[R/G] torpedowiec "Z5" (Answer, 1:200)

[gk]

Zacząłem kolejny mały okręcik. Tytułowy Z5 - znany wprawdzie z kilku relacji, także i na KnW, niemniej wrzucę kilka zdjęć. Obiekt, jak na mój gust bardzo wdzięczny. Nieduży: długość 29 cm, szerokość 3 cm, więc budowa nie będzie się ciągnąc latami, by wreszcie utknąć .
Projekt Macieja Herbuta, więc luzik jeśli chodzi o pasowanie.

Szkoda, że nie projekt nie oddaje zaokrąglonego przejścia burta/kadłub w części dziobowej, ale nie podejmuję próby przeróbki. Uproszczenie akceptowalne wg mnie. Poza tym na małej powierzchni sporo detali, więc powinien cieszyć oko.

Obowiązkowo okładka i wycięte wręgi





Ścianka między pokładami - tym razem, zgodnie z szyderczą sugestią, okapniki z drutu:



Wycinanka przewiduje montaż poszycia burt i dna na zakładkę, co mi nie odpowiada. Złożę je na styk. Z racji jednak na wielkość modelu, tego rodzaju projekt powoduje, że brakuje płaszyczny, do której można przykleić by oklejki dna. Można wprawdzie okleić wręgi i podłużnice paskami papieru, ale nie lubie takiego rozwiązania. Od spodu wodnicy dokleiłęm zatem tekturowe wstawki, które po oszlifowaniu do kształu wręg tworzą powierzchnię, na której dobrze (mam nadzieję) siądą oklejki dna:







Tak to wygląda po przyklejeniu burt:





I widoki z góry:








pzdr Grzegorz

[Zaba902]

Już się nie mogę doczekać efektu końcowego. Powodzenia.
Pozdrawiam Patryk

[QN]

Kolejny piękny karaluszek się szykuje

[Hastur]

I ja sobie popatrzę, może się czegoś nauczę, wiec czuj się obserwowany ;)

[gk]

Powolutku do przodu

Zeta piątego, podobnie jak Podstępnego posadzę na dwóch kijkach z drewna.
Gniazda dla osadzenia kijków powstały z kartonowych tulejek wklejonych w wycięte miejsca w podłużnicy i wzmocnionych klejem epoksydowym:



Jak zastygło to tulejki oszlifowałem zgodnie z krzywizną wręg:



Potem to już zwyczajna kartonowa robótka:



pzdr Grzegorz

[Szydercza Gała]

To jest panie kolego bardzo słuszna koncepcja Chyba będę musiał Cycka trochę pomiętosić, coby te Twoje karaluchy wszelakie siedziały cicho pod dywanem

[gk]

Gało,
one może i będą pod dywanem, ale mogą stamtąd połechtać Cyca dużą torpedą

W zasadzie nie mam nic do pokazania, więc chętnie wrzucę 10 zdjęć

Podstawka:



Kołki umocowane są wkrętami - uwaga - szczególnie udane ujęcie :



Wszystko co czerwone plus śruby - gotowe:











To jest niewielki okręcik - z przymiarem:



I nadziany na rożen:





Dla ciekawskich: do retuszu oklejek dna idealnie podchodzi gotowiec Pactra A79. Znowu miałem fuksa
Śruby experymentalnie pomalowałem złotą Pactrą A72.

pzdr Grzegorz

[gk]

Kadłub gotowy do umieszczenia na podstawce.
Pomalutku powstały okapniki oraz ochraniacze śrub.
Dno i burty polakierowane.

Nadchodzi czas zabawy na pokładzie.













pzdr Grzegorz

[stary]

W zasadzie nie mam nic do pokazania, więc chętnie wrzucę 10 zdjęć

Nic nie pokazałeś to i nie ma co oglądać więc chętnie rzucę okiem

[Kemot]

Osłony na rufie bajka.
Przy takich super zdjęciach i dużych zbliżeniach, łatwo można zgubić skalę modelu. Proponuję co jakiś czas postawić (tak dla oprzytomnienia oglądaczy) widoczną wcześniej zapalniczkę.
Szkoda, że tak mocno rysują się linie podziału dna (sklejonego przecież perfekcyjnie)
Na rufie widać mikro przesunięcie na linii wodnej. Wypadek przy pracy?
Fajny pomysł na osadzenie na podstawce. Czy finalnie będzie model do niej przyklejał?