tłoczenie to dla mnie nowość....
Bagażnik i wywietrznik dachowy zamontowane.
Z galerią chyba poczekam do wiosny...ale ta już niedługo:)
Pozdrawiam!
Paweł
Ostatnio zmieniony czw mar 05 2015, 11:21 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 1 raz.
Przecudnej urody jest ten autobusik. Wszystko też elegancko widać co ma w środku. Jeden z detali, które bardzo lubię w busach z tamtego okresu - to ten bagażnik na dachu. Nic tylko załadować go walizami i w drogę.
To tłoczenie wyszło Ci nawet nawet, ja bałem się za to zabierać w ten sposób, bo to dość mały i trudny detal do wykonania. Nie spiesz się z galerią, dopieść go jak trzeba. I przed jazdą próbną koniecznie wosk na karoserię, bo paskudna pogoda
To tłoczenie wyszło Ci nawet nawet, ja bałem się za to zabierać w ten sposób, bo to dość mały i trudny detal do wykonania. Nie spiesz się z galerią, dopieść go jak trzeba. I przed jazdą próbną koniecznie wosk na karoserię, bo paskudna pogoda
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Witajcie!
Wczoraj zakończyłem pracę przy jelczyku. Naniosłem warstwę lakieru bezbarwnego, który nieco "wyciągnął" kolory. Niestety OŁAWKA w oryginale też była dość ubogo "przyozdobiona". Chociaż busik jest pojazdem niewielkim to mocno mnie zmęczył. Szczególnie wykonanie część dachowej nie należało do łatwych. Z uzyskanej w standardzie bryły jestem raczej zadowolony gorzej z czystością wykonania...
Chciałbym podziękować koledze ARKLASowi za profesjonalne zaprojektowanie tablic rejestracyjnych, zgodne z obowiązującymi wówczas normami. Wielkie dzięki!
Dzisiaj dla "dokumentacji" tylko dwie fotki w "roboczym tle", a galeria końcowa po wycieczce w plener:) Mam nadzieję, że w naturalnym świetle busik tylko zyska....
Pozdrawiam!
Paweł
Wczoraj zakończyłem pracę przy jelczyku. Naniosłem warstwę lakieru bezbarwnego, który nieco "wyciągnął" kolory. Niestety OŁAWKA w oryginale też była dość ubogo "przyozdobiona". Chociaż busik jest pojazdem niewielkim to mocno mnie zmęczył. Szczególnie wykonanie część dachowej nie należało do łatwych. Z uzyskanej w standardzie bryły jestem raczej zadowolony gorzej z czystością wykonania...
Chciałbym podziękować koledze ARKLASowi za profesjonalne zaprojektowanie tablic rejestracyjnych, zgodne z obowiązującymi wówczas normami. Wielkie dzięki!
Dzisiaj dla "dokumentacji" tylko dwie fotki w "roboczym tle", a galeria końcowa po wycieczce w plener:) Mam nadzieję, że w naturalnym świetle busik tylko zyska....
Pozdrawiam!
Paweł