*[Relacja/Samolot] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Miałem już nic nie wrzucać do czasu, aż skleję skrzydła, ale chciałbym Wam pokazać małe porównanie Mk.II i Mk.IX.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Witam
Powstały skrzydła. Nie obyło się bez przygód, ale jakoś sobie poradziłem. NA początek wnęki podwozia, które różnią się zasadniczo od poprzednich wersji modelu Spita.
Szkielet jest generalnie podobny. Wzmocniony CA w miejscach łączenia. Oczywiście użyłem laserów, bo szkoda czasu na wycinanie szkieletu.
Skrzyła oklejone poszyciem, wraz ze wszystkimi dodatkami do nich jakie są przewidziane w modelu. Brakuje uzbrojenia, ale to na końcu. Wnęka klap pomalowana na srebrno, w końcowej fazie będzie do niej wrzucony WASH, żeby bardziej naturalnie wyglądała.
Chłodnice nie pasowały w otwór przeznaczone na nie. Były za szerokie. Pewnie gdzieś się walnąłem. Ale udało się naprawić.
Udało mi się również wykonać stateczniki poziome. Efekt poniżej.
I to w sumie tyle na dzisiaj. Krótki opis, bo w sumie nie ma nad czym się rozwodzić, także zapraszam do oglądania zdjęć. Właśnie co do nich mam problem z głębią ostrości, ale przy kolejnej aktualizacji popracuje nad tym.
Pozdrawiam
Powstały skrzydła. Nie obyło się bez przygód, ale jakoś sobie poradziłem. NA początek wnęki podwozia, które różnią się zasadniczo od poprzednich wersji modelu Spita.
Szkielet jest generalnie podobny. Wzmocniony CA w miejscach łączenia. Oczywiście użyłem laserów, bo szkoda czasu na wycinanie szkieletu.
Skrzyła oklejone poszyciem, wraz ze wszystkimi dodatkami do nich jakie są przewidziane w modelu. Brakuje uzbrojenia, ale to na końcu. Wnęka klap pomalowana na srebrno, w końcowej fazie będzie do niej wrzucony WASH, żeby bardziej naturalnie wyglądała.
Chłodnice nie pasowały w otwór przeznaczone na nie. Były za szerokie. Pewnie gdzieś się walnąłem. Ale udało się naprawić.
Udało mi się również wykonać stateczniki poziome. Efekt poniżej.
I to w sumie tyle na dzisiaj. Krótki opis, bo w sumie nie ma nad czym się rozwodzić, także zapraszam do oglądania zdjęć. Właśnie co do nich mam problem z głębią ostrości, ale przy kolejnej aktualizacji popracuje nad tym.
Pozdrawiam
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Mógłbyś zrobić zdjęcia dolnej części kadłuba? Mógłbyś też napisać jak uzyskujesz tak dobre połączenia poszycia?
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Dzięki za komentarze.
Windus: zdjęcia zrobię przy najbliższej okazji. Poszycie wycinam AK4 Olfy lub nożyczkami Fiskarsa. Póżniej lekko szliduje drobnym papierem ściernym. Przed formowaniem sprawdzam na płasko czy schodzą się łączenia. Jeżeli jest jakiś błąd to koryguje muśnięciem papieru ściernego. Później formuje i sklejam za pomocą BCG. BCG nanosze na obie powierzchnie klejenia, następnie czekam aż wyschnie i znów nakładam z tym, że już na jedną powierzchnie tuż pzed przyklejeniem. Żadna filozofia. Bardzo dobrze t robi Ceva z Cordelem, ale jaką oni mają technikę to trzeba już ich pytać
Windus: zdjęcia zrobię przy najbliższej okazji. Poszycie wycinam AK4 Olfy lub nożyczkami Fiskarsa. Póżniej lekko szliduje drobnym papierem ściernym. Przed formowaniem sprawdzam na płasko czy schodzą się łączenia. Jeżeli jest jakiś błąd to koryguje muśnięciem papieru ściernego. Później formuje i sklejam za pomocą BCG. BCG nanosze na obie powierzchnie klejenia, następnie czekam aż wyschnie i znów nakładam z tym, że już na jedną powierzchnie tuż pzed przyklejeniem. Żadna filozofia. Bardzo dobrze t robi Ceva z Cordelem, ale jaką oni mają technikę to trzeba już ich pytać
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Witam kolejny raz w przeciągu ostatnich kilku dni i raz jeszcze dzięki za komentarze..
Prace nad modelem dalej postępują. Chyba pierwszy raz w moim życiu tak szybko. Nie ustrzegam się jednak od błędów, co widać na fotkach, ale jakoś nigdy mi się nie udało skleić idealnie modelu. Więc ogólnie średnio się tym przejmuję. Maksyma stała mówi: następnym razem będzie lepiej Bardzo dokuczały mi pewne niedokładności, które wynikały, ze złego spasowania poszycia segmentu za kabiną. Jak to w AH ciągnęło się o za mną do końca. Swoista reakcja łańcuchowa.No ale jak widać, wyszedłem z tego obronną ręką i usadowiłem skrzydła w odpowiednim miejscu oraz dokleiłem profile kadłub-skrzydło.
Następnie wykonałem spód okapotowania silnika oraz wlot do sprężarki. Jak widać średnio mi on wyszedł, ale maznę go delikatnie suchym pędzlem, a później lekko ubrudzę jakimś pseudo olejem i może będzie dobrze. Jak nie, to w sumie też się nic nie stanie, bo model będzie utwierdzony do podstawki, więc ten element w oczy się nie będzie rzucał. Z dodatkowych niuansów, jest dość widoczny retusz na jasnym szarym. Uwidocznił się on pod wpływem polakierowania połyskiem. Po suchym pędzlu i psiknięciu SEMI GLOSS, mniej się to będzie rzucało w oczy. Dodatkowo jest to nauczka, że w sumie lepiej nie retuszować tak jasnych powierzchni.
Tak jak pisałem wcześniej , miejscami będzie jeszcze retusz suchym pędzlem. Ale z grubsza nie jest on potrzebny. Obecnie model został polakierowany lakierem GLOSS CLEAR LACQUER firmy Model Master, w celu zabezpieczenia. Pan w modelarskim zapewniał, że jest to lakier o nieskazitelnej przejrzystości i nie powodujący żółknięcia. Jak na razie jest ok, jak będzie z czasem...zobaczymy.
Zdjęcia znów niezbyt górnolotne. Ale obecnie mam słabe warunki do fotografowania. Obiecuje poprawić się w przyszłości, a obecnie mam nadzieję, że te wystarczą. W przypadku galerii końcowej, na pewno zrobię co w mojej mocy, żeby zdjęcia były odpowiednie. Następnie pewnie będą powierzchnie sterowe. Zobaczymy!
Dzięki i pozdrawiam!
Prace nad modelem dalej postępują. Chyba pierwszy raz w moim życiu tak szybko. Nie ustrzegam się jednak od błędów, co widać na fotkach, ale jakoś nigdy mi się nie udało skleić idealnie modelu. Więc ogólnie średnio się tym przejmuję. Maksyma stała mówi: następnym razem będzie lepiej Bardzo dokuczały mi pewne niedokładności, które wynikały, ze złego spasowania poszycia segmentu za kabiną. Jak to w AH ciągnęło się o za mną do końca. Swoista reakcja łańcuchowa.No ale jak widać, wyszedłem z tego obronną ręką i usadowiłem skrzydła w odpowiednim miejscu oraz dokleiłem profile kadłub-skrzydło.
Następnie wykonałem spód okapotowania silnika oraz wlot do sprężarki. Jak widać średnio mi on wyszedł, ale maznę go delikatnie suchym pędzlem, a później lekko ubrudzę jakimś pseudo olejem i może będzie dobrze. Jak nie, to w sumie też się nic nie stanie, bo model będzie utwierdzony do podstawki, więc ten element w oczy się nie będzie rzucał. Z dodatkowych niuansów, jest dość widoczny retusz na jasnym szarym. Uwidocznił się on pod wpływem polakierowania połyskiem. Po suchym pędzlu i psiknięciu SEMI GLOSS, mniej się to będzie rzucało w oczy. Dodatkowo jest to nauczka, że w sumie lepiej nie retuszować tak jasnych powierzchni.
Tak jak pisałem wcześniej , miejscami będzie jeszcze retusz suchym pędzlem. Ale z grubsza nie jest on potrzebny. Obecnie model został polakierowany lakierem GLOSS CLEAR LACQUER firmy Model Master, w celu zabezpieczenia. Pan w modelarskim zapewniał, że jest to lakier o nieskazitelnej przejrzystości i nie powodujący żółknięcia. Jak na razie jest ok, jak będzie z czasem...zobaczymy.
Zdjęcia znów niezbyt górnolotne. Ale obecnie mam słabe warunki do fotografowania. Obiecuje poprawić się w przyszłości, a obecnie mam nadzieję, że te wystarczą. W przypadku galerii końcowej, na pewno zrobię co w mojej mocy, żeby zdjęcia były odpowiednie. Następnie pewnie będą powierzchnie sterowe. Zobaczymy!
Dzięki i pozdrawiam!
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Na razie ładnie. Jestem tylko ciekaw, czy będziesz się jakoś starał polikwidować czrne linie łączenia tam, gdzie ich nie powinno być.
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Witam
QNiu tak, jak pisałem wcześniej, będę się starał podciągnąć to troszkę suchym pędzlem. Mam nadzieje, że się uda i nie będą się te czarne linie tak rzucać w oczy.
Dzisiaj aktualizacja niezbyt ciekawa, także niewiele trzeba się rozpisywać na ten temat. Powierzchnie sterowe. W sterze kierunku dodałem oprofilowanie światła pozycyjnego, szkoda że Wydawca tego nie robi. Światło pozycyjne będzie doklejone później. Natomiast stery wysokości bez zmian.
Oraz dodatkowy zbiornik paliwa, który był montowany na spodzie samolotu pomiędzy chłodnicami.
Wykonałem jeszcze lotki, ale już wkleiłem do modelu, więc pokażę w przyszłości. Zaprojektowane są według mnie dość niefortunny sposób (miejsce łączenia połówki górnej i dolnej), co znacznie utrudnia sklejenie. Ale jakoś poszło.
W kolejnej odsłonie pewnie będzie podwozie, ale czas pokaże.
Dziękuję i pozdrawiam
QNiu tak, jak pisałem wcześniej, będę się starał podciągnąć to troszkę suchym pędzlem. Mam nadzieje, że się uda i nie będą się te czarne linie tak rzucać w oczy.
Dzisiaj aktualizacja niezbyt ciekawa, także niewiele trzeba się rozpisywać na ten temat. Powierzchnie sterowe. W sterze kierunku dodałem oprofilowanie światła pozycyjnego, szkoda że Wydawca tego nie robi. Światło pozycyjne będzie doklejone później. Natomiast stery wysokości bez zmian.
Oraz dodatkowy zbiornik paliwa, który był montowany na spodzie samolotu pomiędzy chłodnicami.
Wykonałem jeszcze lotki, ale już wkleiłem do modelu, więc pokażę w przyszłości. Zaprojektowane są według mnie dość niefortunny sposób (miejsce łączenia połówki górnej i dolnej), co znacznie utrudnia sklejenie. Ale jakoś poszło.
W kolejnej odsłonie pewnie będzie podwozie, ale czas pokaże.
Dziękuję i pozdrawiam
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Ładnie!
Uważaj na podwozie... W związku z konstrukcją goleni ja miałem problem z wsunięciem ich w tulejki, które są wklejone we wnękach...
Uważaj na podwozie... W związku z konstrukcją goleni ja miałem problem z wsunięciem ich w tulejki, które są wklejone we wnękach...
Re: [Relacja] Spitfire LF.IX (AH) - RAF'owskie deja-vu
Poziom wykonania jest imponujący.
Pozdrawiam
Darek
Darek