No to może pozwolę sobie wrzucić przykładowe arkusze:
Czy to jest jeszcze Mały Modelarz pozostawię do indywidualnej ocenie każdemu sobie. Mnie osobiście bardzo podoba się rozwinięcie cz. nr 14. Jak to ma skleić mały modelarz? Oto jest pytanie.
--
[N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Moderatorzy: kartonwork, Tomasz D.
- Paolo vanKossi
- Posty: 39
- Rejestracja: śr mar 10 2010, 18:51
[N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Pozdrawiam
Paolo
----------------------------------------------------------
Kleję bo lubię a nie dlatego, że potrafię
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Paolo
----------------------------------------------------------
Kleję bo lubię a nie dlatego, że potrafię
Na warsztacie:
Me-109 G5 KK Nr6(1/2009) 1:50, Me 109F-4 AH Kartonowy Arsenał 4/2005
Re: [N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Mnie zastanawia ten dziwny karton, ale może przesadzam
Re: [N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Ja rozumiem że marzy nam się ( mnie też) poziom modeli w MM adekwatny do tytułu. Tego i wielu innych wcze sniejszych, żaden nastolatek nie zrobi, tym bardziej samodzielnie. Bo po pierwsze w szkole nie ma prac ręcznych - tylko wychowanie techniczne. Dzieci nie umieją podstawowych czynności - cięcie nożyczkami, cięcie nożem, szlifowanie. O wbijaniu czegokolwiek młotkiem nie wspominam. wszystkie te narzędzia sa "niebezpieczne" i koniec. Widzę jakie biedne są te dzieciaki jak przychodzą do modelarni i cała zabawa od początku... nauka czytania rysunku, nauka posługiwania się narzędziami - jest długa i żmudna bo brak podstaw. Modelarnie umierają. Niedawno Spółdzielnia Mieszkaniowa zlikwidowała po 40 latach istnienia doskonale prosperującą modelarnie . Bo za drogo kosztuje. dzieciaki poszły na ulice, a modelarze cieszą się że nie obciąża się ich kosztami eksploatacji pomieszczeń za minione lata. A z internetu nie nauczy się nikt modelarstwa. Niech mi takich bajek nikt nie opowiada. Bezpośredni kontakt z instruktorem z kwalifikacjami to jest sedno. Ale wylano dziecko z kąpielą, a na dodatek wywalono wanienkę.
A B25 da się zrobić - nie jest ta częśc 14 taka straszna jak się wydaje, aczkolwiek najwięcej problemu przy wycinaniu będzie.
A B25 da się zrobić - nie jest ta częśc 14 taka straszna jak się wydaje, aczkolwiek najwięcej problemu przy wycinaniu będzie.
Wietrzny Bosman
Re: [N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Kilka spraw tu zostało poruszonych, ale ja muszę się pochwalić że moje czteroletnie pacholę umie obsłużyć młotek, wprawdzie jubilerski , ale jednak oraz dremel, oczywiście pod moim okiem i moją kontrolą prędkości. Przyznam że nożyczki ma już własne. Czasem też daję mu modele, które są dawcami organów, nie klei nic, ale sobie wycina i przykleja jak popadnie klejem biurowym. Poprostu się przyzwyczaja do dziwactwa taty. Plastiki stare maluje swoimi farbkami, ale wracając do naszych baranów, ja dzięki muzeum sztygarka w Dąbrowie Górniczej próbuję dzieci uczyć takich zabaw, na razie z modelami plastikowymi, których używamy do grania.
Re: [N] Mały Modelarz 10-11-12/2012 B-25 Mitchell MkII
Czyli maleńtas ma "instruktora" domowego - takiego personalnego trenera , moje dzieci chwalić boga tez mnie miały. Ale inne? Siąść i płakać albo zastrzelić kogoś.
Wietrzny Bosman