Czarny retusz - czym?
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Czarny retusz - czym?
Postanowiłem założyć ten wątek z zapytaniem: czym wykonujecie retusz czarnych części?
Ja, jeszcze do niedawna, stosowałem do retuszu krawędzi czarnych elementów Humbrola nr 67. Niestety, zauważyłem, że te emalie od pewnego czasu są do bani Kupiłem w różnych sklepach i w różnych okresach czasu trzy puszeczki H67 i w każdej, w środku zamiast emalii o ładnej znanej od dawna konsystencji znajduje się budyniowaty glut Niestety, mieszanie mieszadełkiem nawet przez kilkanaście minut nie "odbudynia" tego szajsu
No i w związku z tym mam dwa pytanka:
1 - czy w/g Was Humbrol się skaszanił czy ja mam pecha?
2 - co w zamian H67 do retuszu czarnych w kartonie elementów?
Ja, jeszcze do niedawna, stosowałem do retuszu krawędzi czarnych elementów Humbrola nr 67. Niestety, zauważyłem, że te emalie od pewnego czasu są do bani Kupiłem w różnych sklepach i w różnych okresach czasu trzy puszeczki H67 i w każdej, w środku zamiast emalii o ładnej znanej od dawna konsystencji znajduje się budyniowaty glut Niestety, mieszanie mieszadełkiem nawet przez kilkanaście minut nie "odbudynia" tego szajsu
No i w związku z tym mam dwa pytanka:
1 - czy w/g Was Humbrol się skaszanił czy ja mam pecha?
2 - co w zamian H67 do retuszu czarnych w kartonie elementów?
Re: Czarny retusz - czym?
Jeśli musi to być emalia - ModelMastery, ewentualnie Revell - w oby jest dostępna farbka półmatowa - chyba najbardziej odpowiednia. Cena Revella podobna do humbrola, Model Master jest nieco droższy. Revell masz w puszeczce, a MM w słoiczku. Chemia (rozcieńczalniki, zmywacze, retardery) te same co do humbrola.
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: Czarny retusz - czym?
Rzecz w tym, że kupiłem teraz wysyłkowo trzy kolorki w puszeczkach Revella i żadna mi tak barwą nie pasuje do retuszu czarnego jak H67 Nabyłem Revella 9, 77 i 78. No i jakoś żadna mi nie do końca pasi. Ten H67 był naprawdę uniwersalny do kartonowych "czarnych nie czarnych"
Re: Czarny retusz - czym?
możesz spróbować Tamiyę XF-85 "Rubber Black" - to akrylówka na bazie spirytusu.. jest matowa i taka... nie całkiem czarna
Pozdrowienia z Czech
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
----------------------
Dumny właściciel portalu: Kartonowa Kolej
Dumny członek grupy: Bielska Strefa Modelarska
Re: Czarny retusz - czym?
"Budyń" w puszeczce to nie problem bo od tego są rozcieńczalniki. Dodatkowo do każdej puszeczki proponuję wrzucić po dwie kuleczki stalowe z rowerowego wianuszka i przed każdym użyciem farbę dobrze tymi kuleczkami roztrzepać. Dobrą praktyką jest takie rozbijanie farby co jakiś czas nawet jak jej się nie używa.
Re: Czarny retusz - czym?
Jeszcze drobne info - czym rozcieńczać farby olejne. Przy firmowych rozpuszczalnikach czasami zdarzało mi się, że farba się "warzyła". Odkąd używam do rozcieńczania farb olejnych olejku terpentynowego nigdy nie miałem z tym problemu. Dostępny w aptekach.
Re: Czarny retusz - czym?
Dzięki Koledzy za odzew!
Tomasz, niestety... Ten budyń stanowi problem nie tylko w H67... To coś nie chce się wymieszać elektrycznym mieszadełkiem - urządzenie w tej gęstej mazi staje dęba Więc o dobrze mi znanych od dziesięcioleci kulkach można zapomnieć....
QNiu - masz rację - od dłuższego czasu używam do rozcieńczania emalii modelarskich rozcieńczalników na bazie terpentyny - w tym wspomnianego przez Ciebie olejku. Sprawdzają się genialnie - farba się nie warzy i ma nieco dłuższy czas schnięcia - co mi akurat nie przeszkadza.
Kupując od pewnego czasu Humbrole odnoszę wrażenie, że ich jakoś niesamowicie spadła na pysk. Weźmy taką H11 - piękny srebrny.... był... bo teraz to nie dość że jakaś szarość, to jeszcze nie chce się mieszać ani tym bardziej współpracować z pędzlem
Dawno, dawno temu, Marcin Grygiel napisał na jednym z for, że do retuszu czarnych części używa H67. I to było to! Niestety, dzisiejsza jej produkcja nie nadaje się do niczego. I dlatego ponawiam pytanie: czym z palety Revella lub innych firm ją zastąpić? Czego inni modelarze używają? Jak pisałem wcześniej - kupiłem przez internet Trzy Revelle: 9, 77, 78. I żaden mi kolorystycznie i odcieniem nie pasuje tak jak H67. Revell w puszeczce jest jednak - w przeciwieństwie do Humbrola - emalią z prawdziwego zdarzenia. Żadnego budyniu, bezproblemowe mieszanie, tak jak kiedyś Humbrol...
Tomasz, niestety... Ten budyń stanowi problem nie tylko w H67... To coś nie chce się wymieszać elektrycznym mieszadełkiem - urządzenie w tej gęstej mazi staje dęba Więc o dobrze mi znanych od dziesięcioleci kulkach można zapomnieć....
QNiu - masz rację - od dłuższego czasu używam do rozcieńczania emalii modelarskich rozcieńczalników na bazie terpentyny - w tym wspomnianego przez Ciebie olejku. Sprawdzają się genialnie - farba się nie warzy i ma nieco dłuższy czas schnięcia - co mi akurat nie przeszkadza.
Kupując od pewnego czasu Humbrole odnoszę wrażenie, że ich jakoś niesamowicie spadła na pysk. Weźmy taką H11 - piękny srebrny.... był... bo teraz to nie dość że jakaś szarość, to jeszcze nie chce się mieszać ani tym bardziej współpracować z pędzlem
Dawno, dawno temu, Marcin Grygiel napisał na jednym z for, że do retuszu czarnych części używa H67. I to było to! Niestety, dzisiejsza jej produkcja nie nadaje się do niczego. I dlatego ponawiam pytanie: czym z palety Revella lub innych firm ją zastąpić? Czego inni modelarze używają? Jak pisałem wcześniej - kupiłem przez internet Trzy Revelle: 9, 77, 78. I żaden mi kolorystycznie i odcieniem nie pasuje tak jak H67. Revell w puszeczce jest jednak - w przeciwieństwie do Humbrola - emalią z prawdziwego zdarzenia. Żadnego budyniu, bezproblemowe mieszanie, tak jak kiedyś Humbrol...
Re: Czarny retusz - czym?
Witek, ale próbowałeś w ogóle ją rozcieńczyć?
Każda farba może się skawalić, ale jak koledzy przede mną pisali, od tego są rozcieńczalniki.
Skawalonej farby, bez tego niczym nie rozmieszasz.
A co do retuszu czarnych elementów to według mnie nie ma jednej doskonałej farby, bo w każdym modelu czarny ma inny odcień i na pewno nie jest to kolor czarny.
Ja do każdego modelu z osobna dorabiam "czarny" mieszając kilka barw. Nie używam co prawda farb olejnych ale zasada uzyskania koloru jest ta sama.
Czarny mieszam z szarym, białym i brązowym w różnych proporcjach. Na ogół udaje mi się uzyskać odcień niemal idealny z wycinankowym.
Każda farba może się skawalić, ale jak koledzy przede mną pisali, od tego są rozcieńczalniki.
Skawalonej farby, bez tego niczym nie rozmieszasz.
A co do retuszu czarnych elementów to według mnie nie ma jednej doskonałej farby, bo w każdym modelu czarny ma inny odcień i na pewno nie jest to kolor czarny.
Ja do każdego modelu z osobna dorabiam "czarny" mieszając kilka barw. Nie używam co prawda farb olejnych ale zasada uzyskania koloru jest ta sama.
Czarny mieszam z szarym, białym i brązowym w różnych proporcjach. Na ogół udaje mi się uzyskać odcień niemal idealny z wycinankowym.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: Czarny retusz - czym?
No to z Revella został tylko do przetestowania 06 - tar black, 08 - black i 69 - granite grey. Chociaż w różnych zamiennika znalazłem, że niby zamiast H67 ma być Revell 78 (tank grey). Jak widać tablice zamienników są dobre, ale tylko na oko...
Kiedyś był dostępny kolor Model Mastera 1592- black grey,który w zamiennikach właśnie był odpowiednikiem H67. Ale od jakiegoś czasu chyba nie jest w sprzedaży. Ten też mi odpowiadał do kartonowego czarnego. Zresztą był też świetny np. na opony.
No chyba, żeby coś z akryli - ale tu nie mam wiedzy.
Kiedyś był dostępny kolor Model Mastera 1592- black grey,który w zamiennikach właśnie był odpowiednikiem H67. Ale od jakiegoś czasu chyba nie jest w sprzedaży. Ten też mi odpowiadał do kartonowego czarnego. Zresztą był też świetny np. na opony.
No chyba, żeby coś z akryli - ale tu nie mam wiedzy.