Parowóz Ty51-1 3D

[Constructor]

dawno nie zglądałem. Nadrobiłem zaległosci. Pełen podziw!

[draccus]

Dawno nic nie wrzucałem bo pochłonęło mnie całe to orurowanie przewodów sprężonego powietrza i wszystkich zaworów i innych pierdół które tam są. Wkrótce uzupełnię relacje o rendery poszczególnych części.
Zostaje jeszcze wykonanie odoliwiacza i wężownicy (odwadniacz) oraz wszelkich rur doprowadzających i doprowadzających parę do i ze sprężarki.
No i jeszcze mocowanie do ostoi i dymnicy. Nigdzie w dokumentacji nie mam tego elementu więc będzie prowizorka (jeśli chodzi o dokładne wymiary) sam kształt natomiast będzie utworzony ze zdjęć i rysunku z otulin gdzie jest ten element ale niewymiarowany.

Na dzisiaj musicie się zadowolić sprężarką 4 cylindrową H11a4 która też zjadła sporo roboczo godzin. Oto efekt

[draccus]

Wspornik sprężarki gotowy

[draccus]

Witam

Dzisiaj trochę orurowania i zaworów itp. czyli to co zabiera najwięcej czasu bo to jak chodzenie po dżungli bez maczety.

Na początek podłączenie zaworu rozrządczego



Niebieski przewód idzie od zaworu do zbiornika pomocniczego. Zielony natomiast poprzez kurek rozprężno nastawczy do podwójnego zaworu zwrotnego a następnie przez trójnik do cylindra hamulcowego.



Na powyższym zdjęciu oryginału widać ten zawór za cylindrami

Czerwony to przewód powietrzny ze sprężarki do jednego ze zbiorników głównych powietrznych widać też go na powyższych renderach jak wchodzi do zbiornika.



Różowy i pomarańczowy odpowiednio z podwójnego zaworu zwrotnego do przewodu hamulcowego tendra i odluźniacza. Niestety końcówka jeszcze nie jest zrobiona trzeba się uzbroić w cierpliwość.



Rurka pomarańczowa prowadzi z zaworu rozrządczego do przewodu głównego hamulcowego. Natomiast żółty przewód wychodzi ze zbiornika głównego do kranu maszynisty



No i na deser rura odprowadzająca parę ze sprężarki do komina

[draccus]

Podłubałem trochę i powstało odwodnienie dymnicy



Dalej niestety mała zagwozdka powstała przy projektowaniu rury dostarczającej parę z głowicy do sprężarki.
Ze zdjęć wynika że przewód ten idzie nad pomostem natomiast z planów jest pod nim. I się tak zastanawiam jak zostawić.



Poniżej rzut na regulator ciśnienia pompy. Później jeszcze uzupełnię
poszczególne rury odwadniające urządzenie tylko muszę wybrać wersję pod czy nad

[Precyzyjny]

Ja bym zrobił jak jest na zdjęciach, plany zawsze można było modyfikować. W takim 3D fajna bezstresowa praca, tu skopiujesz, skasujesz, tam poprawisz, dodasz, zawsze możesz w każdej chwili wszystko pozmieniać. Szkoda, że w modelach tak nie idzie zrobić, jak raz przykleisz na kropelkę, to już tak zostanie, a oderwanie często kończy się małym zniszczeniem modelu. Też teraz robię różne rury na swoim Pu29 i ze strachem kładę każdą kroplę kleju.

[kierownik]

Popieram. Zrób jak na zdjęciach. Analizując plany i oryginały parowozów wielokrotnie znalazłem takie miejsca, w których plany są wręcz błędne, bo ani jeden oryginał danego rozwiązania nie posiadał. O przyczynach można by długo pisać ...

[draccus]

Precyzyjny z tym 3D to tak też do końca nie jest bezstresowo z tymi rurami to już niewiele brakuje do obłędu szczególnie jak zrobisz takie które mają tyle krzywizn co warstwice na mapie a później się okaże że połowa z nich się przecina . Faktem jest że można modyfikować do woli natomiast karton nie wybacza jak już złapie to odrywa się z połową modelu

Kierowniku to fakt z tymi planami to różnie jest wiele z rur musiałem na swój sposób modyfikować bo średnio leżały.

Moje wątpliwości odnośnie umiejscowienia regulatora zostały rozwiane. Jutro postaram się dorobić pozostałe rurki z niego wychodzące.
Dzięki za podpowiedź

[draccus]

Kolejny odcinek sezonu. Mało tego ale zawsze coś, było to czasochłonne przez te wszystkie opaski i pierdoły służące do przytwierdzania do otuliny walczaka no i kręte te rury się porobiły aż mi się trochę nie chce.
Na pierwszy ogień odwodnienie regulatora ciśnienia pompy(czerwony) oraz przewód powietrzny (zielony) prowadzący do zbiornika głównego.Następnie na walczak powędrowały rury odpowiednio (niebieska) z głowicy do dmuchawki, (pomarańczowa) z głowicy do rozpylacza smaru, oraz sam rozpylacz (nieśmiały jest i schował się w poprzecznicy międzycylindrowej)





Na koniec niedokończone jeszcze rury od góry do zakrapiacza i druga z zaworu cylindrowego do manometru suwaka

[draccus]

Kolejny odcinek sezonu rury moje.
Smarotłocznia i cięgla napędu. W jednej z komór prasy smarnej znajdował się olej maszynowy do smarowania układu maźnic poszczególnych zestawów kołowych, prowadnic krzyżulca itp. w drugiej części olej cylindrowy do wszystkich podzespołów cylindra. Szczegółowy opis poszczególnych połączeń na poniższym rysunku.
http://plany.zonk.pl/parowozy/Ty51/album14/pg.108.png



Teraz trochę obiecanych rurek:





(fioletowy) rura podgrzewania smaru z głowicy przez kurek trójdrogowy i trójnik do poszczególnych pras bo obu stronach parowozu
(czerwony) rura zakrapiacza dymnicy z zaworu potrójnego zakrapiaczy do zakrapiacza dymnicy
(żółty) rura z zaworu cylindrowego do manometru skrzyni suwakowej wskazującego ciśnienie pary dolotowej
(zielony) rura od inżektora do zaworu potrójnego zakrapiaczy
(niebieski) rurki odwadniające rurę zasilającą z inżektora do atmosfery

Spokojna głowa nie martwcie się to jeszcze nie wszystkie rurki i zawory będzie więcej odcinków z tego sezonu