[Relacja/Galeria] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- greatgonzo
- Posty: 295
- Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
- Lokalizacja: Giżycko
- x 12
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Wnęka podwozia w P-51 to jest polka sama w sobie. A w jakim kolorze jest tam dźwigar?
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Wszystko we wnece jest srebrne.
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
bestialsko - dziękuje za skany!
projectps - aby poprawić ten panel planuję delikatnie naciąć poszycie tak aby usunąć panel z nadrukowanymi ciemnymi kropkami. Powstałe wgłębienie zamierzam wyretuszować, a następnie wkleić w nie nowo wykonany panel - oczywiście najpierw rozwarstwię karton, tak aby nie wystawał ponad poziom poszycia wokół.
skarczew, greatgonzo - bardzo dziękuję za waszą rzeczową dyskusję - te informacje na pewno będą pomocne dla mnie, jak i innych osób klejących ten model. Jestem pod wrażeniem wiedzy
Skoro wyszło, że ten samolot to taka hybryda, muszę przyjąć, że buduję maszynę o numerze seryjnym 472308 i oprócz poprawy panelu dodać jeszcze drugie lusterko na wiatrochronie.
Pozdrawiam.
projectps - aby poprawić ten panel planuję delikatnie naciąć poszycie tak aby usunąć panel z nadrukowanymi ciemnymi kropkami. Powstałe wgłębienie zamierzam wyretuszować, a następnie wkleić w nie nowo wykonany panel - oczywiście najpierw rozwarstwię karton, tak aby nie wystawał ponad poziom poszycia wokół.
skarczew, greatgonzo - bardzo dziękuję za waszą rzeczową dyskusję - te informacje na pewno będą pomocne dla mnie, jak i innych osób klejących ten model. Jestem pod wrażeniem wiedzy
Skoro wyszło, że ten samolot to taka hybryda, muszę przyjąć, że buduję maszynę o numerze seryjnym 472308 i oprócz poprawy panelu dodać jeszcze drugie lusterko na wiatrochronie.
Pozdrawiam.
- greatgonzo
- Posty: 295
- Rejestracja: pt lis 30 2007, 22:45
- Lokalizacja: Giżycko
- x 12
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Skoro potrafisz robić takie cuda z wklejaniem paneli to najskuteczniejszą przeróbką byłoby zmienić numer seryjny i kolor masztu antenowego. Wtedy byś miał już chyba tylko niepoprawną limuzynę dla Ridge Runner III. Chyba, że zdecydujesz się na konfigurację z 17.04.1945. Wtedy limuzyna będzie mniej więcej OK, tylko trzeba by zamalować nazwiska na ramie i dorobić zaślepkę na dziurę do anteny w limuzynie. Nie namawiam, gdzież bym śmiał!
No to wnęka podwozia jest nie do obrony. To musiałby być naaapraaaawdę wczesny Mustang.
No to wnęka podwozia jest nie do obrony. To musiałby być naaapraaaawdę wczesny Mustang.
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
greatgonzo - ale ja nigdzie nie napisałem, że takie cuda potrafię robić, jedynie przedstawiłem swój plan Tak więc na zmianę numeru seryjnego nie ma szans. Ale postanowiłem na szybko podmienić panel na drugim Mustangu - wyszło chyba OK, najbardziej rzuca się w oczy inny odcień srebrnego, oraz nagle znikająca linia podziału poszycia.
Przy budowie wnęk podwozia postanowiłem wyciąć wszystkie otwory zarówno na ściankach jak i żebrach. W miejscu zaznaczonym przeze mnie strzałką zamalowałem blednie wydrukowany biały pasek - na tym etapie łatwiej to zrobić estetycznie, niż na sklejonej wnęce:
Wykonałem również przetłoczenia na żebrach. Oznaczone pola wyciąłem (po obu stronach), a krawędź cięcia nagniotłem kulką. Pomiędzy dwie połówki żebra wkleiłem kawałek cienkiego papieru, pomalowanego na odpowiedni kolor. Wg. mnie wygląda lepiej niż tylko nadruk, choć dla jeszcze lepszego efektu musiałbym pocienić krawędzie przed nagniataniem.
Szkielet sklejony w całość:
W ramach rozrywki i treningu (model docelowo będzie na podstawce, wiec wnęki będę niemal niewidoczne) postanowiłem dodać parę przewodów. Jak widać nie wyszło idealnie i przewody nie są ułożone prosto, a cztery przewody z cyny w prawej wnęce to już w ogóle tragedia. Zdaję sobie sprawę, że wyszło trochę sci-fi, ale wzorowałem się na kilku zdjęciach, próbując dostosować przebieg przewodów do otworów w żebrach. Wszystkie 'dodatki' na przewodach to pręty polistyrenowe i rozciągnięte patyczki higieniczne.
W detalach nie powala, jednak z trochę większej odległości jest znośnie
Pozdrawiam
Przy budowie wnęk podwozia postanowiłem wyciąć wszystkie otwory zarówno na ściankach jak i żebrach. W miejscu zaznaczonym przeze mnie strzałką zamalowałem blednie wydrukowany biały pasek - na tym etapie łatwiej to zrobić estetycznie, niż na sklejonej wnęce:
Wykonałem również przetłoczenia na żebrach. Oznaczone pola wyciąłem (po obu stronach), a krawędź cięcia nagniotłem kulką. Pomiędzy dwie połówki żebra wkleiłem kawałek cienkiego papieru, pomalowanego na odpowiedni kolor. Wg. mnie wygląda lepiej niż tylko nadruk, choć dla jeszcze lepszego efektu musiałbym pocienić krawędzie przed nagniataniem.
Szkielet sklejony w całość:
W ramach rozrywki i treningu (model docelowo będzie na podstawce, wiec wnęki będę niemal niewidoczne) postanowiłem dodać parę przewodów. Jak widać nie wyszło idealnie i przewody nie są ułożone prosto, a cztery przewody z cyny w prawej wnęce to już w ogóle tragedia. Zdaję sobie sprawę, że wyszło trochę sci-fi, ale wzorowałem się na kilku zdjęciach, próbując dostosować przebieg przewodów do otworów w żebrach. Wszystkie 'dodatki' na przewodach to pręty polistyrenowe i rozciągnięte patyczki higieniczne.
W detalach nie powala, jednak z trochę większej odległości jest znośnie
Pozdrawiam
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Ładnie to wygląda. Nad wnęką do Mustanga naprawdę można kupę czasu poświęcić...
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
Twoja rurkowa robota robi na mnie wrażenie. Szczerze mówiąc nie cierpię tego robić. Nie sprawia mi to żadnej przyjemności, tylko mękę.
Stąd mój podziw.
Niemniej jednak, szkoda że skoro już zdecydowałeś się na taki "trening", to nie pojechałeś po całości i nie dorobiłeś podłużnic na suficie wnęki i innych wzmocnień, które są tylko nadrukowane. Można by pokusić się jeszcze o przenitowanie całości kulkami BGA i malowanie z washem.
W tym modelu brak waloryzacji 3D sprowadza go do graficznego poziomu "Answera"...
To że ta wnęka jest cała srebrna jest chyba też mocno dyskusyjne. Nie jestem ekspertem, ale na forach angielskojęzycznych piszą że przynajmniej tylna ściana wnęki i belka kilowa powinny być pomalowane żółtym albo zielonym podkładem.
No ale za same rurki jeszcze raz szacunek.
Stąd mój podziw.
Niemniej jednak, szkoda że skoro już zdecydowałeś się na taki "trening", to nie pojechałeś po całości i nie dorobiłeś podłużnic na suficie wnęki i innych wzmocnień, które są tylko nadrukowane. Można by pokusić się jeszcze o przenitowanie całości kulkami BGA i malowanie z washem.
W tym modelu brak waloryzacji 3D sprowadza go do graficznego poziomu "Answera"...
To że ta wnęka jest cała srebrna jest chyba też mocno dyskusyjne. Nie jestem ekspertem, ale na forach angielskojęzycznych piszą że przynajmniej tylna ściana wnęki i belka kilowa powinny być pomalowane żółtym albo zielonym podkładem.
No ale za same rurki jeszcze raz szacunek.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
@Kedzier:
Trochę się rozpędziłeś...
Mustang Tapp'a raczej miał te dziurki:
Znikający "podział" poszycia to nie problem - w oryginale nie było go tu wcale .
A wnęki bardzo fajne, brakuje tylko podłużnic .
Trochę się rozpędziłeś...
Mustang Tapp'a raczej miał te dziurki:
Znikający "podział" poszycia to nie problem - w oryginale nie było go tu wcale .
A wnęki bardzo fajne, brakuje tylko podłużnic .
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
laszlik - po dodaniu tych wszystkich rurek brak podlużnic rzeczywiście rzuca sie w oczy. Jak wspomnial QN w tej wnęce jest duzo rzeczy ktore mozna dodac, ale ze bedzie ona praktycznie niewidoczna nie chcialem sie bawic w az taka detalizacje.
skarczew wiem, ze w przypadku Margaret IV te otwory wystepowaly, ale z racji poziomu na jakim ten model zostal wykonany, traktuje go jako poligon doswiadczalny A po ukonczeniu Ridge Runnera poleci on w swoj ostatni lot.
skarczew wiem, ze w przypadku Margaret IV te otwory wystepowaly, ale z racji poziomu na jakim ten model zostal wykonany, traktuje go jako poligon doswiadczalny A po ukonczeniu Ridge Runnera poleci on w swoj ostatni lot.
Re: [Relacja] P-51D-20 Mustang, Ridge Runner III, AH, 4-5/2015
@Kedzier:
Ok, rozumiem. Mimo wszystko szkoda tego modelu na manewr Cevy.
Lepiej oddać go jakiemuś młodemu adeptowi modelarstwa, by miał go za wzór .
Ok, rozumiem. Mimo wszystko szkoda tego modelu na manewr Cevy.
Lepiej oddać go jakiemuś młodemu adeptowi modelarstwa, by miał go za wzór .