[R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
Przed lutowaniem daję kropelkę fosolu bezpośrednio na łączenie i nie zmywam, potem kropka cyny. Fosol radzi sobie dobrze z tlenkami i brudem. Dopiero po lutowaniu ścieram pilniczkiem nierówności spoiwa i na sam koniec szczotkuję całość miekką szczoteczką do zębów z alkoholem izopropylowym, po czym mała kąpiel też w izopropylu. Nie mam teraz warunków na robienie zdjęć, ale nie wygląda to źle .. do ideału niestety dużo brakuje, ale tu chyba wprawa nic nie pomoże, jedynie zmiana techniki łączenia. Może airhot ?
Moje galerie i relacje - https://kartonowe-hobby.pl/galeria-i-relacje/
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2212
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 169
Re: [R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
Jeszcze jedno; jesteś w stanie lutować tak małe części „z ręki”, czy też dysponujesz jakąś „specjalną maszyną” do lutowania precyzyjnego?
Re: [R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
Zwykła chińska stacja lutownicza .. Można poprawić jakość przez zastosowanie bardzo cienkich grotów, jakie oferują m.in produkty Weller, ale cena zaporowa.. Pracowałem 13 lat w serwisie telefonów Heinrichu ;)
Moje galerie i relacje - https://kartonowe-hobby.pl/galeria-i-relacje/
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
Mój kanał na YouTube - https://www.youtube.com/@kartonowe-hobby
- tofiki
- Posty: 151
- Rejestracja: pt maja 11 2007, 19:37
- Lokalizacja: INNY Dom Kultury Ruda Śląska
- x 11
Re: [R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
Przyszła mi chęć na ten model wydawał się dość prosty ale niestety wylądował w koszu. O ile poszycie dna jakoś pasowało to burty to istna porażka. Szpary po 3 mm i nic nie pasuje.
Re: [R] Jeszcze jeden ... ORP Pomorzanin 1:100 WAK nr 12/2007
mój "kadłubek" jeszcze stoi na półce z zaczętymi kadłubami. W sumie to nie wiem co mnie powstrzymuje przed wywaleniem w kosz.
Jest cienki jak d..a węża.
Nie mówię, że nie da się skleić, bo wszystko się da
Ale faktycznie porażka.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD