Nadszedł czas na galerie kolejnego mojego modelu.
Dragon German Z-32 Destroyer - Smart Kit numer 1065 w skali 1:350
Z dodatków to:
Dedykowany zestaw Eduarda 1351 i 1552
Reje i maszty / master
Działa / Aber
Flakvierlingi / Veteran
Parawany, pontony, bębny oraz załoga to / NorthStarModel
Olinowani / Infini
Kolory / moja fantazja z mieszanek Tamiyi
Wyszło jak wyszło bez zbędnego przynudzania kilka obrazków poniżej:
German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Gratulacje.
Pięknie się prezentuje, jakby właśnie wrócił z długiego patrolu oceanicznego
Pięknie się prezentuje, jakby właśnie wrócił z długiego patrolu oceanicznego
Pozdrawiam kartoniarzy.
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Bardzo ładnie wymalowany.
No i poskładany oczywiście też.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Wyszło świetnie, ślady eksploatacji wyglądają wg mnie bardzo naturalnie, no może trochę za bardzo pordzewiały kominy, i okopcenia niektórych luf wydają mi się trochę zbyt mocne ale ... skoro na modelu biegają członkowie załogi to dlaczego nie jest to wersja do linii wodnej albo posadowiona na kilblokach Jakoś nie za bardzo przekonują mnie modele okrętów/statków "nadziane" na tralki, a na jedną to już w ogóle zgroza . Kojarzą mi się z modelami budowanymi dla prezesów jakichś korporacji (dla tych to chyba 1:100) / firm (pewnie 1:350 wystarczy) / firemek (dla tych to raczej 1:700), które mają zdobić ich gabinetyWyszło jak wyszło
- Bartosz B.
- Posty: 747
- Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
- Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
- x 7
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Tempest dla mnie model ma wyglądać bez zbędnego zagłębiania się w merytorykę, załoganty są bo dodają życica i pokład dzięki nim nie jest taki nudny. Na wodzie będę osadzał tylko 7-setki bez możliwości wykonania pełnego kadłuba, bo pół statki to nie statki.
Takie dwa świecące pindole na których stoi nie są złe, na kilblokach kiedyś tez coś powstanie ;)
Takie dwa świecące pindole na których stoi nie są złe, na kilblokach kiedyś tez coś powstanie ;)
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Pieknie wykonany model i koniec!
Ale jak to na forach internetowych, zawsze znajdzie sie jeden, ktoremu cos nie podpasuje. A to kominy za bardzo pordzewiale, a to okopcenia luf za mocne, a to biegajacy po pokladzie czlonkowie zalogi, a to malo przekonujace "nadzianie" modelu na pale, a to za duzo wody na dioramce czy za mocny weathering (inne watki)... Ja bylbym w stanie zrozumiec podobne komentarze, gdyby model byl rzeczywiscie skopany. Ale tutaj z calkowita pewnoscia tak nie jest!
Nie chce nikogo dotknac moja wypowiedzia w sposob bezposredni, wiec posluze sie bardziej ogolna forma. Ludzie, przestancie sie czepiac bzdur! Budujcie wlasne modele tak, jak to sie Wam podoba i uszanujcie trud innych modelarzy.
Zapewne grono nieprzyjaznych dla mnie kolegow sie powiekszy, ale nic na to nie poradze.
Ale jak to na forach internetowych, zawsze znajdzie sie jeden, ktoremu cos nie podpasuje. A to kominy za bardzo pordzewiale, a to okopcenia luf za mocne, a to biegajacy po pokladzie czlonkowie zalogi, a to malo przekonujace "nadzianie" modelu na pale, a to za duzo wody na dioramce czy za mocny weathering (inne watki)... Ja bylbym w stanie zrozumiec podobne komentarze, gdyby model byl rzeczywiscie skopany. Ale tutaj z calkowita pewnoscia tak nie jest!
Nie chce nikogo dotknac moja wypowiedzia w sposob bezposredni, wiec posluze sie bardziej ogolna forma. Ludzie, przestancie sie czepiac bzdur! Budujcie wlasne modele tak, jak to sie Wam podoba i uszanujcie trud innych modelarzy.
Zapewne grono nieprzyjaznych dla mnie kolegow sie powiekszy, ale nic na to nie poradze.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Re: German Z-32 Destroyer - 1:350 Dragon
Przesadzasz Jarek.
Zapomniałeś dopisać początek cytowanej wypowiedzi: Wyszło świetnie, ślady eksploatacji wyglądają wg mnie bardzo naturalnie …
Czy to nie uszanowanie trudu innego modelarza?
Forum służy m.in. wyrażaniu swojego poglądu o tym co mi się podoba, a co nie w prezentowanych przez innych treściach. Więc o to właśnie chodzi by znajdował się taki jeden.
Mi osobiście np. też już nie podobają się mosiężne (czy inne) pręty na których stoi model. Kiedyś mi się podobały i sam na nich stawiałem modele, ale przestały. Czy to czepianie się bzdur? Nonsens - to tylko subiektywna opinia.
pzdr Grzegorz
Zapomniałeś dopisać początek cytowanej wypowiedzi: Wyszło świetnie, ślady eksploatacji wyglądają wg mnie bardzo naturalnie …
Czy to nie uszanowanie trudu innego modelarza?
Forum służy m.in. wyrażaniu swojego poglądu o tym co mi się podoba, a co nie w prezentowanych przez innych treściach. Więc o to właśnie chodzi by znajdował się taki jeden.
Mi osobiście np. też już nie podobają się mosiężne (czy inne) pręty na których stoi model. Kiedyś mi się podobały i sam na nich stawiałem modele, ale przestały. Czy to czepianie się bzdur? Nonsens - to tylko subiektywna opinia.
Bo wyraziłeś swoje zdanie? Nie sądzę.mr.jaro pisze: wt sty 14 2020, 16:46 Zapewne grono nieprzyjaznych dla mnie kolegow sie powiekszy, ale nic na to nie poradze.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD