"Blaszki" niefototrawione

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

opowiadała o Japończykach… Zapewne i tak robią modele
Fakt, Japończycy chyba wszystko robią z dążeniem do perfekcji. Dla nas to może wyglądać prawie, jak depresja natręctw. Ale w modelarstwie daje im wręcz niesamowite efekty. Poza tym u nich stosunek do tamtejszych Mistrzów jest wręcz niezwykły – nigdzie na świecie nie widziałem takich objawów szacunku, jakie wyrażają im inni modelarze. Rytuał okazywania tego szacunku, to obraz jakby żywcem wzięty z filmów o samurajach. Inna rzecz, że tam po osiągnięciu statusu Mistrza (nowemu kandydatowi do tego tytułu nadają go „starsi” Mistrzowie, gdy uznają, że zasłużył, by być członkiem tego grona i jest to u nich ogromny zaszczyt) taki człowiek już nie startuje w rywalizacji, tylko pokazuje swoje modele na wystawie. W Osace Mistrzowie mieli specjalną salę, o znamiennej nazwie – „Wystawa główna - Sala Mistrzów”, w której prezentowali swe modele. A reszta modelarzy pokazywała modele w osobnych salach, oznaczonych jako… „Wspierający wystawę”, choć tych „wspierających” było lekko licząc ze sto razy więcej!
Jeszcze o tych zasadach bycia japońskim Mistrzem. Zapytałem jednego z nich, dlaczego oni nie startują w rywalizacji. Był mocno zdziwiony i odpowiedział mi pytaniem na pytanie: - A po co? Więc zapytałem, czy ich nie interesuje, kto z nich jest „naprawdę najlepszy”? I znowu odpowiedział mi pytaniem: - Czy u was są „lepsi” i „słabsi” mistrzowie, że musicie to jeszcze jakoś dodatkowo sprawdzać? Dalej już wolałem nie pytać… ;-)
Natomiast w Chinach jest trochę inaczej. Wprawdzie Nikogo się nie tytułuje jakimiś wyróżniającymi przymiotnikami (zasady konfucjanizmu w obyczajowości nadal są widoczne), ale okazywanie wzajemnego szacunku wśród modelarzy jest tam równie wysokie.
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
michal84
Posty: 305
Rejestracja: ndz maja 17 2015, 14:18
Lokalizacja: Gdynia
x 45

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: michal84 »

Bardzo ciekawa relacja.. To dało mi do myślenia, z jaką kurtuazją trzeba podchodzić do "mistrza".
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

…z jaką kurtuazją trzeba podchodzić do "mistrza"
W Japonii na pewno. A tak w ogóle to nie żadna relacja, to tylko jedna z wielu ciekawostek modelarsko-obyczajowych, jakie można tam zobaczyć, przytoczona jedynie na dowód, że to naprawdę "inny świat".
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Po ubiegłorocznym dalekim locie do Chin, tym razem Mi-6 na konkurs pojechał samochodem. Pojechał do Italii na konkurs, który miał miejsce 1 i 2 czerwca w centrum kultury w miejscowości Verbania. Było tam sporo - moim zdaniem - bardzo dobrych modeli we wszystkich kategoriach. Wielu włoskich modelarzy biorących udział w tym konkursie ma za sobą liczne sukcesy międzynarodowe (np. Stephano Marchetii - autor m.in. słynnego modelu Bugatti/Tesla, zwycięzca Best of show z Telford 2013), więc nie ukrywam, że zanim ogłoszono werdykt, przeżyłem spore emocje :D . Ale znowu udało mi się zdobyć Best of show (drugi włoski, a w sumie dotychczasowy ósmy dla tego modelu). Jest nim oryginalny Croce di cavaliere dall’ordine Della Corona Italia in oro (odznaczenie ustanowione w 1868 r. przez króla Wiktora Emanuela II). Nagroda widoczna na tradycyjnej fotce poniżej.
W tym konkursie startował także Przemek Litewka. Jego modele Airco DH.9 w 1/32 i RAF BE.2c w 1/72 zdobyły złote medale.

Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Edek13
Posty: 27
Rejestracja: sob mar 25 2017, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edek13 »

Andrzej Ziober pisze: sob wrz 08 2018, 13:04
…z jaką kurtuazją trzeba podchodzić do "mistrza"
W Japonii na pewno. A tak w ogóle to nie żadna relacja, to tylko jedna z wielu ciekawostek modelarsko-obyczajowych, jakie można tam zobaczyć, przytoczona jedynie na dowód, że to naprawdę "inny świat".
Panie Andrzeju, może to i ciekawostka modelarska, ale ja miałem przyjemność zetknąć się z kulturom dalekiego wschodu. Jeśli tam ktoś zostaje mistrzem w czym kolwiek to po prostu jest mistrzem i nikt tego nie kwestionuje.Bo kwestionowanie tego tytułu obraża tych co uznali go za mistrza.Więc życzę Panu tylko sukcesów nie tylko w modelarstwie, ale żeby Pan nie musiał udowadniać tu w Polsce, że nie jest Pan wielbłądem dwugarbnym który coś klei i odnosi sukcesy na świecie.
Pozdrawiam Edek.
Tak to bywa pies utonął łańcuch pływa.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

W wielu włoskich konkursach obowiązuje taka trochę dziwna zasada, że jeśli model zostanie nagrodzony specjalnym wyróżnieniem, to tylko to wyróżnienie dostaje. I tak np. jeśli model dostaje tytuł „Najlepszy model lotniczy” (Best aerei ), to już nie dostaje złotego medalu w swojej klasie, a jeśli dostaje Best of show, to chociaż automatycznie był również najlepszym modelem lotniczym i najlepszym w swojej klasie lotniczej, to jednak ani złotego medalu ani wyróżnienia Best aerei już nie dostaje.

Po konkursie w Verbanii organizatorzy każdemu wyróżnionemu modelowi zrobili coś w rodzaju portfolio, i zdjęcia zamieścili na swoim Facebooku więc tam można zobaczyć wszystkich nominowanych do best of show tego konkursu:
https://www.facebook.com/pg/VMSItaly/ph ... e_internal

Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3315
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 110

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Znowu :?: ;-)

Gratuluję i z ciekawości zapytuję, kiedy Sabre będzie wymiatał na konkursach :?:
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

Edek13, dziękuję za życzenia.
Tempest, Tobie także dziękuję. Ten konkurs był dla mnie trudny (sporo modeli znanych włoskich modelarzy we wszystkich klasach, w tym np. Stefano Marchetti'ego wielokrotnego laureata z ModelWorld).
A Sabre? Muszę go dalej robić, a co do jego wymiatania w konkursach... oj, nie mam pojęcia, co będzie. Na razie, jak widać z powyższego, jeszcze chyba mam z czym jeździć ;-) .
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Andrzej Ziober
Posty: 483
Rejestracja: sob lut 11 2006, 16:30
x 58

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Andrzej Ziober »

I kolejny start mam znowu za sobą. Tym razem był to szwajcarski konkurs, który odbył się 5-6 października 2019 w Coss Arena w Cossonay. To był mój czwarty start w tym kraju po: Bazylei (1 zloty medal), Fribourgu (2 złote medale) i Payerne (1 złoty medal). Tamten konkurs w Payerne był w 2006, więc upłynęło już 13 lat. Teraz w Cossonay mój Mi-6 dostał kolejny złoty medal i Best of show Maquettes. To nie był jedyny polski sukces, bo również startujący w tym konkursie Jerzy Ciupek za swego Halifaxa dostał także złoty medal.

Obrazek
Gdy stajesz przed problemem, szukaj rozwiązania, a nie obejścia.
Edmund_Nita
Posty: 2058
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

Re: "Blaszki" niefototrawione

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Andrzeju, gratulacje, wielkie :) :) :)
ODPOWIEDZ