Witam
Prezentuje mój najnowszy ulepek - Gloster Meteor z wydawnictwa WAK, skala 1:50 (nic nowego w moich samolocikach).
Model urzekł mnie swoją kolorystyką dlatego trochę bez kolejki wepchał się na matę. Podczas klejenia nie stwierdzono specjalnych problemów, troszkę trzeba się było poboksować z gotową owiewką, nie do końca mi to wyszło tak jak bym chciał, ale udało sie skończyć
Pozdrawiam
[G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Trochę kanciasty w kształtach no ale to 50-tka. Wyszedł całkiem nieźle ale przejrzałem trochę zdjęć tych białych meteorów bo mam rozgrzebanego airfixa w 1/72 którego właśnie na biało zacząłem malować (wstępna warstwa położona ze 2 lata temu, musi dobrze wyschnąć ) i wydaje mi się, że powłoka lakiernicza nie powinna się błyszczeć.
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Ciekawy. Trochę wręgi się odznaczają, jakby nie było pasków łączących (albo na dwie wręgi?)
Jednak fajnie wygląda. Ładny samolot po prostu.
pzdr Grzegorz
Jednak fajnie wygląda. Ładny samolot po prostu.
Jakiś miesiąc temu kupiłem sobie Meteora z Fly Model w 1/33 i dziób też jest tak kanciasto zaprojektowany (to ten sam autor chyba). Dobrze byłoby podzielić go przynajmniej na jedną oklejkę więcej. Osłony silników są rozrysowane na więcej pasków co daje szanse na płynną linie.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Jeśli ten Meteor to model o numerze katalogowym 87 to jest to chyba raczej jakiś "zabytek" z dawnych lat kiedy nie było takiego parcia na super detalizację i odwzorowanie oryginału jak dziś. Na zdjęciach znalezionych w necie widać, że to jeszcze czasy gdy modele Fly Model były pakowane w postaci oddzielnych arkuszy zamkniętych w workach foliowych (mam takich kilka i nie zamierzam ich sklejać )Jakiś miesiąc temu kupiłem sobie Meteora z Fly Model w 1/33 i dziób też jest tak kanciasto zaprojektowany
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Tempest - tak powinien być matowy, nawet próbowałem tak zrobić, ale albo lakier był do bani, albo za słabo go rozmieszałem i wyszły mi plamy z talku na kolorowych fragmentach modelu (kładłem "mat" na wcześniejsze dwie warstwy "połysku"). Postanowiłem go ratować i machnąłem na to warstwę błyszczącego i teraz tak wygląda. Na szczęściu "na żywo" nie jest aż tak błyszczący jak na zdjęciach
qk - odznaczające się wręgi to raczej niezgrabność moich paluchów
Pozdrawiam
qk - odznaczające się wręgi to raczej niezgrabność moich paluchów
Pozdrawiam
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
Nie sądzę.
W ogóle nie sądzę, żeby zgrabność czy niezgrabność paluchów miała jakiekolwiek znaczenie w łączeniu segmentów
Gdyby tak było, to taki Steve Vai czy Ritchi Blackmore byli by świetnymi kartoniarzami Choć tak naprawdę nie wiem czy nie byli, ale wątpię
Zaciekawił mnie ten Meteor i sprawdziłem sobie, że projekt jest na dwie wręgi. To jest główny powód tego, że pod pewnymi kątami patrzenia widać wzmożoną kanciastość na wręgach. Nie twierdzę, że się nie da fajnie połączyć segmentów tą metodą. Uważam tylko, że dużo łatwiej jest uzyskać lepszy efekt, mniejszym nakładem pracy, z jedną wręgą i paskiem łączącym. A przeróbka jest przecież banalna.
pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [G] Gloster Meteor - wydawnictwo WAK, skala 1:50
qk - moje niezgrabne paluchy wyrażają wdzięczność za wzięcie ich w obronę, ale sam wiem, że czasami trzeba się po prostu bardziej przyłożyć
Pozdrawiam Mariusz
Pozdrawiam Mariusz
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom