[R/G]Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Henryku, masz rację ale to skutek zdjęcia w makro, bo gołym okiem nie widać tego na gotowcu, no i model traktuję bardziej jako sylwetkowy aniżeli redukcyjny więc już tak zostanie i zginie w "tłumie"
Pozdrawiam kartoniarzy.
Re: Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Dotarłem niemal do końca budowy tego szwabskiego pirata, oto kilka fotek
Tak go widzieli piloci alianccy przed zrzuceniem torped (prawdopodobnie)
tak go widzą moi goście w witrynce
no i w porównaniu wielkości z naszym transatlantykiem Stefan Batory w tej samej skali
i jeszcze kilka
na zdjęciach zamiast łańcuchów kotwicznych są czarne nici, bo łańcuchy jeszcze produkuję, robię to tak jak to czynił kolega Art, dwa druty spinacza biurowego gr 0,8mm złożone razem okręcam drutem miedzianym nawojowym gr 0,51, jedno ogniwo ma 2,5mm dł, trochę dużo ale mniejszego już nie zrobię, potem to przecinam końcówką scyzoryka i sztuka po sztuce łączę ze sobą, strasznie wolno to idzie i mam dopiero 2cm długości ale powolutku, niestety nie mam pomysłu czym go zaczernić trwale, będę eksperymentował chyba że tu mi ktoś coś podpowie mądrego
dla tych, co jak i ja chcą go zbudować w tej skali porównanie wielkości skrzydeł wodnosamolotu w 3 skalach 1:400,1:300,1:200 i taka moja sugestia nie kupujcie wycinanki z tego wydawnictwa, na (all.... tylko 10zł) lepiej wydać troszkę więcej kasy ale kupić wyd JSC, mam okazję porównać oba opracowania i uważam że JSC lepiej się przyłożyło do swojego opracowania, (skusiła mnie niska cena)
i to tyle na dziś, jakieś pytania, krytyka,proszę bardzo
Pozdrawiam wszystkich ciepło mimo mrozu za oknem
Tak go widzieli piloci alianccy przed zrzuceniem torped (prawdopodobnie)
tak go widzą moi goście w witrynce
no i w porównaniu wielkości z naszym transatlantykiem Stefan Batory w tej samej skali
i jeszcze kilka
na zdjęciach zamiast łańcuchów kotwicznych są czarne nici, bo łańcuchy jeszcze produkuję, robię to tak jak to czynił kolega Art, dwa druty spinacza biurowego gr 0,8mm złożone razem okręcam drutem miedzianym nawojowym gr 0,51, jedno ogniwo ma 2,5mm dł, trochę dużo ale mniejszego już nie zrobię, potem to przecinam końcówką scyzoryka i sztuka po sztuce łączę ze sobą, strasznie wolno to idzie i mam dopiero 2cm długości ale powolutku, niestety nie mam pomysłu czym go zaczernić trwale, będę eksperymentował chyba że tu mi ktoś coś podpowie mądrego
dla tych, co jak i ja chcą go zbudować w tej skali porównanie wielkości skrzydeł wodnosamolotu w 3 skalach 1:400,1:300,1:200 i taka moja sugestia nie kupujcie wycinanki z tego wydawnictwa, na (all.... tylko 10zł) lepiej wydać troszkę więcej kasy ale kupić wyd JSC, mam okazję porównać oba opracowania i uważam że JSC lepiej się przyłożyło do swojego opracowania, (skusiła mnie niska cena)
i to tyle na dziś, jakieś pytania, krytyka,proszę bardzo
Pozdrawiam wszystkich ciepło mimo mrozu za oknem
Ostatnio zmieniony wt sty 08 2019, 9:11 przez chochlik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam kartoniarzy.
Re: Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Sylwetkowy, nie sylwetkowy, ale te kartonowe drukowane relingi są okropne. Szkoda, że nie zdecydowałeś się choćby na cięte laserem. Ich montaż jest szybki i prosty, a efekt 500 razy lepszy niż drukowane. JSC oferuje je w różnych kolorach, jakby co.chochlik pisze: sob gru 15 2018, 10:53 ... model traktuję bardziej jako sylwetkowy aniżeli redukcyjny ...
Na pokładzie nie będziesz dawał relingu?
Najdelikatniejsze byłyby fototrawione. Jest z nimi trochę zabawy i może nie każdemu podchodzi ich montaż i malowanie, ale warto. Choć skoro na nadbudówkach już jest drukowany reling, to chyba nie ma sensu...
Łańcuchy z nici w tej skali nie wyglądają źle. Nie jestem przekonany czy te ogniwkowe będą lepsze
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Dzięki Grzegorzu za konstruktywną krytykę.
Zmotywowałeś mnie i właśnie zakupiłem w JSC relingi laserowe, łańcuchy laserowe(nawet nie wiedziałem że takowe są) i jak je dostanę to postaram się upiększyć troszkę to moje dzieło nawet zrywając część tych drukowanych relingów, ot troszkę więcej zabawy, jak mi nie wyjdzie to zacznę od nowa z produktem z JSC.
Pozdrawiam
Zmotywowałeś mnie i właśnie zakupiłem w JSC relingi laserowe, łańcuchy laserowe(nawet nie wiedziałem że takowe są) i jak je dostanę to postaram się upiększyć troszkę to moje dzieło nawet zrywając część tych drukowanych relingów, ot troszkę więcej zabawy, jak mi nie wyjdzie to zacznę od nowa z produktem z JSC.
Pozdrawiam
Pozdrawiam kartoniarzy.
Re: Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
O super
Nie miałem jeszcze w łapkach tych laserowych łańcuchów. Okrutnie ciekaw jestem jak "zadziałają". Lubie takie nowinki. Czasem niestety są porażką, ale póki się nie zobaczy, to się nie dowie.
Wyobrażam sobie że efekt może być podobny do rozklepanej "plecionki" z drutu. Ciekawe, ciekawe.
Patrząc na zdjęcia, ktoś kto nie robił 1/400 może pomyśleć, że to duże
To są naprawdę małe detale. Taki laserowy łańcuch może "dać radę". No zobaczymy, mam nadzieję.
Nic nie sugeruję, ale może tego Bismarcka lepiej dokończyć w obecnej konwencji, a nowości zastosować w tym drugim, z JSC?
Porównanie dwóch gotowych modeli różnych wydawców, wykonanych z różnymi dodatkami może być ciekawe/pouczające.
pzdr Grzegorz
Nie miałem jeszcze w łapkach tych laserowych łańcuchów. Okrutnie ciekaw jestem jak "zadziałają". Lubie takie nowinki. Czasem niestety są porażką, ale póki się nie zobaczy, to się nie dowie.
Wyobrażam sobie że efekt może być podobny do rozklepanej "plecionki" z drutu. Ciekawe, ciekawe.
Patrząc na zdjęcia, ktoś kto nie robił 1/400 może pomyśleć, że to duże
To są naprawdę małe detale. Taki laserowy łańcuch może "dać radę". No zobaczymy, mam nadzieję.
Nic nie sugeruję, ale może tego Bismarcka lepiej dokończyć w obecnej konwencji, a nowości zastosować w tym drugim, z JSC?
Porównanie dwóch gotowych modeli różnych wydawców, wykonanych z różnymi dodatkami może być ciekawe/pouczające.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R/G]Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Witajcie artyści i oglądacze.
Wziąłem sobie do serca uwagi Grzegorza i oto efekt,
Gdzie się dało, to wyciąłem papierowe barierki i w ich miejsce zamontowałem laserowe z wyd JSC na model potrzeba 168 cm
Założyłem też łańcuchy laserowe w skali 1:400 i to one rozczuliły mnie najbardziej, bo nie spodziewałem się że będą wyglądać aż tak dobrze
Faktem jest, że model zyskał na wyglądzie, zdjąłem też z pokładu te "hakenkrojce" które są na poprzednich zdjęciach.
Pozostało mi jeszcze zrobić morską podstawkę, ale to kiedyś...
I to tyle w temacie tego pirata idę teraz do mojego żaglowca, którego już rozpocząłem
Jakieś uwagi ?
Pozdrawiam cieplutko bo za oknem troszkę mroźno
Wziąłem sobie do serca uwagi Grzegorza i oto efekt,
Gdzie się dało, to wyciąłem papierowe barierki i w ich miejsce zamontowałem laserowe z wyd JSC na model potrzeba 168 cm
Założyłem też łańcuchy laserowe w skali 1:400 i to one rozczuliły mnie najbardziej, bo nie spodziewałem się że będą wyglądać aż tak dobrze
Faktem jest, że model zyskał na wyglądzie, zdjąłem też z pokładu te "hakenkrojce" które są na poprzednich zdjęciach.
Pozostało mi jeszcze zrobić morską podstawkę, ale to kiedyś...
I to tyle w temacie tego pirata idę teraz do mojego żaglowca, którego już rozpocząłem
Jakieś uwagi ?
Pozdrawiam cieplutko bo za oknem troszkę mroźno
Ostatnio zmieniony sob sty 19 2019, 17:20 przez chochlik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam kartoniarzy.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [R/G]Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Jako samolotowiec z zawodu; jak na 1:400 to wygląda to teraz rewelacyjnie dobrze – gratulacje!
Re: [R/G]Bismarck 1:400 mini model z wyd GPM
Tak, zdecydowanie lepiej wyglądają te relingi wg mnie. Tak jak należy.
Oczywiście z racji grubości materiału mogą na zbliżeniach sprawiać wrażenie "topornych", niemniej są ok.
Przy lewej kotwicy reling kończy się w "powietrzu". Trzeba by dokleić słupek.
Łańcuchy faktycznie ciekawe, choć mam wrażenie, że dla pancernika mogłyby być trochę większe "oczka". Jak się wezmę wreszcie znów za jakąś czterysetkę to też sobie takie sprawię
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD