[Relacja/Kolej] Precyzyjny Pu29 - największy polski parowóz - FINAŁOWA GALERIA str. 41
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Świetnie zabrudzenia wykonałeś. Nity to naprawdę nie można się napatrzeć.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Warsztat i Galeria Ty2 Trumpeter 1:35
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Piękne nitowanie. Praca strasznie mozolna, ale efekt niesamowity.
A ilość nitów? Na skrzynie trzyosiowego tednra k.k.ST.B. (PKP 16C11) zużyłem ok. 1800 nitów, zakładam więc, że u ciebie będzie w okolicach 3000.
A ilość nitów? Na skrzynie trzyosiowego tednra k.k.ST.B. (PKP 16C11) zużyłem ok. 1800 nitów, zakładam więc, że u ciebie będzie w okolicach 3000.
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Dziękuję wszystkim za miłe uwagi.
Pora wyjaśnić nitową zagadkę.W całym tendrze będzie wykonanych 4007 szt. nitów. Nity są różnej wielkość, najwięcej jest 1 mm, ale są też 0,5 mm i 1,5 mm. Uprzedzam, że nie musiałem ręcznie liczyć nity, zrobiłem to w programie Corel Draw, w którym powstał projekt tendra. Wystarczyło zgromadzić wszystkie elementy, w których zaplanowane były nity, a następnie wybrać odpowiednią warstwę i wszystkie nity, a właściwie otworki pod nity, zaznaczyć. Program w ułamku sekundy podaje wynik, że znaczono 4007 obiektów (na rysunku zaznaczyłem zielonym).
Najbliższy prawdy był kolega Kilminster, który podał na innym forum liczbę 4232.
Dla uzupełnienia dodam, że w modelu jest około 9000 szt. drobnicy, czyli nitów, śrub, podkładek, nakrętek i zawleczek. Cały model, uwzględniając każdy oddzielny element, z nitami 0,5 mm włącznie, będzie składał się z około 35000 części.
Pora wyjaśnić nitową zagadkę.W całym tendrze będzie wykonanych 4007 szt. nitów. Nity są różnej wielkość, najwięcej jest 1 mm, ale są też 0,5 mm i 1,5 mm. Uprzedzam, że nie musiałem ręcznie liczyć nity, zrobiłem to w programie Corel Draw, w którym powstał projekt tendra. Wystarczyło zgromadzić wszystkie elementy, w których zaplanowane były nity, a następnie wybrać odpowiednią warstwę i wszystkie nity, a właściwie otworki pod nity, zaznaczyć. Program w ułamku sekundy podaje wynik, że znaczono 4007 obiektów (na rysunku zaznaczyłem zielonym).
Najbliższy prawdy był kolega Kilminster, który podał na innym forum liczbę 4232.
Dla uzupełnienia dodam, że w modelu jest około 9000 szt. drobnicy, czyli nitów, śrub, podkładek, nakrętek i zawleczek. Cały model, uwzględniając każdy oddzielny element, z nitami 0,5 mm włącznie, będzie składał się z około 35000 części.
Ostatnio zmieniony czw cze 07 2018, 9:47 przez Precyzyjny, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Jak to było w jednym z odcinków "czterdziestolatka" ? Aaaa, już wiem ... "cwana bestia"Wystarczyło zgromadzić wszystkie elementy, w których zaplanowane były nity, a następnie wybrać odpowiednią warstwę i wszystkie nity, a właściwie otworki pod nity, zaznaczyć. Program w ułamku sekundy podaje wynik, że znaczono 4007 obiektów
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Witam w Nowym Roku, jedziemy z relacją dalej i to prawie dosłownie, bo dzisiaj mam do pokazania wózki jezdne tendra. Dorobiłem do wózków hamulce i dobrudziłem pigmentami, olejami, metalizerem itp. Niestety moje aparaty nie oddają w pełni różnorodności barw, zwłaszcza odcieni zrobionych pigmentami, jednak oko ludzkie jest bardziej czułe. Wózki zostaną zamontowane do skrzyni w ostatnim etapie pracy. Nie mogłem się zdecydować, które zdjęcia wybrać, to daję wszystkie.
PS.
Tempest, to był odcinek "Kryształ, czyli cwana bestia" jak Karwowski wybrał się z roboczą wizytą do kolegów z Węgier.
PS.
Tempest, to był odcinek "Kryształ, czyli cwana bestia" jak Karwowski wybrał się z roboczą wizytą do kolegów z Węgier.
Ostatnio zmieniony śr maja 09 2018, 11:39 przez Precyzyjny, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Kolego, swoją relacją wpędzasz w kompleksy każdego oglądacza i modelarza który tu wchodzi, ale dobrze że trzymasz tak wysoko poprzeczkę oby tylko nowi młodzi nie wystraszyli się tego poziomu, bo zauważyłem że na konkursach widać głownie starych dinozaurów budujących swoje cuda, a młodych tylko na lekarstwo.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam kartoniarzy.
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
A ja jak zwykle mam pytanie... czy pokrywy maźnic (bo to chyba maźnice to coś na osiach) są grawerowane laserowo czy całość wycinana formowana i klejona ??
- Precyzyjny
- Posty: 538
- Rejestracja: pt maja 19 2006, 12:22
- Lokalizacja: Polska
- x 25
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Dziękuję adminowi za wyróżnienie w postaci zdjęcia tygodnia.
Chochlik, młodzi modelarze najpierw zabierają się za szybkie w budowie modele, tak aby je skończyć w miesiąc, góra trzy. A lokomotywy w skali 1:25 skleja się co najmniej pół roku, kto by tyle czekał, dopiero z wiekiem przychodzi większa cierpliwość. Pewnie trafiają się wyjątki, ale rzadko.
B_milek, chyba ta fotka wyjaśnia sposób wykonania pokrywy:
Chochlik, młodzi modelarze najpierw zabierają się za szybkie w budowie modele, tak aby je skończyć w miesiąc, góra trzy. A lokomotywy w skali 1:25 skleja się co najmniej pół roku, kto by tyle czekał, dopiero z wiekiem przychodzi większa cierpliwość. Pewnie trafiają się wyjątki, ale rzadko.
B_milek, chyba ta fotka wyjaśnia sposób wykonania pokrywy:
Ostatnio zmieniony śr maja 09 2018, 11:39 przez Precyzyjny, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Precyzyjny
Na warsztacie: parowóz Pu29
Ukończone: parowóz Ty2, parowóz Ol49, parowóz TKp30
* * *
Re: [R/G] Precyzyjny Pu29-największy polski parowóz-metr szczęścia
Generalnie to mając 15 lat ciężko świadomie decydować się na budowę modelu, która zajmie pół roku czy rok. To spora część życia.
Do tego obecne społeczeństwo kształtuje w dzieciach poczucie łatwości osiągnięcia każdego celu i zniechęca je do dążenia do tych, które wymagają wysiłku. Nawet gry są prostsze niż kiedyś, muszą szybko dać Ci satysfakcję, bo inaczej sięgniesz po inną.
W takim świecie modelarstwo jest dla świrów (™ moja córka).
Przepraszam za OT. Na marginesie: patrząc na Twoją pracę moje 45 lat doświadczenia życiowego woła do mnie, żebym zajął się szydełkowaniem. Na taki poziom nie mam szans w tym życiu.
Do tego obecne społeczeństwo kształtuje w dzieciach poczucie łatwości osiągnięcia każdego celu i zniechęca je do dążenia do tych, które wymagają wysiłku. Nawet gry są prostsze niż kiedyś, muszą szybko dać Ci satysfakcję, bo inaczej sięgniesz po inną.
W takim świecie modelarstwo jest dla świrów (™ moja córka).
Przepraszam za OT. Na marginesie: patrząc na Twoją pracę moje 45 lat doświadczenia życiowego woła do mnie, żebym zajął się szydełkowaniem. Na taki poziom nie mam szans w tym życiu.