[R/G] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

Witek: Najprawdopodobniej będzie to Rolls Royce - teraz doceniam, że autor pochwalił się zdjęciami egzemplarza testowego.

Dodge natomiast jest modelem niezbyt sklejalnym. Pomijając najprostsze detale - co element, to problem. Im bliżej kabiny, tym gorzej. Nie bez powodu nie znalazłem zdjęć ukończonych modeli. Na razie kleję dalej, a raczej: Przymierzam, myślę, sprawdzam, robię próbę, itd.

Przez ostatnie tygodnie, żeby w ogóle coś zrobić, natłukłem trochę detali: Ostatnie dwa miniaturowe reflektorki (zastanawiam się do czego służyły), antenę z podstawką, hak, oraz światła odblaskowe, i tylne lampy, do których użyłem kolorowej folii (różne kolory widoczne w rogu zdjęcia). No i przednie błotniki, które trzeba będzie zwęzić.

Obrazek

Poniżej przymiarka nadwozia - żeby uzyskać ten stan musiałem przyciąć wypukłości ramy nad tylną osią, nieco obniżyć zbiornik, wsporniki nadwozia z kolei podwyższyć, przerobić rurę wydechową, i inaczej ją połączyć z kolektorem. I jeszcze chyba coś trzeba będzie przyciąć pod kabiną. Ale chyba najpierw lekko skleję budę z podwoziem w przewidywanym właściwym miejscu, i dopiero zabiorę się za szukanie miejsca dla kabiny, bo inaczej nigdy tego nie dopasuję.

Obrazek

Na potrzeby zdjęcia wkleiłem na taśmę boczną część maski. Jak widać nie zgadza się krzywizna nadkola, i wysokość. A już nie widać że nie zgadza się też długość, i kąt górnej krawędzi.

C.D.N.
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

Jakiś mamrotliwy ten ostatni wpis, to chyba ze zmęczenia. Do tego dwie nędzne fotki. Trudno zrozumieć o co chodzi. Na pożegnanie z mundialejro przygotowałem graficzny wyrys omawianych poprzednio problemów - w stylu Jacka Gmocha:

Obrazek

Nie dawało mi to spokoju. Teraz wszystko jasne.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 896

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

:haha:

Tak, objaśniłeś to genialnie. Prawdziwy Gmoch.
Może gdybyś prowadził analizy w mundialowym studio byłby lepszy wynik naszych kopaczy :lol:

Widzę, że jest trochę pasowania elementów.

pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sklejacz Maciej
Posty: 623
Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
Lokalizacja: Inna piaskownica
x 114

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sklejacz Maciej »

Krótko, prosto i na temat :lol:
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)

już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

Chciałem wstawić (takie sobie) zdjęcia z (niewielkich coprawda) postępów, a tu niespodziewanie pojawił się problem z Fotosikiem - niby ładuje zdjęcia, w zakładce "zarządzaj zdjęciami" widzę wszelkie dane nowych zdjęć... oprócz samej zawartości zdjęcia. Kilka starszych zdjęć też przepadło. Co ciekawe korzystając z tego panelu do zarządzania mogę je z powrotem pobrać z Fotosika, i wtedy "odzyskują" zawartość - czyli jakby u nich problem. Przeglądarkę mam raczej aktualną, limity nie przekroczone. Mieliście coś takiego ostatnio? Przeczekać? Uciekać? Co robić?

Może to przez ten upał.

W sumie i tak jestem pełen podziwu, że te wszystkie technologie internetowe, naćkane jedne na drugich, i modernizowane jak komu przyjdzie natchnienie, przez większość czasu jakoś działają.
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

Okazało się, że wystarczy przeczekać.

Zrobiłem standardowy panel z narzędziami, widoczny na burtach różnych amerykańskich pojazdów. Trzonki powinny być grubsze, ale z lenistwa zastosowałem wykałaczki. Skoncentrowałem się na uzyskaniu ciekawego wyglądu - pomysł był taki, żeby choć trochę odwrócić uwagę oglądającego od okolic przedniej szyby, które mogą  wyjść słabo.

Obrazek

Dla ciekawskich - wnętrze kabiny tak wyglądało w niedzielę:

Obrazek

A tak teraz:

Obrazek

Odpuściłem sobie uplastycznienie deski rozdzielczej, bo będzie mało widoczna. Za to dorobiłem to bułkowate przejście między deską a przednią szybą - bo będzie widoczne. Przy okazji uzyskałem porządną podpórkę obudowy przedniej szyby. Najgorzej wygląda podsufitka (szpary na całym obwodzie), ale i będzie najmniej widoczna.

Teraz scalę obie części nadwozia, i zbuduję dach.
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

No dobra. Po raz pierwszy udało mi się trafić z zapowiedzią w to, co rzeczywiście zrobiłem. Chociaż przez chwilę zastanawiałem się, czy nie lepiej najpierw dopasować i zamontować przednie błotniki.

Kiedy kombinowałem jak by tu symetrycznie spasować i skleić obie części nadwozia, przypomniałem sobie, że mam papier milimetrowy. Kiedyś wreszcie zaopatrzyłem się z zapas papieru milimetrowego, kalki technicznej, kalki milimetrowej, a niedługo później zacząłem używać programów wektorowych, i tak sobie leży ten zapas już z piętnaście lat. A teraz niespodziewanie bardzo mi ułatwia prace montażowe. Bez wielokrotnego mierzenia, rozrysowywania, konstruowania podstawek - wyrównuję do odpowiedniej kreski, i zrobione. Eureka.

Dach na razie ułożony na sucho, jeszcze go nie przykleiłem, ani nie retuszowałem. Przed przyklejeniem wstępnie dopasuję dolną część wybułowaceń nad drzwiami, i jeszcze coś tam trzeba będzie dociągnąć i przyszlifować.

Jeśli ktoś zauważył, że elementy mają różne odcienie, to informuję, że zielony ma trzy odcienie.

Obrazek

Obrazek

Ale niestety wielokrotne mierzenia, docinania i dopasowywania części były, bo jakoś tak ostatecznie rozjechałem się z wizją autora na ten model. Poniżej dla ciekawskich dach od zaplecza, i ujęcie z kolejnymi próbnymi wersjami obudowy przedniej szyby.

Obrazek Obrazek

Upały chyba za nami, najtrudniejsze części w robocie, więc będzie z górki. Później będzie jeszcze problem z maską - jej elementy z obu przeciwległych boków mają nadruk, i nie da się ich bezkarnie docinać.

Aha, teraz mam taki system, że główną bryłą zajmuję się tylko kiedy mam dużo czasu. A jak mało, to stopniowo dorabiam różne mniejsze detale, których na razie nie fotografuję. No to do września.
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2215
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 170

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

krzywy pisze: ndz sie 26 2018, 23:41 Dach na razie ułożony na sucho, jeszcze go nie przykleiłem, ani nie retuszowałem...
Wygląda już teraz znakomicie, myślalem, że przyklejone...
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3024
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 896

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Ten pojazd ma wyjątkowo niekartonowe kształty.
Znakomicie zaokrągliłeś narożniki daszku :spoko:

Ciekawe czy autorowi wycinanki model wyszedł zgodnie z jego wizją :roll:

pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
krzywy
Posty: 174
Rejestracja: ndz sie 12 2012, 0:34
x 23

Re: [R] Dodge WC-54 MP z MODELIKA 12/10

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: krzywy »

Jakiś czas temu już chciałem wyznaczyć nagrodę za zdjęcie ukończonego Dodża. "Poszukiwany udany lub nieudany", czy coś takiego.

Zmieniłem plany co do następnego modelu - będzie miał bardzo kartonowe kształty, ale i tak chodzi o próby z malowaniem. Czyli zamieniam stare i dobrze znane problemy na jakieś nowe problemy.

Z ciekawostek: dzisiaj w pracy chlapnęła mi do oka kropelka cyjanoakrylu. Pierwszy raz w życiu coś takiego mi się zdarzyło, i mam nadzieję, że ostatni. Ale nawet bez specjalnych konsekwencji. Miejcie zawsze pod ręką sól fizjologiczną w ampułkach!
ODPOWIEDZ