[R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Koledzy - dziękuję za miłe słowa.
Co do modelu - rozpocząłem montaż tylnego zawieszenia... Kurde... Idzie jak krew z nosa Trza uważać na każdym kroku Ale powoli zaczyna to wyglądać Jak będę miał zrobione na cacy zawieszenie z silnikiem i wałami to reszta poleci jak z płatka ;)
Co do modelu - rozpocząłem montaż tylnego zawieszenia... Kurde... Idzie jak krew z nosa Trza uważać na każdym kroku Ale powoli zaczyna to wyglądać Jak będę miał zrobione na cacy zawieszenie z silnikiem i wałami to reszta poleci jak z płatka ;)
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Wydziergałem tylną żaluzję osłony silnika... Teraz powoli będę ją retuszował, podszlifowywał i uzupełniał retusz Trochę zabawy z tym będzie...
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Lubię dziergać takie detale Działaj dalej Witku, fajnie to wygląda!
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Witek, że też Ci się chce?
Ale jak już zacząłeś to skończ, będzie co podziwiać.
Ale jak już zacząłeś to skończ, będzie co podziwiać.
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Dzisiaj bez fotek, trochę ponarzekam...
Najpierw podziękować chcę Kolegom za miłe słowa. Dzięki takim jak Wy to chce mi się sklejać
Jestem na etapie sklejania silnika.Niestety, to co się znalazło w wycinance woła o pomstę do niebios. Za krótkie oklejki elementów, błędnie rozrysowane siatki, a zapasu koloru "silnikowego" w wydaniu nie ma Do tego dochodzi kiepskie rozrysowanie silnika i mamy klops Całość idzie mi jak krew z nosa. Gdybym zaczął sklejać ten model od silnika (a taki miałem plan) to wycinanka wylądowała by na pewno w koszu. Teraz to raz, że szkoda mi włożonej pracy w to co już skleiłem, a dwa to po prostu zaczyna to wszystko ładnie wyglądać Generalnie odnoszę wrażenie jak by ktoś inny zaprojektował silnik, a kto inny resztę...
Najpierw podziękować chcę Kolegom za miłe słowa. Dzięki takim jak Wy to chce mi się sklejać
Jestem na etapie sklejania silnika.Niestety, to co się znalazło w wycinance woła o pomstę do niebios. Za krótkie oklejki elementów, błędnie rozrysowane siatki, a zapasu koloru "silnikowego" w wydaniu nie ma Do tego dochodzi kiepskie rozrysowanie silnika i mamy klops Całość idzie mi jak krew z nosa. Gdybym zaczął sklejać ten model od silnika (a taki miałem plan) to wycinanka wylądowała by na pewno w koszu. Teraz to raz, że szkoda mi włożonej pracy w to co już skleiłem, a dwa to po prostu zaczyna to wszystko ładnie wyglądać Generalnie odnoszę wrażenie jak by ktoś inny zaprojektował silnik, a kto inny resztę...
-
- Posty: 143
- Rejestracja: pt kwie 09 2010, 17:44
- Lokalizacja: Biłgoraj
- x 8
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Przerób silnik po swojemu ,pomaluj i będzie dobrze ,tylko że 100% standardu zniknie.
Dawaj dalej i zapodaj fotki co nie pasi ...
Pozdro.
Dawaj dalej i zapodaj fotki co nie pasi ...
Pozdro.
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Fotki będą jak już zmęczę ten silnik Na razie uzupełniam braki dobranym kawałkiem szarego z innej wycinanki i jakoś to wygląda. Malowanie dla mnie to ostateczność
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Nie narzekaj Witku, tylko klej! Na kolejnym konkursie postawisz model w stu procentach w standardzie, tylko bez silnika, bo ten będzie w remoncie... Silnik wystawisz osobno jako waloryzowany