*[Relacja/Okręt] IJN Yamato ( Kartonowy Arsenał 3-4/99 )
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Gablota podnoszona jest do góry.
Szyba ze względów wystawowych "5" ale można spokojnie zrobić z "4" też będzie dobrze.
Niestety podnosić toto trzeba we dwoje ze względu nie na ciężar ale wygodę i gabaryty
Po prostu jest tak dopasowane że się zasysa na dole:) i ciężko jest to samemu umieść
Szyba ze względów wystawowych "5" ale można spokojnie zrobić z "4" też będzie dobrze.
Niestety podnosić toto trzeba we dwoje ze względu nie na ciężar ale wygodę i gabaryty
Po prostu jest tak dopasowane że się zasysa na dole:) i ciężko jest to samemu umieść
Ostatnio zmieniony czw wrz 01 2005, 22:03 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
pod tym linkiem jest Yamato 1:100 o wadzę 80kg 5000 godzin roboczych
Ostatnio zmieniony czw wrz 01 2005, 22:08 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.
Żeby nie było, że nic nie narzekam to troche sobie ponarzekam
Ciekawe....czas coś napisać o częściach
Jest pare błędów typu....
"detale powinny być zadrukowane obustronnie" niby nic i można sobie z tym poradzić ale jednak.
Pewna częśc elementów powinna znaleźć się na arkuszach, które są obustronnie zadrukowane, gdyż po ich montażu widać białe pola.
Natomiast niektóre nie wiem po co wydrukowano na arkuszach zadrukowanych, a nigdy nie będzie widać spodu....
Podejrzewam, że podczas prac projektowych pewno było dobrze po rozdzielane ale potem nastąpiła kondensacja elementów po to aby zmieścić jak najwięcej na arkuszu i przenosząć część elementów ktoś zapomniał o tym...
Można tylko powiedzieć całe szczęście, że tylko takie niespodzianki na przygotowano....jeżeli chodzi o konstrukcje dalej pozostaje bez zastrzeżeń
Ciekawe....czas coś napisać o częściach
Jest pare błędów typu....
"detale powinny być zadrukowane obustronnie" niby nic i można sobie z tym poradzić ale jednak.
Pewna częśc elementów powinna znaleźć się na arkuszach, które są obustronnie zadrukowane, gdyż po ich montażu widać białe pola.
Natomiast niektóre nie wiem po co wydrukowano na arkuszach zadrukowanych, a nigdy nie będzie widać spodu....
Podejrzewam, że podczas prac projektowych pewno było dobrze po rozdzielane ale potem nastąpiła kondensacja elementów po to aby zmieścić jak najwięcej na arkuszu i przenosząć część elementów ktoś zapomniał o tym...
Można tylko powiedzieć całe szczęście, że tylko takie niespodzianki na przygotowano....jeżeli chodzi o konstrukcje dalej pozostaje bez zastrzeżeń
Relingi są takie jakie w modelu autor zaprojektował zgodne z szablonem załączonym w modelu....
Jednak zdaje mi się, że są troszkę duże ale nie znalazłem nigdzie w dokumentacji jakie miały być więc zrobiłem takie jak autor zaprojektował....mogę tylko na osłodę powiedzieć wam że jest to ostatni okręt który robię oparty na zdjęciach bez konkretnej dokumentacji....
Mam już dokumentacje do do trzech modeli więc następne będą wierne oryginałowi w 100% (dokumentacji )
Jednak zdaje mi się, że są troszkę duże ale nie znalazłem nigdzie w dokumentacji jakie miały być więc zrobiłem takie jak autor zaprojektował....mogę tylko na osłodę powiedzieć wam że jest to ostatni okręt który robię oparty na zdjęciach bez konkretnej dokumentacji....
Mam już dokumentacje do do trzech modeli więc następne będą wierne oryginałowi w 100% (dokumentacji )
Ostatnio zmieniony czw wrz 01 2005, 22:10 przez Vivit, łącznie zmieniany 1 raz.