[R\G] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Witam ponownie wszystkich obserwujących
Ostatnio mam troszkę więcej czasu po pracy a że do wizyty w szpitalu mam za bardzo nie szaleć więc sporty odpadają i pozostaje tylko spokojne spędzanie czasu
Zrobiłem wszystkie koła, eksperymentowałem z farbą i następny model zmieniam już na 100% farbę na matową a na pewno na inną konsystencję
W sumie odkąd zacząłem dorabiać detale to jakoś bardziej o całość zacząłem dbać i przywiązywać wagę do tego jak coś robię - kiedyś bym nawet nie pomyślał by jakąś część zrobić dwa razy
Ogólnie prace się posuwają do przodu. teraz na celowniku są kola jakby napinające w wózkach montowane na tym ramieniu.
Załączam zdjęcia z postępów:
Tutaj może jeszcze zaokrąglę bardziej
I nawet równe te kol powychodziły
A tutaj zestawik praktycznie gotowy do końcowego malowania i złożenia
Pozdrawiam
Ostatnio mam troszkę więcej czasu po pracy a że do wizyty w szpitalu mam za bardzo nie szaleć więc sporty odpadają i pozostaje tylko spokojne spędzanie czasu
Zrobiłem wszystkie koła, eksperymentowałem z farbą i następny model zmieniam już na 100% farbę na matową a na pewno na inną konsystencję
W sumie odkąd zacząłem dorabiać detale to jakoś bardziej o całość zacząłem dbać i przywiązywać wagę do tego jak coś robię - kiedyś bym nawet nie pomyślał by jakąś część zrobić dwa razy
Ogólnie prace się posuwają do przodu. teraz na celowniku są kola jakby napinające w wózkach montowane na tym ramieniu.
Załączam zdjęcia z postępów:
Tutaj może jeszcze zaokrąglę bardziej
I nawet równe te kol powychodziły
A tutaj zestawik praktycznie gotowy do końcowego malowania i złożenia
Pozdrawiam
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Hej wszystkim
Ostatnio nie było jak pracować - weekend w domu rodzinnym i w sumie tyle co dzisiaj porobiłem. Miałem ogromny problem ze zrobieniem tych trybów napędowych (chyba można to tak nazwać a może kół?). Kilka razy robiłem, i na przemian lakier i szlifowanie aż doszło to do etapu jaki widać. Nie ukrywam, że nawet ja uważam, że jest słabo ale po kilku próbach póki co się poddaje
Może najdzie mnie jeszcze ochota to zrobię ponownie, ale wstępnie powiem, że z moim zestawem narzędzi jest ciężko (tryb miał mocno zaokrąglony wieniec zębaty ale nie mogłem go wykonać i zrobiłem zaostrzony). Póki co to była chyba najtrudniejsza przeszkoda w pracy z tym modelem. Miejmy nadzieję, że potem będzie szło z górki, bo w sumie prawie koniec zawieszenia
Jedno, skromne zdjęcie:
No farbka jest lekko dalej gęsta, ale już malowałem rozcieńczoną i tutaj problem - koło było lakierowane by się nie rozwaliło podczas obróbki i takie są efekty
Pozdrawiam
Ostatnio nie było jak pracować - weekend w domu rodzinnym i w sumie tyle co dzisiaj porobiłem. Miałem ogromny problem ze zrobieniem tych trybów napędowych (chyba można to tak nazwać a może kół?). Kilka razy robiłem, i na przemian lakier i szlifowanie aż doszło to do etapu jaki widać. Nie ukrywam, że nawet ja uważam, że jest słabo ale po kilku próbach póki co się poddaje
Może najdzie mnie jeszcze ochota to zrobię ponownie, ale wstępnie powiem, że z moim zestawem narzędzi jest ciężko (tryb miał mocno zaokrąglony wieniec zębaty ale nie mogłem go wykonać i zrobiłem zaostrzony). Póki co to była chyba najtrudniejsza przeszkoda w pracy z tym modelem. Miejmy nadzieję, że potem będzie szło z górki, bo w sumie prawie koniec zawieszenia
Jedno, skromne zdjęcie:
No farbka jest lekko dalej gęsta, ale już malowałem rozcieńczoną i tutaj problem - koło było lakierowane by się nie rozwaliło podczas obróbki i takie są efekty
Pozdrawiam
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Zamiast lakierować przed pilnikami i innymi tarkami, nasącz karton rzadkim cyjanoakrylem JOKER jest z pędzelkiem i kosztuje coś 3 złocisze...
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Hej
To jakiś lakier do paznokci czy co? Bo znalazłem do samochodu na a*****o
W takim razie pomyślę nad tym "JOKER'em" - może to byc dla mnie dobra alternatywa, chociaż mało części, które będą tego potrzebować zostało tak mi się wydaje
Pozdrawiam i dziekuję za radę
No tak, rozumiem ze nie jest drogi itp ale nie miałem pojęcia by to tak akurat zrobić W sumie sam element jest jak dla mnie strasznie trudny do wycięcia bez żadnych nierówności itp. Części też pozostawiały jak dla mnie wiele do życzenia - odrzuciłem kilka bo po prostu wg instrukcji miały być tam a jak ja przykładałem je do reszty to było inaczej.Viking_BB pisze:Zamiast lakierować przed pilnikami i innymi tarkami, nasącz karton rzadkim cyjanoakrylem JOKER jest z pędzelkiem i kosztuje coś 3 złocisze...
To jakiś lakier do paznokci czy co? Bo znalazłem do samochodu na a*****o
W takim razie pomyślę nad tym "JOKER'em" - może to byc dla mnie dobra alternatywa, chociaż mało części, które będą tego potrzebować zostało tak mi się wydaje
Pozdrawiam i dziekuję za radę
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
https://www.swiatmodeli.eu/environment/ ... be1a33.jpg tu masz na ten przykład. Ja używam go jako "utwardzacza" nie tylko przy tekturze do szlifowania, ale także do częśi z cieńszego kartonu, aby nadać im większą sztywność.
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
No nie ukrywam, że teraz zastosuje to w praktyce. Mój lakier jest za gęsty i faktycznie się nie nadaje. To może być lek na moje problemy dziękuję Ci za informację i wskazówki Viking_BB
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
hehe, w końcu się do czegoś przydałem mogę umierać
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Hej
Jeszcze nie koniec klejenia, może jeszcze jakieś pomysły będziesz miałViking_BB pisze:hehe, w końcu się do czegoś przydałem mogę umierać
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Joker to jeden z najgorszych jakościowo cyjanoakrylanów - spoina krucha i porowata a dodatkowo mała zdolność do penetracji wgłąb kartonu tektury itp. Trochę drożej ale o kilka klas lepszy jak nie najlepszy w cenie do 20zł za 20g to klej od Riku modelsport:
http://modelarski.com/produkt-Klej_cyja ... i,772.html
http://riku.pl/towar/p/id/1552/kontekst/3135/
Wartym polecenia jest również Sicomet 85 o jeszcze lepszej przenikliwości lecz niestety trudny do zdobycia.
Co do sposobu aplikacji to do małych szczelin lub połączeń na oba kleje pasują idealnie igły medyczne. Co do większych aplikacji typu impregnacja kartonu wystarczy kawałek jakiegoś giętkiego tworzywa np szpatułka (z PE) taka co zostanie z zestawu folii na ekran telefonu do usuwania bąbli powietrza
http://modelarski.com/produkt-Klej_cyja ... i,772.html
http://riku.pl/towar/p/id/1552/kontekst/3135/
Wartym polecenia jest również Sicomet 85 o jeszcze lepszej przenikliwości lecz niestety trudny do zdobycia.
Co do sposobu aplikacji to do małych szczelin lub połączeń na oba kleje pasują idealnie igły medyczne. Co do większych aplikacji typu impregnacja kartonu wystarczy kawałek jakiegoś giętkiego tworzywa np szpatułka (z PE) taka co zostanie z zestawu folii na ekran telefonu do usuwania bąbli powietrza
Ostatnio zmieniony wt lip 05 2016, 21:14 przez pawcio37, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [Relacja] Bishop - Brytyjskie działo samobieżne z II wojny światowej, MODELIK Nr 10/04, 1:25
Hej
Ruszyłem po poradach z robieniem kół, bo w sumie padało to co można robić a 8h przed komputerem w pracy już starczy Wstępnie wycięte i nawet jest równo dzisiaj - mocno się przykładałem. Dzisiaj zostaną wewnątrz zalakierowane i przez noc sobie doschną a jutro będzie delikatnym papierem szlif, by było w miarę estetycznie.
Zamieszczam zdjęcie. Dodam, że motywuje do pracy:
Pozdrawiam
Ruszyłem po poradach z robieniem kół, bo w sumie padało to co można robić a 8h przed komputerem w pracy już starczy Wstępnie wycięte i nawet jest równo dzisiaj - mocno się przykładałem. Dzisiaj zostaną wewnątrz zalakierowane i przez noc sobie doschną a jutro będzie delikatnym papierem szlif, by było w miarę estetycznie.
Zamieszczam zdjęcie. Dodam, że motywuje do pracy:
Pozdrawiam