Dziękuje za opinię.
Takie niszowe tematy mają właśnie ten plus że obiekt jest oryginalny, nie opatrzony i budzi zaciekawienie. W plastikach są jednak dostępne w zasadzie w short runach i przez to z jakością bywa różnie. Ten Roc nawet nie był taki zły jeśli chodzi o dopasowanie elementów, albo… wyparłem to co złe .
Smugi to "cienie do powiek" Tamiyi. Do ich zanabycia namówił mnie właściciel sklepu modelarskiego, mówiąc że są niesamowite i w ogóle ... cóż, miał rację, bardzo dobrze się kładą, a efekt interesujący.
Nie czytałem tego artykułu w Lotnictwie, ale kupiłem niedawno Technikę Wojskową Historia i jest ciekawy tekst o Defiancie – też jest pokraczny. Inspiracją była właśnie sylwetka – taka inna niż inne Szczerze mówiąc nie słyszałem o tym typie do czasu kiedy kupiłem model. Kojarzyłem tylko Skua z jakiegoś epizodu w Norwegii – ale ten pokrak (czyli Skua z wieżyczką) był mi zupełnie obcy.
Idąc tym tropem ruszyłem ostro z Fairey Fulmarem tego samego producenta Jak go skończę to siadam trochę do kartonu …
Marek, nie pasowałby Ci na półce do 48-ek
Pzdr Grzegorz
[R/G] Blackburn Roc Mk.I (Special Hobby 1/72)
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Gratulacje.
Zaczynają mi się podobać takie cieniowania powierzchni.
Śmigiełko ma chyba trochę za mały kąt natarcia (nie wiem czy tak to się fachowo nazywa) ale może mi się wydaje.
Zaczynają mi się podobać takie cieniowania powierzchni.
Śmigiełko ma chyba trochę za mały kąt natarcia (nie wiem czy tak to się fachowo nazywa) ale może mi się wydaje.
Ostatnio zmieniony wt cze 23 2015, 21:20 przez Tempest, łącznie zmieniany 1 raz.