Witam szanowne grono.
Od pewnego czasu usiłuję przeskalować jeden z okrętów kartonowych w sali 1:200 do skali 1:100.
Postanowiłem wyciąć z wycinanki w formacie A3 elementy i punktowo ponaklejać je na strony czystego papieru A5.
Następnie tak przygotowane arkusiki chciałem powiększyć o 200% na kserokopiarce. W teorii wszystko gra, jednak...
Jak się okazuje kserokopiarka mimo wielokrotnych prób z wszystkimi możliwymi ustawieniami nie trzyma wymiarów. Dokładniej chodzi o to że owszem powiększa arkusze do formatu A3, jednak porównując wymiary w pionie i poziomie różnią się procentem powiększenie, przez co chcąc później to złożyć do kupy będą ogromne problemy.
Różnice w tym przypadku są spore, bo nawet do 2-3% między powiększeniem w pionie a poziomie.
Czy któryś z forumowiczów na podobne doświadczenia lub przeskalowywał z 1:200 do 1:100 ?
Przeskalowanie 1:200 na 1:100
Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.
Re: Przeskalowanie 1:200 na 1:100
Aktualnie pracuje nad planami modelu Emilia, który chce zbudować w skali 1:50 a część dokumentacji jest w skali 1:100 czyli problem ten sam.
Kserokopiarka nie jest najlepszym wzorcem w wykonywaniu powiększeń, większość jest dość niedokładna.
Ja używam do tego celu Photoshopa (nie jest to najlepsze narzędzie do planów, ale mam na niego licencję, więc korzystam), na skanowanych planach naniosłem sobie wzorcowe podziałki liniowe, które po zeskanowaniu używam do zwymiarowania rysunku w Photoshopie.
Po powiększeniu ta sama podziałka ułatwia sprawdzenie czy wydruk jest dokładny.
Kserokopiarka nie jest najlepszym wzorcem w wykonywaniu powiększeń, większość jest dość niedokładna.
Ja używam do tego celu Photoshopa (nie jest to najlepsze narzędzie do planów, ale mam na niego licencję, więc korzystam), na skanowanych planach naniosłem sobie wzorcowe podziałki liniowe, które po zeskanowaniu używam do zwymiarowania rysunku w Photoshopie.
Po powiększeniu ta sama podziałka ułatwia sprawdzenie czy wydruk jest dokładny.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: ndz gru 17 2017, 11:35
Re: Przeskalowanie 1:200 na 1:100
Dzięki za podpowiedź, wykorzystam ten pomysł i dam znać jak wyszło.