W odpowiedzi na sugestie chcę pokazać proces wpychania w szkło. Pominę śmieci i zajmę się istotnymi sprawami. Najważniejszą rzeczą jest zdobycie szklanego pojemnika. Dostałem żarówkę, której średnica bańki wynosi 87 mm zatem mogę wsadzić okręt o długości kadłuba 80 mm. Po wydłubaniu z żarówy zbędnych elementów, otrzymałem pojemnik;
Następnie sposobem dowolnym wykonałem kadłub i pomalowałem tak, jak podpowiedziała mi moja wizja tego okrętu;
Nie istnieje żadna dokumentacja techniczna tego okrętu, muszę zatem zrobić własną wersję historii.
Wiadomo tylko, że okręt miał smoka jako galion, bo nawet nazwa nie jest znana. Uzbroiłem mojego SMOKA w kilka dział choć oryginał nigdy chyba dział nie miał zamontowanych mimo, że zostały zakupione. Kształty i kolory mojego wyobrażenia skomponowałem na podstawie dedukcji. Budowniczym był wenecjanin zatem chyba jakieś wpływy szkutnictwa śródziemnomorskiego XVI wieku. Zrobiłem też maszty z bocianimi gniazdami.
I to byłoby na tyle. Z jedwabnego batystu wyciągnę pojedyncze nitki i nasączę je wodnym lakierem bezbarwny. Z nitek zrobię wyblinki. I tyle.
Pozdrawiam i do zobaczenia
Wojtek
Okręt w żarówce
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: śr lis 30 2016, 19:00
- x 2
Re: Okręt w żarówce
Kod: Zaznacz cały
[[URL=http://wstaw.org/w/4Hpx/][IMG]http://wstaw.org/m/2017/11/07/DSCF2466_JPG_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]/code]Tak to wygląda po wklejeniu nitek i obudowaniu szkłem.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: śr lis 30 2016, 19:00
- x 2
-
- Posty: 14
- Rejestracja: śr lis 30 2016, 19:00
- x 2