Zasłużył na nie!pawelelka77 pisze: śr sie 15 2018, 16:38 Małe update...
Jak zwykle na wysokości zadania stanął kolega ARKLAS, który przygotował tablice do mojego ikarusa.
Arklas, wielkie dzięki!
[R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cześć!
Dawno nic nie pokazywałem, a tu niebawem minie rok od momentu rozpoczęcia budowy...
Dzisiejsza odsłona myślę, że będzie ostatnią przed finałem. W zasadzie niewiele pozostało do połączenia obu członów pojazdu.
W Przeciszowie naładowałem nieco akumulatory by po powrocie podgonić budowę.
Wreszcie udało mi się pozyskać kalki do mojego busika, które chyba wyszły całkiem spoko. Poza tym wystrugałem namiastkę trileksów.
Do budowy kół wykorzystałem dedykowane lasery oraz dodatkowo trzy rodzaje nakrętek również wycinanych laserowo.
Budując koła napędowe (bliźniaki) do połączenia okręgów trzeba wykorzystać części z wycinanki, a dopiero na wierzch dokleić opaskę z bieżnikiem, z bocznymi "kostkami". W projekcie nie przewidziano różnicy obwodów wynikających z grubości kartonu. Ja się zgapiłem i ratując sytuację wkleiłem w przerwę wąski pasek kartonu i lekko wycisnąłem bieżnik.
Felgi przerobiłem by bardziej przypominały te z pierwszych wersji ikarusa. Dodatkowo dla ich uplastycznienia dodałem nakrętki.
Kalki wykonałem w MELIUS MANU, a jak wyszły, to oceńcie sami.
To było by na razie tyle. I mam nadzieję, że kolejne wejście antenowe, to będzie już galeria końcowa...
Pozdrawiam!
Paweł
Dawno nic nie pokazywałem, a tu niebawem minie rok od momentu rozpoczęcia budowy...
Dzisiejsza odsłona myślę, że będzie ostatnią przed finałem. W zasadzie niewiele pozostało do połączenia obu członów pojazdu.
W Przeciszowie naładowałem nieco akumulatory by po powrocie podgonić budowę.
Wreszcie udało mi się pozyskać kalki do mojego busika, które chyba wyszły całkiem spoko. Poza tym wystrugałem namiastkę trileksów.
Do budowy kół wykorzystałem dedykowane lasery oraz dodatkowo trzy rodzaje nakrętek również wycinanych laserowo.
Budując koła napędowe (bliźniaki) do połączenia okręgów trzeba wykorzystać części z wycinanki, a dopiero na wierzch dokleić opaskę z bieżnikiem, z bocznymi "kostkami". W projekcie nie przewidziano różnicy obwodów wynikających z grubości kartonu. Ja się zgapiłem i ratując sytuację wkleiłem w przerwę wąski pasek kartonu i lekko wycisnąłem bieżnik.
Felgi przerobiłem by bardziej przypominały te z pierwszych wersji ikarusa. Dodatkowo dla ich uplastycznienia dodałem nakrętki.
Kalki wykonałem w MELIUS MANU, a jak wyszły, to oceńcie sami.
To było by na razie tyle. I mam nadzieję, że kolejne wejście antenowe, to będzie już galeria końcowa...
Pozdrawiam!
Paweł
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Cześć!
Rok temu na konkursie w Rudzie Śląskiej zakupiłem answerowego IKARUSA i krótko po tym rozpocząłem jego budowę. Dzisiaj chyba mogę już powiedzieć: uff, wreszcie...bo dobrnąłem do końca.
W zasadzie od początku wiedziałem, że standard nie wchodzi w rachubę ze względu na niedopracowanie graficzne i zastosowane przez autora uproszczenia. Oczywiście jeżeli komuś pasuje wersja bezpośrednio z wycinanki, to oczywiście model jest sklejalny z pewnym "wkładem własnym"(w zakresie łączeń samej bryły). Mnie taka wersja nie odpowiadała dlatego prezentowany model dość mocno przerobiłem zarówno wewnątrz, jak i pod spodem.
Jak zwykle nie wszystko wyszło jakbym sobie tego życzył. W wielu miejscach wychodzą różne niedociągnięcia i przede wszystkim moje braki warsztatowe. Tu i ówdzie pokusiłem się o zastosowanie nowych(dla mnie) technik..., które tez wychodziły różnie.
W mojej ocenie model jest dość trudny i początkującym zdecydowanie go odradzam. Trzeba dobrze rozplanować etapy budowy, przede wszystkim ze względu na jego gabaryty(70 cm dł.). Co do opracowania, to po drodze zwróciłem uwagę na większość baboli. zdarza się ze brakuje jakiejś pojedynczej części ale z powodzeniem można je dorobić. Rysunki są dosyć czytelne, chociaż w kilku miejscach miałem wątpliwości, a rysunki ich nie obejmowały...
Szkoda,że autor przy takiej skali ominął podwozie pojazdu. Jeśli ANSWER będzie chciał w przyszłości wydać wersję 260(solo), to mam nadzieję, że z opracowanym spodem i bez dziwnych numerów taborowych.
Prawdę powiedziawszy chciałbym w przyszłości pstryknąć parę fotek w zajezdni autobusowej w Bydgoszczy na Inowrocławskiej, gdzie pierwotnie te wozy stały...
Tymczasem muszą wystarczyć zdjęcia z "domowego studia".
Zapraszam do oglądania i do zobaczenia w kolejnej relacji.
PRZECISZÓW 2019
I miejsce w kat. pojazdów kołowych cywilnych(open)
PUCHAR PREZESA BANKU W ZATORZE
Paweł
Rok temu na konkursie w Rudzie Śląskiej zakupiłem answerowego IKARUSA i krótko po tym rozpocząłem jego budowę. Dzisiaj chyba mogę już powiedzieć: uff, wreszcie...bo dobrnąłem do końca.
W zasadzie od początku wiedziałem, że standard nie wchodzi w rachubę ze względu na niedopracowanie graficzne i zastosowane przez autora uproszczenia. Oczywiście jeżeli komuś pasuje wersja bezpośrednio z wycinanki, to oczywiście model jest sklejalny z pewnym "wkładem własnym"(w zakresie łączeń samej bryły). Mnie taka wersja nie odpowiadała dlatego prezentowany model dość mocno przerobiłem zarówno wewnątrz, jak i pod spodem.
Jak zwykle nie wszystko wyszło jakbym sobie tego życzył. W wielu miejscach wychodzą różne niedociągnięcia i przede wszystkim moje braki warsztatowe. Tu i ówdzie pokusiłem się o zastosowanie nowych(dla mnie) technik..., które tez wychodziły różnie.
W mojej ocenie model jest dość trudny i początkującym zdecydowanie go odradzam. Trzeba dobrze rozplanować etapy budowy, przede wszystkim ze względu na jego gabaryty(70 cm dł.). Co do opracowania, to po drodze zwróciłem uwagę na większość baboli. zdarza się ze brakuje jakiejś pojedynczej części ale z powodzeniem można je dorobić. Rysunki są dosyć czytelne, chociaż w kilku miejscach miałem wątpliwości, a rysunki ich nie obejmowały...
Szkoda,że autor przy takiej skali ominął podwozie pojazdu. Jeśli ANSWER będzie chciał w przyszłości wydać wersję 260(solo), to mam nadzieję, że z opracowanym spodem i bez dziwnych numerów taborowych.
Prawdę powiedziawszy chciałbym w przyszłości pstryknąć parę fotek w zajezdni autobusowej w Bydgoszczy na Inowrocławskiej, gdzie pierwotnie te wozy stały...
Tymczasem muszą wystarczyć zdjęcia z "domowego studia".
Zapraszam do oglądania i do zobaczenia w kolejnej relacji.
PRZECISZÓW 2019
I miejsce w kat. pojazdów kołowych cywilnych(open)
PUCHAR PREZESA BANKU W ZATORZE
Paweł
Ostatnio zmieniony czw wrz 19 2019, 22:57 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: [R]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Super, kawał dobrej roboty.Jestem pod wrażeniem tego co wycisnąłeś z wycinanki , powodzenia w dalszej pracy. Pozdrawiam Jacek ☺.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
-
- Posty: 143
- Rejestracja: pt kwie 09 2010, 17:44
- Lokalizacja: Biłgoraj
- x 8
Re: [R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Bardzo ładnie zrobiłeś ten model. Podoba mi się relacja i efekt końcowy -Gratuluję i jak zwykle czekam na następną ucztę.
Re: [R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Model robi super wrażenie. Wyrazy uznania!
Podoba mi się zwłaszcza wnętrze oraz super wykonane okna i ich łączenie z dachem.
Zastanawiam się czy nie warto lekko przykurzyć felg,bo troszkę się ten czysty biały rzuca w oczy. Przynajmniej na zdjęciach.
Podoba mi się zwłaszcza wnętrze oraz super wykonane okna i ich łączenie z dachem.
Zastanawiam się czy nie warto lekko przykurzyć felg,bo troszkę się ten czysty biały rzuca w oczy. Przynajmniej na zdjęciach.
Re: [R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Piekny Ale jak patrze na ten model w 2D, to sam wiesz, co mi sie cisnie na usta... ;) Szkoda, ze trzeba az tak ingerowac w projekt, aby cos z niego wyszlo. Ale kiedys, mam nadzieje, go skleje. Tyle kilometrow przejechanych jako pasazer, po lodzkich ulicach - nie ma innego wyjscia
Pozdrowienia
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Re: [R/G]Ikarus 280, 1/25, ANGRAF
Gratulacje Paweł! Napracowałeś się przy tym autobusiku, ale dzięki Twojej pracy model wygląda. Śledząc relację można dojść do wniosku, że lepiej w lekko waloryzowanym standardzie tego modelu popełnić się nie da. Tym bardziej BRAWO za wykonawstwo!
Olanie przez Projektanta podwozia to kolosalna pomyłka, jakieś Krazy i inne zrazy mają wszystkie śrubki, a tu... Za wschodnią granicą cywile zaczynają być traktowane poważniej, może i u nas się obudzą?
Z nowymi technikami tak często bywa, że trzeba je potrenować, żeby być usatysfakcjonowanym. Mam nadzieję, że nie zaprzestaniesz drobnych eksperymentów. Zdjęcia w plenerze - konieczne, pomyśl też może o statywie do aparatu?
Super Ikar! Za rok do Przeciszowa marsz, tylko nie wydaj go na pożarcie myszom
Olanie przez Projektanta podwozia to kolosalna pomyłka, jakieś Krazy i inne zrazy mają wszystkie śrubki, a tu... Za wschodnią granicą cywile zaczynają być traktowane poważniej, może i u nas się obudzą?
Z nowymi technikami tak często bywa, że trzeba je potrenować, żeby być usatysfakcjonowanym. Mam nadzieję, że nie zaprzestaniesz drobnych eksperymentów. Zdjęcia w plenerze - konieczne, pomyśl też może o statywie do aparatu?
Super Ikar! Za rok do Przeciszowa marsz, tylko nie wydaj go na pożarcie myszom