[R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Siedzę i leżę w domu, rehabilitacja się rozpoczęła... No i w związku z tym, że nie ma na razie bólu - trochę porobiłem przy "strażaku"
Podziałałem przy kabinie. Wziąłem się za wnętrze szoferki. Trochę przy niej pokombinowałem i nagłówkowałem, bo jest dosyć kiepsko zaprojektowania, z większymi lub większymi niedoskonałościami Kanapy jeszcze nie są przyklejone do podstaw - zamocuję je dopiero po zrobieniu oparć. Skleiłem też panel sterowania działkiem - będzie przyklejony od wewnętrznej części dachu.
A teraz prośba: zaginęło mi kilka części: 54e, 55aL i 55bL oraz 66. Ta 54e to oklejka przodu kabiny - może ktoś kiedyś model zaczął i go nie skończył a takowe części mu zostały i jest chętny się nimi ze mną podzielić? Od razu zaznaczam, że nie oczekuję porad typu: druknij sobie ze skanu albo napisz do wydawcy może ma na zbyciu cały arkusz. Pisałem do wydawcy, nie ma zbędnego arkusza ale zaoferował mi plik pdf. Nie chcę jednak drukować bo jak bym tego nie zrobił - nie będzie to to samo co wycinankowy druk. Interesują mnie tylko oryginalne części z oryginalnej wycinanki.
Podziałałem przy kabinie. Wziąłem się za wnętrze szoferki. Trochę przy niej pokombinowałem i nagłówkowałem, bo jest dosyć kiepsko zaprojektowania, z większymi lub większymi niedoskonałościami Kanapy jeszcze nie są przyklejone do podstaw - zamocuję je dopiero po zrobieniu oparć. Skleiłem też panel sterowania działkiem - będzie przyklejony od wewnętrznej części dachu.
A teraz prośba: zaginęło mi kilka części: 54e, 55aL i 55bL oraz 66. Ta 54e to oklejka przodu kabiny - może ktoś kiedyś model zaczął i go nie skończył a takowe części mu zostały i jest chętny się nimi ze mną podzielić? Od razu zaznaczam, że nie oczekuję porad typu: druknij sobie ze skanu albo napisz do wydawcy może ma na zbyciu cały arkusz. Pisałem do wydawcy, nie ma zbędnego arkusza ale zaoferował mi plik pdf. Nie chcę jednak drukować bo jak bym tego nie zrobił - nie będzie to to samo co wycinankowy druk. Interesują mnie tylko oryginalne części z oryginalnej wycinanki.
- tofiki
- Posty: 151
- Rejestracja: pt maja 11 2007, 19:37
- Lokalizacja: INNY Dom Kultury Ruda Śląska
- x 11
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Piękna robota trzeba mojego tez odkurzyć i cosik przy nim zrobić bo zostaje w tyle
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Działam dalej... Częściowe szklenie i oklejanie szoferki poszyciem. Nadal brakuje mi poszycia przodu... Intensyfikuję poszukiwania - może coś z tego będzie...
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Pomalusiu do przodusiu Dach na sucho, podobnie panel szyby. Reszta już przyklejona - jeszcze parę elementów i retusz czerwonym i z zewnątrz szoferka będzie gotowa do przyklejenia na ramie. Zanim to nastąpi - będę musiał skończyć wnętrze.
Do następnego ;)
Do następnego ;)
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Ależ będzie maszyna. Jakie to jest duże? No i co z silnikiem Witku?
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Patrząc po macie to przynajmniej 0,5 m szczęścia rośnie Można by nawet rzecz, że to taki "niszczyciel" lub "pancernik" w świecie pojazdów kołowych... Wychodzi wyśmienicie. Świetna maszyna p. Witku
Pozdrawiam,
Karol
Karol
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Po prostu monster truck
Już się prezentuje, a to może ledwie połowa roboty
pzdr Grzegorz
Już się prezentuje, a to może ledwie połowa roboty
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] OSHKOSH T-3000 MODELIK 1/25
Koledzy - model jest duży W/g wydawcy - po sklejeniu ma mieć prawie 44 cm. długości. Sporawy więc będzie...
Odłożyłem na chwilę szoferkę, bo chcę zacząć pewne elementy montować już w całość na stałe. Połączę więc lada dzień ramy, zamontuję na stałe koła... Będzie mi łatwiej go nawet od czasu do czasu po prostu nawet z gabloty wyjąć
Moim celem jest też połączenie części zabudowy z ramą. Aby tego dokonać - muszę skleić schowki wraz z ich wyposażeniem. No i zacząłem to robić...
Odłożyłem na chwilę szoferkę, bo chcę zacząć pewne elementy montować już w całość na stałe. Połączę więc lada dzień ramy, zamontuję na stałe koła... Będzie mi łatwiej go nawet od czasu do czasu po prostu nawet z gabloty wyjąć
Moim celem jest też połączenie części zabudowy z ramą. Aby tego dokonać - muszę skleić schowki wraz z ich wyposażeniem. No i zacząłem to robić...