Karawela Nina z "Warty" - relacja z budowy

[Mateusz Skałecki]

Przypomniałem sobie że wieki temu też kleiłem model z tej serii ale chyba była to SANA- MARIA. Pozdrawiam i trzymam kciuki, bo ja swojego modelu nie skończyłem i o ile pamiętam to zatonął w jeziorku, jak większość niedokończonych statków i okrętów.

[Farmer]

Falkonety:









podstawka:

[Tempest]

podstawka:

Czy to oznacza, że ten model kotwicy będzie niezależnym od żaglowca modelem ?

[gk]

Hehe
Wygląda na to że żaglowiec będzie nanizany na poprzeczkę kotwicy

Te lufy przed malowaniem to oryginalne części z wycinanki?
Wg mnie na zdjęciach przed farbą wyglądają rewelacyjnie jeśli chodzi o kolor . Wyjąwszy obejmy rzecz jasna.
Po malowaniu zaś, to kiepskie zdjęcia, za duży kontrast.

Choć mam nieodparte przeczucie, że Farmer zadziwi efektem końcowym i trzeba będzie odszczekać podśmiehujki

Pzdr Grzegorz

[Tempest]

podśmiehujki

To pewnie obejście cenzury wykonywanej przez silnik forum ale tam powinno być "ch"

A lufy chyba się za bardzo błyszczą ale może to efekt oświetlenia podczas robienia zdjęć.

[gk]

To pewnie obejście cenzury

Nie chciałem być uznany za zbyt wulgarnego

Choć w tym nadzwyczaj fajnym słowie newralgiczna jego część nie ma nic wspólnego z wujem.

Zbieg okoliczności po prostu

A tak naprawdę, to po prostu bezmyślnie walnąłem ortografa

Pzdr Grzegorz

[Farmer]

To miłe, że Tempest uważa podstawkę za "model" - dziękuję ;), tak, lufy to oryginalny karton z wycinanki i tylko on, farba jest matowa, ale jak się maluje aerografem, pędzlem się błyszczy, no i zdjęcie zrobione z lampą.
Model jest skończony tylko na razie czekamy z Dziewczyną w kolejce do fotografa.

[Farmer]

Płyń nam Kolumbie do tej Ameryki, przywieź ziemniaki, fajki, mokasyny, białe skarpetki, disco polo, piknik country i zniesienie wiz.

Dziękuję wszystkim oglądającym i komentującym, bardzo się dużo od Was nauczyłem. Po konstruktywnej krytyce i ewentualnych ochach i achach proszę przenieść wątek do Archiwum.

Ahoj !!!

[gk]

Choć mam nieodparte przeczucie, że Farmer zadziwi efektem końcowym

sam się cytuję. Co to może znaczyć?

Efekt końcowy jest świetny
Coś czułem, że tak będzie.
Ładny model.

Z podstawką to pojechałeś. Fajny pomysł. Na zdjęciach solo nie widać było jej wielkości. A tu takie rozwiązanie.

Ciekawi mnie czy w zakamarkach to kurz lat minionych, czy odkurz z lakieru matowego?

pzdr Grzegorz

[Tempest]

Przyłączę się do gratulacji ale ta kotwica na podstawce choć to ciekawy pomysł to jednak trochę zasłania nazwę statku.

Świetnie wyszło to zdjęcie wykonane z lotu ptaka z widokiem na bocianie gniazdo.