[R/G] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Niestety to nie mój wymiar, a żałuję, bo widać że jakość ich niezła.
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Pontony gotowe do dalszych prac:
Usunąłem podłogę, która służyła tylko zrobieniu odlewu w formie jednoczęściowej. Pomalowałem dwoma kolorami których najbardziej nie lubię, ze względu na kiepskie krycie:
Teraz czas na linki – trochę z tym zejdzie. Podłogę będę dawał wycinankową. Z blaszki jest fajna, ale oczywiście do malowania. Uznałem, że malowana będzie się słabo komponować ze standardem. Całe pontony byłyby jak z innej bajki .
Z podłogą z wycinanki też mi się podoba.
Pzdr Grzegorz
Usunąłem podłogę, która służyła tylko zrobieniu odlewu w formie jednoczęściowej. Pomalowałem dwoma kolorami których najbardziej nie lubię, ze względu na kiepskie krycie:
Teraz czas na linki – trochę z tym zejdzie. Podłogę będę dawał wycinankową. Z blaszki jest fajna, ale oczywiście do malowania. Uznałem, że malowana będzie się słabo komponować ze standardem. Całe pontony byłyby jak z innej bajki .
Z podłogą z wycinanki też mi się podoba.
Pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Sklejacz Maciej
- Posty: 619
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 111
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
No i wyszło atomowo Super jest.
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Atomowo to dopiero będzie z linkami. Kurde muszę kiedyś posiąść sztukę odlewania...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Też muszę popróbować tym bardziej że przeważnie maluję w całości to co klecę.
A pontony bajka. Jak i cała dotychczasowa praca
A pontony bajka. Jak i cała dotychczasowa praca
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
No dobra, jeden umęczony
Zostało jeszcze osiem.
Odlewanie jest bardzo przydatne przy powtarzalnych elementach o upierdliwych kształtach. Na amatorskim poziomie nie jest też wcale skomplikowane.
pzdr Grzegorz
Zostało jeszcze osiem.
Odlewanie jest bardzo przydatne przy powtarzalnych elementach o upierdliwych kształtach. Na amatorskim poziomie nie jest też wcale skomplikowane.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Wyobraźnię mam żywą, plastyczną i potrafię sobie zwizualizować 1,9 x 1,2 cm ale sądzę że powinieneś te dmuchane materace pokazać na tle czegoś znanego-jak wcześniej pelotki.
Sznurkowanie mnie powaliło. Jak, czym i z czego te linki ?
Dżizassss...
Sznurkowanie mnie powaliło. Jak, czym i z czego te linki ?
Dżizassss...
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...
Re: [R] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)
Po prostu zdjęcie się udało ładnie zrobić Paradoksalnie w dużym powiększeniu wygląda lepiej niż normalnie ( z reguły jest na odwrót )
Linki są troszkę za cienkie, ale znowu próbowałem kilka rodzajów, łącznie z dwoma grubościami drutu lakierowanego na czarno (ze sklepu wędkarskiego) i najbardziej mi podszedł znowu nitka/włos z peruki.
Nitka jest punktowo przyklejana minimalną ilością CA (minimalną w założeniu, bo miejscami klej jest widoczny). Najpierw obtoczyłem ponton dookoła po zewnętrznej, potem dodałem linkę z wierzchu i na koniec 12 linek opasujących "rurę" w poprzek (klejone na dole). Jak na razie najbardziej irytujący element jaki dotąd wykonałem w Dżiuseppe - idzie to jak krew z nosa.
Z przedmiotem powszechnie znanym:
pzdr Grzegorz
Linki są troszkę za cienkie, ale znowu próbowałem kilka rodzajów, łącznie z dwoma grubościami drutu lakierowanego na czarno (ze sklepu wędkarskiego) i najbardziej mi podszedł znowu nitka/włos z peruki.
Nitka jest punktowo przyklejana minimalną ilością CA (minimalną w założeniu, bo miejscami klej jest widoczny). Najpierw obtoczyłem ponton dookoła po zewnętrznej, potem dodałem linkę z wierzchu i na koniec 12 linek opasujących "rurę" w poprzek (klejone na dole). Jak na razie najbardziej irytujący element jaki dotąd wykonałem w Dżiuseppe - idzie to jak krew z nosa.
Z przedmiotem powszechnie znanym:
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD