[R/G] pchacz rzeczny EMPERI (1/100 GPM)

[gk]

Odbojnice dorobiły się boazerii:



Ta drewnopodobna część była za wysoka i przycinałem ją o 1 mm.

Dorobiły się także schodni:



pzdr Grzegorz

[Zaba902]

Cacuszko . Wygląd i precyzja powalajaca.

[Witek S.]

Jest moc

[gk]

Heheh, zdjęcia fajnie wyszły.

Jak to mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca. Przyklejając rzeczone odbojnice do kadłuba popełniłem błąd Te białe "wąsy" odchodzące od odbojnic powinny wystawać nad poziom pomostu przedłużającego pokład. Nie dużo - około 0,3 mm. Niestety przykleiłem je na równo zlicowane z poziomem pomostu. Coś mi wprawdzie nie grało jak kleiłem, ale zorientowałem się za późno i było bez szans na poprawkę. Innymi słowy model zepsuty. A z rysunków jasno to wynika.







Generalnie pokład dziobowy skończony. Nadburcia na dziobie są za długie - ciachnąłem je o 7 mm żeby zmieścić w przeznaczonym im miejscu:



pzdr Grzegorz

[pulpetto]

ehh, chciałbym tylko takie błędy popełniać 0,3 mm - jakbyś nie napisał, to nikt by nigdy nie zauważył, a jakby rzeczywiście tyle wystawało, to powiedzieli, że strzeliłeś babola i jest nierówno
Świetny model

[gk]

Kur.. jaka piękna katastrofa:









Idę na spacer.

pzdr Grzegorz

[gk]

Spacer pomógł

Nadburcie rozerwane i pogniecione, wsporniki nadburcia jak po kraszteście, reling w trzech kawałkach - dało się to nieco ogarnąć, bcg rządzi. Ślad oczywiście widać, może wywieszę przez reling jakieś brudne gacie albo pęto sznurka od snopowiązałki



Doszło trochę detali:










pzdr Grzegorz

[Heinrich Kosmala]

...reling w trzech kawałkach - dało się to nieco ogarnąć, bcg rządzi. Ślad oczywiście widać, może wywieszę przez reling jakieś brudne gacie albo pęto sznurka od snopowiązałki

Absolutnie „nic“ (złego) nie widać!

[Witek S.]

Grzegorz - normalnie magik jesteś Czary mary hokus pokus i cyk! Cieszy mnie, że to wszystko udało się naprawić. A detal robi swoje - coraz piękniej całość zaczyna wyglądać.

[Piotr80]

To przekoszenie na skrzydełku tylko dodaje realizmu!:)
A przez te 0.3 mm to nic tylko oblać się benzyną i podpalić...
Budujesz model malutki i w nieprawdopodobnej czystości! Czasem myślę sobie o zbudowaniu czegoś w standardzie ale jak widzę tak profesjonalne wykonanie to jednak wolę schować się bezpiecznie za sKraczem i grubą warstwą farby ;))
Pozdr
Piotr