[R/G] Flak 36/37, 1:25, Kartonowy Arsenał 1-2/96

[ppfalcon]

Po prawie półrocznej nieobecności w wątku, pragnę poinformować że nie było przerwy w sklejaniu modelu. Co prawda postępy są baaaardzo powolutkie, jednak wciąż są. Część centralna wózka przedniego prawie skończona:



A dalej były robione błotniki. Te wymagały dużo wycinania w grubym kartonie, przez co dość wolno to szło. Efekty wyszły tak:



Do następnego razu

[Sklejacz Maciej]

Miło dowiedzieć się, że temat jednak nie umarł i jest kontynuowany ku radości oglądaczy i zaglądaczy czyli kibiców.

[ppfalcon]

Witajcie!

Jak zwykle długo mnie tu nie było, ale jak zwykle coś tam poszło do przodu. A zatem, zdjęcia:




Tutaj muszę przyznać się do małego oszustwa - to co jest nawinięte na kołowrotek (gruba, czarna nić) jest takie tylko na górze. Pod spodem jest normalna nitka nawinięta gęsto, bo inaczej nie wystarczyłoby mi tej pierwszej na oba elementy. Ale i tak tego nie widać

Następnym etapem było ukończenie obu wózków:





Wózek przedni jest oczywiście skrętny, koła w obu również nie są przyklejone, więc mogą się obracać. Podobnie jak haki do zaczepienia nie są przyklejone i się ruszają. Teoretycznie można by było spróbować umieścić armatę na obu wózkach, jednak ja wolę tego nie robić, gdyż na pewno wtedy poprzecierałby mi się retusz w pewnych miejscach a mogłoby do tego dojść coś jeszcze gorszego. Więc wózki pozostaną odłączone od działa.

Czy jestem zadowolony? Mogłoby być lepiej, ale i tak jest w miarę nieźle. Chyba powoli mnie łapie zmęczenie tym modelem (miał być robiony max 2 lata, a już 3-ci rok idzie). Na szczęście koniec już tuż, tuż. Pozostało mi jeszcze do zrobienia:
- osprzęt (kilof, siekiera, młot)
- naboje
- łuski po nabojach
- skrzynie z nabojami
- dyszel do podłączenia z ciągnikiem

Do następnego razu...

[ppfalcon]

Wszystko kiedyś się kończy... Podobnie jak ta relacja. Oglądających mało, komentujących jeszcze mniej, ale co się dziwić - jaka relacja, tylu widzów ;) Mimo wszystko dziękuję tym, którzy zajrzeli tutaj choć raz, nawet jak przypadkiem im się kliknął zły link, bo chcieli otworzyć ten powyżej lub poniżej.

Oto zdjęcia ostatnich elementów modelu:
- narzędzi,
- dyszla do połączenia z ciągnikiem,
- skrzyni z amunicją,
- łusek,
- naboju.




Ogólnie jestem zadowolony, zwłaszcza z narzędzi. Z modelu w sumie też pomijając moje niedociągnięcia i wolne tempo - liczyłem go skończyć ponad rok wcześniej, ale ostatnio z czasem u mnie krucho.

Na galerię końcową jednak będziecie musieli jeszcze trochę poczekać. Może po świętach będzie pogoda, żeby cyknąć parę fotek na zewnątrz.

[konradoo]

Robiłem ten model jak miałem 12 lat, mam do niego sentyment. Fajnie popatrzeć na niego raz jeszcze, w bardzo dobrym wykonaniu ;)

[Sklejacz Maciej]

Zbudowałeś bardzo fajny model i warto było tu zaglądać i oglądać, więc proszę bez marudzenia na temat frekwencji. Moje dłubaninki też ostatnio utknęły, ale Tobie gratuluję ukończenia działa, no i czekam na galerię na zakończenie.
Pozdrawiam

[ppfalcon]

Witajcie!

Niestety pogoda nie dopisała, więc galeria musiała się odbyć we wnętrzu. A zatem... zapraszam:






Parę ujęć w pozycji prawie do jazdy. Oczywiście można złożyć armatę, ale ja wolałem tego nie robić.


I na zakończenie mały bonusik w postaci kompletnego zestawu:

[Endrju]

No i wyszedł bardzo fajny model.

[QN]

Piękny zestaw. Włożyłeś w niego mnóstwo pracy.

[gk]

Naprawdę dobra robota
Uwagę zwraca świetny retusz krawędzi.

pzdr Grzegorz