[G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Klasyka klasyki, czyli model, który każdy szanujący się czołgista mieć powinien, czyli T-34. Skąd ten sentyment? Każdy wie, ach ta Marusia . Model w pełni sklejalny. Elementy laserowe oraz laserowe gąsienice przyśpieszają pracę. Dodatkowo lenistwo moje zaowocowało… drewnianą lufą i plastikowymi deklami przy kołach zrobionymi z gadżetów do ozdóbek. Reszta to „żywy” karton.
A teraz zapraszam do galerii.
A teraz zapraszam do galerii.
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Ładnie zrobiony,drażnią jedynie te szpary w kołach(łączenia pasków) oraz brak napisów ale to mam nadzieję będzie :-)
mały offtop , i od razu przepraszam :-)
-czytałem wpisy niektórych "miszczów" na czarnym, nie przejmuj się tym, tam zapomniano co to jest model kartonowy i myli się to pojęcie z modelem redukcyjnym wykonywanym dokładnie według dokumentacji fabrycznej :-)
Taka mała dygresja
-zobaczymy czy Haliński wyda Bismarcka z poszyciem takim jakie założono na kadłub w czasie budowy -częściowo spawanym a częściowo nitowanym z odpowiednio dopasowanych blach-jest książka gdzie to narysowano !!.
Wszak niejaki szkutnik stworzył nowy kierunek w modelarstwie -pokrywanie kadłuba paskami blach jak w stoczni, i według tamtego forum inny model
(czyt poszycie pocięte jak bagietka) już nie przejdzie.
Wynika z tego że do wyboru będziemy mieli tylko różnej maści flowery, sołdki i dary pomorza z takim poszyciem -innych planów nie spotkałem z rozrysowanym poszyciem.
Model kartonowy ma być prosty, szybko sklejalny i sprawiać frajdę, a nie być przedmiotem krytyki ze strony "miszczów" siedzących miesiącami i latami nad jednym modelem i dodającym do niego wszystko od nowa po swojemu ze zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Naklejki można kupić u piterpanzera :-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
mały offtop , i od razu przepraszam :-)
-czytałem wpisy niektórych "miszczów" na czarnym, nie przejmuj się tym, tam zapomniano co to jest model kartonowy i myli się to pojęcie z modelem redukcyjnym wykonywanym dokładnie według dokumentacji fabrycznej :-)
Taka mała dygresja
-zobaczymy czy Haliński wyda Bismarcka z poszyciem takim jakie założono na kadłub w czasie budowy -częściowo spawanym a częściowo nitowanym z odpowiednio dopasowanych blach-jest książka gdzie to narysowano !!.
Wszak niejaki szkutnik stworzył nowy kierunek w modelarstwie -pokrywanie kadłuba paskami blach jak w stoczni, i według tamtego forum inny model
(czyt poszycie pocięte jak bagietka) już nie przejdzie.
Wynika z tego że do wyboru będziemy mieli tylko różnej maści flowery, sołdki i dary pomorza z takim poszyciem -innych planów nie spotkałem z rozrysowanym poszyciem.
Model kartonowy ma być prosty, szybko sklejalny i sprawiać frajdę, a nie być przedmiotem krytyki ze strony "miszczów" siedzących miesiącami i latami nad jednym modelem i dodającym do niego wszystko od nowa po swojemu ze zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Naklejki można kupić u piterpanzera :-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
-
- Posty: 422
- Rejestracja: pn cze 27 2005, 19:41
- x 1
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Zgadzam się z Twoimi słowami. Od siebie dodam jeszcze, że powinien być również wydawany w formie waloryzowanej. A nie wyglądać jak papierowa zabawka. Ale dużo wody w rzekach musi jeszcze upłynąć zanim wydawcy (projektanci) to zrozumieją.Halicz pisze: (...) Model kartonowy ma być prosty, szybko sklejalny i sprawiać frajdę, a nie być przedmiotem krytyki ze strony "miszczów" siedzących miesiącami i latami nad jednym modelem i dodającym do niego wszystko od nowa po swojemu ze zdjęć. (...)
Przedstawiony tutaj T-34 bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam ;)
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
No i fajny, choć, jak zauważył Halicz rzuca się w oczy brak "102" i łapek na pancerzu ;) Ja mam pytanie o fakturę, czy ta chropowatość powierzchni to jakimś zabiegiem osiągnięta? Czy to może "bardzo matowa" farba ;)
A co do dyskusji poza tematem czołgu kolegi Tommy'go: ja jestem zdania, że każden niech sobie klei jak lubi i umie, byle mu to sprawiało radochę. Natomiast wykończenie (standard/malowanie/malowanie z weatheringiem) ani stopień uproszczenia modelu nie powinien stanowić podstaw do zarzutów w stosunku do twórcy. Nie bardzo rozumiem zjawiska trendów typu "dziś się tak już nie skleja" – tu zgadzam się z Haliczem. Co prawda modele są coraz lepiej zaprojektowane (dzięki lepszym narzędziom dla projektantów), ale jak ktoś lubi sklejać prosto i na zakładkę z 4 zamiast 300 elementów, to ma do tego pełne prawo. O gustach się po prostu nie dyskutuje i tyle
A co do dyskusji poza tematem czołgu kolegi Tommy'go: ja jestem zdania, że każden niech sobie klei jak lubi i umie, byle mu to sprawiało radochę. Natomiast wykończenie (standard/malowanie/malowanie z weatheringiem) ani stopień uproszczenia modelu nie powinien stanowić podstaw do zarzutów w stosunku do twórcy. Nie bardzo rozumiem zjawiska trendów typu "dziś się tak już nie skleja" – tu zgadzam się z Haliczem. Co prawda modele są coraz lepiej zaprojektowane (dzięki lepszym narzędziom dla projektantów), ale jak ktoś lubi sklejać prosto i na zakładkę z 4 zamiast 300 elementów, to ma do tego pełne prawo. O gustach się po prostu nie dyskutuje i tyle
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Rozumiem, że to do mnie kolega ma jakieś żale?Halicz pisze:czytałem wpisy niektórych "miszczów" na czarnym, nie przejmuj się tym, tam zapomniano co to jest model kartonowy
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
viking_bb, to farbka, a nie jakiś celowy zabieg. I to jest już bardziej gładko niż w KRAZ-ie. Cały czas się uczę malowania aerografem, bo to nie tylko psiknąć, ale również czasami przeróbka jakiś elementów, tak aby po malowaniu było widoczne do co autor zaprojektował dla wersji w standardzie, bo myślę że głównie to założenie przyświeca konstruktorom. Raz mi wyjdzie, raz nie.
Moje podejście jest takie, że sklejam to co autor zaproponował, czasami tylko coś od siebie dorzucam. Brudzenie modeli pozostawiam mistrzom, którzy mają do tego zacięcie oraz pewien zmysł artystyczny. Ja tego zmysłu nie mam i wiem, że skończyło by się na tym, że poprawiał bym model w nieskończoność, a efekt finalny były dużo gorszy niż oczekiwany. Jestem modelarskim rzemieślnikiem i dobrze mi z tym .
PS. Oznaczenia będą.
Moje podejście jest takie, że sklejam to co autor zaproponował, czasami tylko coś od siebie dorzucam. Brudzenie modeli pozostawiam mistrzom, którzy mają do tego zacięcie oraz pewien zmysł artystyczny. Ja tego zmysłu nie mam i wiem, że skończyło by się na tym, że poprawiał bym model w nieskończoność, a efekt finalny były dużo gorszy niż oczekiwany. Jestem modelarskim rzemieślnikiem i dobrze mi z tym .
PS. Oznaczenia będą.
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Aerograf, niestety, nie bardzo lubi gęste farbki. Trzeba wyczuć/wypraktykować sobie odpowiednią gęstość (czy raczej rzadkość) i dobrać do tego odpowiednie ciśnienie powietrza. Mnie udaje się coraz częściej "trafić", ale do perfekcji jeszcze daleko. No i zdecydowanie przekonałem się, że farba farbie nierówna. Jedne lepsze pod "pundzel" a inne pod "ełrograf".
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
dziękuję za fotkę tygodnia:)
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Re: [G] T-34, wydawnictwo WAK 1:25
Może ciężko będzie koledze w to uwierzyć ale zapewniam że nawet model który skleja się latami sprawia frajdę. Naprawdę.Model kartonowy ma być prosty, szybko sklejalny i sprawiać frajdę, a nie być przedmiotem krytyki ze strony "miszczów" siedzących miesiącami i latami nad jednym modelem i dodającym do niego wszystko od nowa po swojemu ze zdjęć.