FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany

[Mateusz Skałecki]

Piotr oto przykładowy link dla tokarki
widzę że cena nie uległa zmianie po promocji
https://pl.aliexpress.com/item/3287957 ... eb201603_

Generalnie to ja już ją uruchomiłem i było całkiem ok. Małe bicie ale kieł to już musiałem wycentrować. Żeby natomiast precyzyjnie toczyć to nuż tokarki musi być zamocowany na takim stole koordynacyjnym. A tego ta tokarka nie ma. Trzeba więc frezować ręcznie na oko, albo sobie dokupić taki stół.
Bo ja tę tokarkę przykręcam w całości do stołu frezarki MF-70 i nuż tokarski mocuję do wrzeciona tej frezarki blokując jego obrót. Jak będę miał trochę czasu to wam pokarzę efekt bo na razie to musze sobie dorobić precyzyjny nuż tokarski.

Natomiast na Alliexpres są już mini tokarki z takim stołem i tu masz przykładowy link.
https://pl.aliexpress.com/item/3236470 ... eb201603_

[Mateusz Skałecki]

Postanowiłem wykonać lufy do MG-131 samodzielnie. W dwóch wariantach z papieru i PLA. Na pierwszy rzut oczywiście nawiercenie w plexi szablonu otworów za pomocą frezarki MF-70

PLA po nawierceniu otworów

PLA niestety trudno zwinąć więc trzeba na cienkiej igle długo to molestować aby potem skleić rurkę.

Miałem pomysł aby to zanurzyć w goracej wodzie lub poddać obróbek termicznej i wtedy trzymałby kształt. ale PLA to ani papier ani tworzywo sztuczne. W gorącej wodzie zrobiła się papka. Pozostało trzymając w pensecie skleić to na styk super glu. Potem można delikatnie miejsce sklejenia przeszlifować.
Tak wygląda gotowa lufa.

Wersja papierowa. Kuliłem taki cienki papier termiczny do paragonów bo on ma taką gładką powierzchnię. Pokryłem caponem z aero aby utwardzić papier.



Jak widać po nawierceniu otworów caponu było za mało i otwory nie są ostre.
Papier po zwinięciu trzyma kształt i można skleić na styk.

Lufa z papieru jednak jest dużo gorsza jakościowo. można by dać trochę więcej lakieru i pewnie wyszło by lepiej.

Zasobniki amunicji do MG-131 - wykorzystałem z modelu Hasegawy stare podajniki jako bazę i okleiłem do prawidłowego wymiaru PLA.





Teraz moje doświadczenia z metalizerami Alclad. W zasadzie chodzi o te czarną bazę.

Jak już mówiłem cylindry silinika były za ciemne więc pomalowałam od nowa. Szary podkład Alcald ok. ale już dla uzyskania efektu lustrzanego trzeba użyć tej czarnej bazy. I tu spotkała mnie niemiła niespodzianka otóż pomimo cienkiej warstwy to coś się lepiło i długo schło. ( 5 h)
Jak coś się lepi to mogą się tam przykleić farfocle. Rozwiązałem problem rozcieńczając tę bazę NITRO w stosunku 1:1
Potem dałem metalizer białe aluminium i na końcu wash TAMYA Panel Line Accent - czarny.
Poniżej efekt. Ten ciemny cylinder to stara wersja. Ten środkowy z użyciem tej czarnej bazy a ten po prawej tylko na podkładzie.
Generalnie faktycznie najlepiej wychodzi z użyciem tej czarnej bazy



Dzisiaj na stronie https://www.anycubic.com/ trwa promocja i ja z niej skorzystałem i zakupiłem wreszcie drukarkę Photon S + takie urządzenie do szybkiego utwardzania wydruków.


Cena 388 dolarów.

Jak może pamiętacie wcześniej mam zamiar wytłoczyć kabinkę z poliwęglanu. Zrobiłem sobie takie pudełko z otworami do tłoczenia na podciśnieniu ale miałem problem z zakupem cienkiego poliwęglanu ( 0,15mm). Mozna kupić folię PEt do przyłbic o grubości od 0,15 do 0,3mm ale te folie sa z rolki i nie mają folii zabezpieczającej a PET rysuję się potwornie przy byle dotknięciu.
W zasadzie przez przypadek trafiłem na stronę firmy ClearVizor i BINGO !!!


Napisałem do nich i potwierdzili - poliwęglan o grubości 0,175 mm po zdjęciu folii ochronnej. Do kupienia na allego jako folia do przyłbicy cena 9 zł za sztukę.
Kopyto będzie z drukarki 3D pokryte lakierem epoksydowym do lodówek i niedługo próba tłoczenia poliwęglanu. PET da radę wytłoczyć bez problemu na zwykłym odkurzaczu a poliwęglan zobaczymy. Przy jego cienkiej grubości nie powinno być problemu. Już widzę oczyma wyobrażni cienką idealnie przeźroczysta owiewkę.

[gk]

Jak widać po nawierceniu otworów caponu było za mało i otwory nie są ostre.

Kurcze, wiercenie w papierze to trochę syzyfowa praca. Myślę, że lepszy efekt daje wycięcie otworów igłą dobranej średnicy. Mając taki fajny szablonik z rozstawem otworków, wycinanie igłą to pikuś.

Ale budujesz park maszynowy

[Sklejacz Maciej]

Zaglądam tu do Ciebie często. I patrzę, widzę i nie wierzę i myślę sobie, że po raz kolejny widzę Kogoś Kto Rozwala System.
Podziwiam i pozdrawiam.

[Mateusz Skałecki]

Grzegorz, robiłem tez próby z igła 0,25 mm ale miałem ostatnie 2 sztuki i podczas nakłuwania ( pod spodem była wykładzina PVC) pokrzywiły mi się igły. Lepszy efekt uzyskałem nakłuwając ten papier igłą bez żadnego podkładu. Tylko ze igła nie do końca robi otwór okrągły, a z drugiej strony powstaje taki zadzior który można ściąć żyletką. Nie zawsze się to jednak przy tak cienkim papierze udaje zrobić. Myślę że gdyby potraktować ten papier rozcieńczonym caponem z pędzla to papier nabrał by dostatecznej sztywności i te otwory by wyszły dobrze wiercone. Tam po prosu było za mało lakieru. Kiedyś miałem w ręku bibułę kondensatorową i to byłby idealny materiał po nasączeniu lakierem, ale teraz to bardzo trudno ją zdobyć bo już rzadko można spotkać kondensatory papierowe. Ja swego czasu wyciągałem te bibułki z cewek od Malucha.

Dzisiaj robiłem wstępne próby z tym poliwęglanem i jest to taki materiał o jaki mi chodziło. Lity poliwęglan, antystatyczny, co jest niezwykle istotne. Tylko poliwęglan bardzo szybko oddaje ciepło i jest bardzo mało czasu na tłoczenie. Potrzeba wyższej temperatury niż PET i trochę się boje jak kopyto z żywicy to zniesie. Jeżeli robicie także jakieś płaskie oszklenie to polecam go stosować, jest bardzo przeźroczysty, jak szkło i dużo odporniejszy na zarysowania niż PET. Wcześniej próbowałem taki poliwęglan uzyskać z folli na tablet, ale był to materiał elektrostatyczny. O ile można było go potraktować jonizatorem aby pozbyć się ładunków, to okazało się ze nie był lity tylko klejony z kilku warstw i podczas formowania na gracą rozwarstwiał się. Jeszcze raz polecam: Folia do przyłbicy ClearVizor https://allegro.pl/oferta/folia-do-przy ... 9655707522

[rowin]

Swego czasu QN na forum pokazywał jak robi osłony kabiny. Jego patentem było, aby folie podgrzewać w oleju, dzięki temu w trakcie procesu naciągania na kopyto, folia dłużej trzymała ciepło i była dłużej elastyczna. Możesz spróbować ten patent w trakcie tłoczenia u siebie.

Folia pokazana przez Ciebie zamówiona, więc jak będzie tylko możliwość to zrobię testy. Co do tokarki się jeszcze wstrzymuję. Ale dzięki za linki!

[Mateusz Skałecki]

Piotr, sposób z olejem to stara sprawdzona szkoła i tylko tak to będę robił. Dodatkowo trzeba sobie kupić patelnię, najlepiej stalową bo te teflonowe nie są przeznaczone do temperatury >250 stC. dodatkowo czujnik temperatury. Ja tak na wstępie zakładam że 280 stC na początek wystarczy. Napisałem też do firmy CLARVIZOR czy można tę folię kupić w arkuszach A4 i napisali że jak najbardziej. dodatkowo maja też nieco grubszą folię 0,188mm.

Co do PET to jestem też zadowolony z takiego PET o grubości 0,3mm z firmy www.plastics.pl. Produkt nazywa się ETG DiamentPRINT 25 i jest dostępny w arkuszach 1000x700mm o grubościach od 0,15 do 0,8mm.

Jak tam twoja P-11 z kartonu. Jestem spragniony relacji. Zakładam też, je jest ci znany ten projekt: https://www.facebook.com/pg/FundacjaPo ... _internal
W sumie to smutne że nasze podobno patriotyczne władze nie sypnęły kasą na ten projekt. W Niemczech jak robiono latająca makietę FW-190 to firmy jak BMW zabijały się aby wejść w ten projekt, bo to dla nich świetna akcja promocyjna. A u nas niestety kasę znajduje się dla podejrzanego duchownego z Torunia a na takie projekty już nie.

[rowin]

Błagam tylko bez polityki, mam tego pod dostatkiem z każdej strony, w necie, w tel, w najbliższym towarzystwie. Także niech chociaż tutaj będą jakieś poważne tematy.

Przy tej rekonstrukcji P.11 miałem swój delikatny udział, uczestniczyłem w skanowaniu łoża silnika, znalezionego gdzieś na Podlasiu (o ile dobrze pamiętam). Służyło tam u jakiegoś chłopa za kwietnik. Oprócz tego miałem uczestniczyć w opracowaniu śmigła, ale jakoś to umarło. Rozmawiałem o tym później z przewodnikiem z Muzeum Lotnictwa i on powiedział, że nadmiar kasy na projekt spowodował, że osoby robiące to, pokłóciły się właśnie o pieniądze. Jak twierdził mieli zamówień na 10 egzemplarzy latających (jeden miał być sprzedany do Australii). Ile w tym prawdy to nie wiem, z naszej firmy mimo szczerych naszych chęci, osoby odpowiedzialne za rekonstrukcję się zawinęły.

Moja P.11 jest odłożona na półkę i czeka na wenę. Póki co było jej brak, ale ostatnio mam nawrót, więc może po nowym roku ruszę z tematem i wreszcie ukończę ten model.

Ta folia CLARVIZOR występuje tylko w formie przezroczystej bezbarwnej? Przydałaby się zielona, czerwona i żółta na światła pozycyjne.

[Mateusz Skałecki]

Ok, polityki nie będzie. Natomiast nie wierzę, że z nadmiaru kasy się pokłócili, Mark Masalski prezes tej fundacji w wywiadzie z 2017 roku podkreślał że zwracali się do instytucji państwowych i jak na razie nie było rezultatów.
Można by z nimi pogadać bo jestem zainteresowany dokładnymi planami lub takim arkuszem do wydruku do gabloty w moim pokoju.
Jan na razie wiszą tam plany FW-190 D-9 autorstwa A/L. Bentleya które sobie niedawno zakupiłem.

W ogóle z dobrymi planami to jest problem. Planuje robić AH-64 E w skali 1:35 i nie ma żadnych dobrych planów na rynku. Monografie ze zdjęciami, owszem są , bardzo ostatnio długo przeze mnie oczekiwana monografia wydawnictwa WWP AH-64D/E już grzeje się u mnie w szufladzie. Ale rysunków brak. Dlatego od ponad 2 lat rysuję sobie w 2D te plany pomalutku.

[Marcin_Matejko]

Model zachwycający
Do tych ramek z planami daj sobie jakieś bardziej kontrastowe paspartu, powinno jeszcze fajniej wyglądać