[R] ORP Błyskawica MM 5-6/81

[ivandrago]

Dzięki Daniel. Zaczynam odkładać kasę na drukarkę u mnie około 250-300£

[Tomasz D.]

Świetny mariaż modelu sprzed blisko 40 lat i współczesnej technologii

[danielprasal]

Trochę się obawiam, że te elementy 3D będą pasowały jak wół do karocy, ale tak jak wspomniałem wcześniej, to jest bardziej taki rozwój know-how, co przyda się w przyszłości. Dawno nic nie ulepiłem (niestety piniążki trza zarabiać), ale moze dzis wieczór uda mi się usiąść do modelu i trochę podłubać.

[Kokosz]

No właśnie niekoniecznie wół. Też się zabrałem za Burzę i bardzo chciałem ją zrobić w ortodoksyjnym standardzie (wiesz, powrót do korzeni modelarstwa, te sprawy...), ale chciałbym też, żeby ona jakoś wyglądała i bardzo szybko przekonałem się, że w stu procentach się po prostu nie da. Tak że tego... Masz we mnie zagorzałego kibica. Tym bardziej, że również chcę skleić Błyskawicę, ino z nieco młodszego wydania.

[michal84]

Kokosz, ma być ponoć reedycja Błyskawicy w WAK, na Błyskawicę czekam więc reaktywowaną jak i na otwarcie muzyem Błyskawicy w Gdyni na konkretną sesję zdjęciową.

[ramm]

Cześć wszystkim

Z obywatelskiego obowiązku postanowiłem się odezwać bo to co czytam coraz bardziej mnie przeraża.

Kokosz, ma być ponoć reedycja Błyskawicy w WAK, na Błyskawicę czekam więc reaktywowaną (...)

Jestem przeciwny wznawianiu modeli PMW opracowanych przez Grzegorza Nowaka.
Opracowanie ORP Błyskawicy/ORP Grom mógł być fajny 20 lat temu. W dzisiejszych czasach to gniot, model mało ma wspólnego z prawdziwą jednostką. Jest to opracowanie przestarzałe i niezasługujące na ponowne wydanie. Nie sądzę by autor zrobił coś nowego. Moim zdaniem Pan Grzegorz Nowak to dinozaur, który bez zbędnej zwłoki musi przejść na modelarską emeryturę.

Dla porównania zrobiłem rysunek. Są to 2 nałożone na siebie rysunki. Ten szary autorstwa Andrzeja Ciszewskiego. Powstał na postawie planów stoczniowych - przedstawia wygląd okrętu na 1941 rok (da się? Da!) Czerwone kreski to plan autorstwa p.Nowaka - stan okrętu przed 1939 rok (Gniot nie kupować!)



Mateusz Prociak

[Kokosz]

Uważam, że nie powinniśmy zaśmiecać koledze Danielowi relacji, ale muszę odpowiedzieć, bo przyznam się, że czegoś tu nie rozumiem.
Kolega klei Błyskawicę z 1981, która została opracowana przez Sławomira Jakucia, bardzo dobrego projektanta. Błyskawica z roku 1997, którą mam i zamierzam skleić, jest z kolei autorstwa Pawła Mistewicza. Kto to jest w ogóle Grzegorz Nowak? Skąd Ty go wytrzasnąłeś? I skąd wziąłeś ten rysunek czerwoną kreską? Bo porównałem go z obydwoma wydaniami i w żadnym takiego nie znalazłem. Oczywiście możesz powiedzieć, że chodziło o WAK, ale tu mamy wszędzie Małego Modelarza.

Nawet jeśli któreś z tych wydań było by rzeczywiście Grzegorza Nowaka i nawet jeśli klejony model zawierałby błędy w stosunku do stanu faktycznego, albo gdybyśmy w ogóle brali się za modele z WAKu to co z tego? Przecież na tym właśnie polega modelarstwo, żeby te błędy wyłapywać i korygować. Jeśli się komuś chce. A jeśli się nie chce, to należy go rozstrzelać od razu? Gdzieś napisałeś, że "model ma być zgodny z oryginałem, a nie ładnie sklejony". Gdybyśmy wszyscy tak podchodzili do modelarstwa, to w ogóle nic byśmy nie kleili tylko ślęczeli z nosem w archiwach, żeby ustalić czy jakiś komin był ścięty pod kątem 37 stopni, czy może jednak 32.

Takie podejście, to jest dopiero przerażające!

[gk]

Kokosz,
ramm, jak należy przyjąć, "pije" do posta Michała odnośnie reedycji Błyskawicy w WAK. Stąd wplótł w temat projekt Grzegorz Nowaka.
Ja dla odmiany uważam, że przecież to forum, i jak najbardziej należy zaśmiecać Danielowi relację, chyba, że tenże wyraźnie napisze, że nie życzy sobie wpisów.


ramm,

a skąd wiemy, że rysunek p. Ciszewskiego (szacunek) jest poprawny.
Może jednak p. Nowak (szacunek) narysował lepiej. A może nie.
Może za 10 lat Zenobiusz Iksiński narysuje Błyskotkę jeszcze inaczej i wtedy będzie ekstaza, że wreszcie ktoś coś... . Oczywiście na podstawie MITYCZNYCH rysunków stoczniowych.

Innymi słowy uważam, że przesadzasz. Twoje porównanie rysunków w kontekście modelu kartonowego nie daje wg mnie podstaw do tezy, że obecny na rynku model Błyskawicy p. Nowaka to "gniot".

Przyjmując Twój pogląd - 95% kartonówek na rynku to gnioty.

Jeżeli bym na podstawie projektu budowlanego mojego domu zbudował jego model, okazałoby się, że różni się od obiektu rzeczywistego. Co zatem jest gniotem. Projekt, dom, model, wykonawca ?

pzdr Grzegorz

[danielprasal]

Drodzy Panowie koledzy. Uważam, iż dyskusje na tematy historyczno-merytoryczne powinny być nieodłącznym elementem każdego forum modelarskiego i absolutnie nie traktuje tego jako zaśmiecanie wątku. O ile nikt nie pisze w sposób złośliwy, wulgarny czy obraźliwy to ja z chęcią będę udzielał się w takiej dyskusji. Co do zgodności modelu Błyskawicy ze stanem faktycznym okrętu z danego okresu (szczególnie lat wojennych), temat uważam za bardzo zawiły a braki mojej wiedzy chętnie uzupełnię czytając Waszą dyskusję. Dzięki poruszonemu tematowi co do zgodności mam okazję do zadania kilku pytań. Czy w ogóle istnieje rzetelna dokumentacja okrętu? Próbowałem znaleźć oba zeszyty wydawnictwa AJ-Press, na razie bez sukcesu (jedynie w czeskiej księgarni internetowej). Ale czy jest to pozycja wartościowa? A jak wygląda sprawa z Planami Modelarskimi ORP Grom? Czy warte są uwagi?

Swoją drogą aż dziwne jest, że najbardziej rozpoznawalny polski okręt ma tak mało dostępną dokumentację. Chyba że ja źle szukam.




Sent from my iPhone using Tapatalk

[Kokosz]

A nie jest dziwne, że inny najbardziej rozpoznawalny okręt, jakim była Burza, został bezmyślnie pocięty na żyletki? Powiem szczerze, ze sam bym chętnie znalazł jakąś dokumentację. Pokusiłbym się wtedy o Burzę i Blyskawicę w skali 1:100

A wczoraj tak pobieżnie przeglądałem te wycinanki, ktore mam, zdjęcia i rysunki w ksiażce "Wielkie dni malej floty" i... Próbowałem zrozumieć, o co właściwie chodziło Rammowi (poważnie! Ciekawi mnie po prostu, jak było naprawdę). Sam przecież napisał, że rysunek Grzegorza Nowaka przedstawia wygląd okretu tuż przed wybuchem wojny, a ten drugi już po przeróbce z 1941. No i to by sie zgadzało, bo wiemy, że zarowno Błyskawica, jak i Grom były przebudowane z czego Błyskawica dwukrotnie. I rzeczywiście, kapa komina, maszt, część nadbudówek, uzbrojenie... To są w większości te rożnice, ktore widać na rysunkach, a więc chyba wszystko jest w porządku? Dodam tylko, że Grom, bliźniak Błyskawicy został wydany w "Modelach Kartonowego Fana", zaprojektowany przez Grzegorza Nowaka i mając tą wycinanke, porównywałem ją przez cały wieczór ze wszystkimi przedwojennymi zdjęciami Groma, jakie znalazłem, starając się znaleźć jakieś rażące błędy. Nie wiem, może już śpiący byłem... Ale nic takiego nie znalazłem.