[R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
[R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Chyba jeden z ciekawszych projektów powojennych. Bezwieżowy, z nieruchomą armatą, przez co celowanie wymaga poruszania całym kadłubem. Niezwykle mnie ciekawi, zwłaszcza że nie występuje w kartonie.
Planuję zrobić wersję C w kolorowym malowaniu Nato, coś jak tu, tylko jeszcze nie wiem czy z prętami przeciw kumulacyjnymi.
Model zaczynam od gąsienic(model Diehl 570G), projekt dość skomplikowany, trochę przesadziłem i teraz żałuję że nie odlewam ich z żywicy.
150 sztuk
Reszta modelu jest pomocniczo rozrysowywana w 3D i tam pozostanie dopóki nie skończę gąsienic, tak jak mi to teraz idzie to pewnie do końca roku wymęczę.
Planuję zrobić wersję C w kolorowym malowaniu Nato, coś jak tu, tylko jeszcze nie wiem czy z prętami przeciw kumulacyjnymi.
Model zaczynam od gąsienic(model Diehl 570G), projekt dość skomplikowany, trochę przesadziłem i teraz żałuję że nie odlewam ich z żywicy.
150 sztuk
Reszta modelu jest pomocniczo rozrysowywana w 3D i tam pozostanie dopóki nie skończę gąsienic, tak jak mi to teraz idzie to pewnie do końca roku wymęczę.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Temat nietuzinkowy, a i dotychczasowe wykonanie - no, no...
Wielki szacun za gąski.
Wielki szacun za gąski.
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
W sumie to pręty zawsze mogą być demontowalne, to tylko otwory w kadłubie.
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Chciałbym poprosić o przeniesienie relacji do działu New technology, dokonałem bowiem niewybaczalnej profanacji i zdrady: skleiłem kadłub Strv z HIPSu.
Pojazd jest duży, kadłub ma 28cm długości, nie chcę więc ryzykować zwichrowania ani wypaczenia na skutek wilgoci, jest też bardziej wytrzymały od papieru.
Wbrew planom zacząłem robić kadłub nie skończywszy gąsienic, to przez pogodę, miałem w planach popróbować odlewów żywicznych ale cały czas padało. Jakie są moje plany do modelu:
- Żeby pojazd nie wyglądał jak wydmuszka, spróbuję zrobić uproszczony przedział bojowy: fotele, kierownica lufa przez środek, trochę drobnicy, mam nadzieję powstrzymać się przed wydziwianiem
- Zrobię też najbardziej charakterystyczny element pojazdu: hydrauliczne zawieszenie. Po prostu spiąłem dwie skrajne ośki, reszta standardowo.
No i kadłub, górna płyta nie jest przyklejona:
Przy okazji chciałbym się podzielić ciekawym znaleziskiem, w '73 szwedzi wysłali brytyjczykom 10 strv do testów, brytyjczycy oceni je negatywnie. W odwecie szwedzi przygotowali raport wyrażający się bardzo negatywnie o brytyjczykach Swedish Tank Archives przetłumaczony na angielski, dodatkowo jest trochę zdjęć historycznych.
Pozdrawiam,
Pojazd jest duży, kadłub ma 28cm długości, nie chcę więc ryzykować zwichrowania ani wypaczenia na skutek wilgoci, jest też bardziej wytrzymały od papieru.
Wbrew planom zacząłem robić kadłub nie skończywszy gąsienic, to przez pogodę, miałem w planach popróbować odlewów żywicznych ale cały czas padało. Jakie są moje plany do modelu:
- Żeby pojazd nie wyglądał jak wydmuszka, spróbuję zrobić uproszczony przedział bojowy: fotele, kierownica lufa przez środek, trochę drobnicy, mam nadzieję powstrzymać się przed wydziwianiem
- Zrobię też najbardziej charakterystyczny element pojazdu: hydrauliczne zawieszenie. Po prostu spiąłem dwie skrajne ośki, reszta standardowo.
No i kadłub, górna płyta nie jest przyklejona:
Przy okazji chciałbym się podzielić ciekawym znaleziskiem, w '73 szwedzi wysłali brytyjczykom 10 strv do testów, brytyjczycy oceni je negatywnie. W odwecie szwedzi przygotowali raport wyrażający się bardzo negatywnie o brytyjczykach Swedish Tank Archives przetłumaczony na angielski, dodatkowo jest trochę zdjęć historycznych.
Pozdrawiam,
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Tak dla podtrzymania dyskusji i podkręcenia hype'u zdjęcie z developmentu przedziału bojowego:
Model stał się trochę kartonowy - fragment osłony lufy, ta rura w środku.
Na drugim zdjęciu coś ciekawego, coś o czego nie spotkałem w istniejących modelach - nie tylko klapy do silnika wystają, również cały przedni fragment.
Pozdrawiam
Model stał się trochę kartonowy - fragment osłony lufy, ta rura w środku.
Na drugim zdjęciu coś ciekawego, coś o czego nie spotkałem w istniejących modelach - nie tylko klapy do silnika wystają, również cały przedni fragment.
Pozdrawiam
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
A, zapomniałem. Dzięki za link z poprzedniego wpsu, takie dodatki bardzo "uciekawiają" relacje. Na szczęście nie musieli sprawdzać jak się sprawuje w praktyce.
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Jak wkleję to już nie będzie jak zdjęć zrobić.
To co jest brzydko zrobione to i tak nie będzie widoczne, na skrzynię będą naklejone jakieś tabliczki, a tylna ścianka będzie w większości zasłonięta.
Nie ciepię malować białą farbą.
Pozdrawiam,
To co jest brzydko zrobione to i tak nie będzie widoczne, na skrzynię będą naklejone jakieś tabliczki, a tylna ścianka będzie w większości zasłonięta.
Nie ciepię malować białą farbą.
Pozdrawiam,
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
Szkoda że nie mogę się zmusić do posiedzenia nad gąskami, nie chcę utknąć z prawie-skończonym-modelem.
Przykleiłem wszystkie rzeczy mające kontakt z podłogą:
- Tylną ściankę, swoją droga tam nie ma ściany, ale bez tego uproszczenia model mi się rozpadnie
- Elementy hydrauliki zawieszenia
- Właz ewakuacyjny, dopiero tu zorientowałem się że podłoga była jednocześnie dolną płytą, skośną, współczuję kierowcy.
- Podłogę dowódcy, on siedzi trochę wyżej, bawiłem się też w otarcia na imitacji ryflowania, płaskie jest, otarcia się namalowane
- Obudowę lufy
Tyle będzie widać:
O tyle dobrze że udało mi się zrobić fotele, które swoją drogą zasłonią większość powyższego.
* Ubytki będą uzupełnione.
To jeszcze nie koniec zabawy z wnętrzem, brakuje radia, kierownic, szafek, peryskopów. Ale póki co to biorę się za kopułkę, nie lubię jej kształtu i chcę mieć ją z głowy.
Pozdrawiam,
Przykleiłem wszystkie rzeczy mające kontakt z podłogą:
- Tylną ściankę, swoją droga tam nie ma ściany, ale bez tego uproszczenia model mi się rozpadnie
- Elementy hydrauliki zawieszenia
- Właz ewakuacyjny, dopiero tu zorientowałem się że podłoga była jednocześnie dolną płytą, skośną, współczuję kierowcy.
- Podłogę dowódcy, on siedzi trochę wyżej, bawiłem się też w otarcia na imitacji ryflowania, płaskie jest, otarcia się namalowane
- Obudowę lufy
Tyle będzie widać:
O tyle dobrze że udało mi się zrobić fotele, które swoją drogą zasłonią większość powyższego.
* Ubytki będą uzupełnione.
To jeszcze nie koniec zabawy z wnętrzem, brakuje radia, kierownic, szafek, peryskopów. Ale póki co to biorę się za kopułkę, nie lubię jej kształtu i chcę mieć ją z głowy.
Pozdrawiam,
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang
Re: [R] Stridsvagn 103C - projekt własny
A się pochwalę, bom dumny z dzieła: zrobiłem ruchomy właz w kopułce. Średnica 38mm. Poza tylnym ramieniem wszystko jest z papieru.
Sama kopułka też ma niełatwy kształt, przekoszony stożek z kilkoma irytującymi cięciami.
Sporo roboty jeszcze przede mną, teraz właz zostanie pomalowany na czarno-zielony bo potem nie będę miał dostępu do zakamarków.
Potem montaż wizjerów i okablowania. Karabin kiedy indziej, teraz będzie przeszkadzał.
Większa rozdzielczość po kliknięciu:
Fotele z poprzedniego posta, pomalowane, zwashowane i powyłaziły błędy po łataniu dziur. :/ zarzucę jakimiś szpargałami.
Bonus: Instrukcja użytkownika STRV
Sama kopułka też ma niełatwy kształt, przekoszony stożek z kilkoma irytującymi cięciami.
Sporo roboty jeszcze przede mną, teraz właz zostanie pomalowany na czarno-zielony bo potem nie będę miał dostępu do zakamarków.
Potem montaż wizjerów i okablowania. Karabin kiedy indziej, teraz będzie przeszkadzał.
Większa rozdzielczość po kliknięciu:
Fotele z poprzedniego posta, pomalowane, zwashowane i powyłaziły błędy po łataniu dziur. :/ zarzucę jakimiś szpargałami.
Bonus: Instrukcja użytkownika STRV
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang