[R] Polski samochód Fiat 125p - Milicja - 1:25 Answer vs. Świat z kartonu

[Camilllo]

Mi się tak wydaje, że ten kant z Answera jest z serii MR75 i raczej z jej początków, bo potem zaczęli już wprowadzać poldki do milicji. Swoją drogą pierwsze borewicze miały niezłe silniki z dwoma wałkami, potem chyba w latach 90 montowano też silniki Rovera także w nieoznakowanych, które w porównaniu z biednym 1500 były kosmiczne (wiem bo jeździłem czasem z wujkiem) .

[Pioterek]

No tyle tylko że silnik Rovera był zdziebko za mocny do mostu i potrafiło nieraz półośki poukręcać

[lancer]

Nazwa FSO 1500 lub FSO 125p była od 1 Kwietnia 1983 roku gdyż oficjalnie wygasła licencja. Nieoficjalnie Żerań wprowadził szereg zmian z którymi Włosi się nie zgadzali. Silniki z dwoma wałkami były nie w latach 90 ale wcześniej. Fiat 125 otrzymywał jednostkę DOHC o mocy 130 km 1800 cm3 tzw Fiat 125 Acropolis i 2000 z fiata 132 Mirafiori(oczywiście niedostępne dla tzw kowalskiego) W latach 90 montowano silnik 2,0 90km właśnie dla Policji ale była to rozwiercona jednostka 1,6 do 2,0 kompletnie nie udana ze względu na mocno osłabiony blok silnika. Silnik 1,4 Rovera nie był montowany w 125p tylko w Polonezie i większą jego bolączką był brak hamulców które mogły go zatrzymać i sprzęgła które poradziło by sobie z przeniesieniem momentu obrotowego tego silnika. Wtedy zostały zamontowane hamulce i sprzęgło firmy LUK. Dodatkowo wyprodukowano kilka egzemplarzy z silnikiem 1,4 z opla astry ale były to pojedyncze sztuki w roku 1994. No i był 1,6 D VW ale to wiemy z wikipedi

[Camilllo]

A borewicz to chyba polonez prawda? Chyba, że coś się zmieniło w międzyczasie. Polonezy miały całą gamę silników od różnych innych aut. Trafiały się np. z silnikami sierry, citroena itd.

[lancer]

a nawet z ferrari....... ale my tu o fiacie prawimy

[Camilllo]

No nie do końca, bo wspomniałem w swoim wpisie o poldkach w policji, a nie o fiatach z DOHC. No ale dosyć tego oftopu.

[Karol1985]

Witam w Nowym roku.

Temat różnic mamy wyjaśniony więc lecimy dalej

Końcówka roku, to zawsze mało czasu na sklejanie.
Anserowy Fiat też dał mi się mocno we znaki więc i było trochę separacji ;)

Póki co staram się ( w miarę względnie ) zamknąć karoserię wersji answerowej. A proste to wcale nie jest :/ :/
Tak samo jak w innych relacjach z budowy tego modelu z tyłem będzie co robić. Żeby móc spokojnie się za niego zabrać, postanowiłem zlepić dach.
Jak wyszło oceńcie sami:







tydzień przymierzania, tydzień oglądania zdjęć na internecie, kolejny tydzień przymierzania :/

Przy okazji uaktualnienia relacji na papermodelsie, Kilminister oraz Camilllo zwrócili mi uwagę na łączenie przednia szyba maska, które faktycznie nie wyglądało najlepiej. Panowie ratowałem co się dało. Idealnie nie jest, ale mam nadzieję że niedoskonałości skryją się pod wycieraczkami:



Oczywiście nie obyło się bez cięcia, którego bałem się najbardziej.
Nie ma to, tamto walczymy dalej. Niedługo kroi się mały urlop to i może w relacji przybędzie zdjęć.

[Karol1985]

Cześć.

poniżej wczorajsza dłubanina.





Wycinankowa atrapa wydawała mi się troszkę zbyt "płaska".

[arklas]

Za duże oczka. Wiem, że błąd opracowania, nie Twój, ale za duże oczka. Przez to za wąska atrapa.

[Viking_BB]

Deski nowszych "kanciaków" były plastikowe, a tych na licencji włoskiej były w kolorze nadwozia - ziały blachą. Oczywiście były też inne zestawy wskaźników i kierownica. W starszych modelach miała taką chromowaną obręcz przymocowaną do włącznika klaksonu... To był pierwszy samochód mojego ojca Do tego stare kanciaki miały inne lampy tylne. W starszych modelach oddzielne pionowe, a w nowszych poziomą lampę zespoloną. Różnica była też w kształcie przedniego kierunkowskazu/lampy światła pozycyjnego. W starszych modelach – węższy.