[N] Jak-7B Wyd. "Card Army" Nr 1/2020

[Sztuk 4]

Zakładam taki temat, ponieważ model zaczyna powoli wychodzić z magazynu i kieruje się do odbiorców, a już widać, że raczej nie będzie oficjalnej, autorskiej informacji o tym modelu, mimo, że autor zagląda na forum
Są już na stronie koncernowej zdjęcia arkuszy na których coś więcej widać i na ich podstawie mam od siebie dwie uwagi co do opracowania tego i przyszłych modeli tego autora.

Pierwsza to ciągle ta sama - brak okopceń za kolektorami - tak wiem można je sobie zrobić samemu i tak też robię w modelach tego autora, ale jednak wydrukowane już na modelu, spójne z grafiką to jednak inna wartość.
Nie wiem, czy program graficzny tego nie ogarnia, czy po znacznym przesunięciu tych okopceń na modelu sprzed wielu lat istnieje obawa, że znowu coś może być nie tak - nie wnikam, ale autentycznie warto problem przemyśleć i zacząć jednak stosować, aby model był graficznie kompletny.
https://www.facebook.com/Answer-Wydawni ... 6809687776
Druga sprawa to rzecz, której zastosowanie może sprawić, że model będzie jeszcze bardziej wyglądał atrakcyjnie - co mam na myśli.
Otóż mam na myśli to, aby autor w przyszłych swoich modelach dublował te prostokątne lotki, klapki ( nie wiem, czy fachowo to nazwałem) na skrzydłach, na sterze kierunku i statecznikach poziomych o ile oczywiście były stosowane.
W tym modelu Jak-7B są to prostokątne powierzchnie na cz. 39L/P, 39bL/P, 41 L/P, 41aL/P.
https://www.facebook.com/13671407645307 ... =3&theater
Oczywiście można to sobie, czy natrasować, czy samodzielnie wyciąć co jednak może nie być łatwe, gdy te klapki mają jeszcze bardzo wąskie zawiasy.
Wydaje mi się, że sprawa jest w sumie banalna, bo jeżeli w modelach występują części o średnicy 1 mm to chyba w dobie opracowywania komputerowego dodanie takich części jako opcji nie powinno sprawiać problemu.
Po prostu drukujemy tak jak dotychczas, a obok oddzielnie wspomniane klapki do wklejenia po to, aby uwypuklić, że to ruchome elementy. Przy ciemnych czy, czarnych kamuflażach linia odcięcia tych elementów jest prawie niewidoczna.
Przecież są już dublowane trudniejsze części do sklejenia, więc z dodaniem i tego ułatwienia nie powinno chyba być problemu... tak myślę.
Mam nadzieję, że jak model dotrze do adresatów to pojawią się zdjęcia arkuszy i jakieś uwagi ogólne.
Ja z ewentualnym zakupem poczekam jak model będzie dostępny na stacjach benzynowych w handlu uspołecznionym - spox to tylko taki drobny żarcik - oczywiście na przykład w empiku w celu przekartkowania przed ewentualnym zakupem.

[Sztuk 4]

Będą przykłady "ocokaman" :
Wspomniane "klapki" tak jak w wycinance bez ingerencji - 7 i 8 zdjęcie :
http://www.kartonowki.pl/modele-galeria ... -helldiver
Po zastosowaniu metody "zrób to sam" :
https://farm8.staticflickr.com/7849/321 ... 28f4_h.jpg
Na prawdziwym samolocie - 3 zdjęcie:
https://www.britmodeller.com/forums/ind ... helldiver/

[Marcin Dworzecki]

Czasem zaglądam, to prawda. Okopcenia za rurami wydechowymi są zrobione. Nie rzucają się mocno w oczy z prostej przyczyny: są na czarnym kamuflażu.
Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem Sztuk mówisz o trymerach. Zrobić je to nie problem, pytanie czy nie będzie to dodatkowa komplikacja modelu. Nie zawsze wystarczy powielić część. Trzeba dorobić boki, w niektórych przypadkach zmodyfikować szkielet bo rozpora wchodzi na trymer itp. Sprawa niemniej do przemyślenia.

[Sztuk 4]

O dziękuję, że znalazłeś czas, aby wyjaśnić moje wątpliwości i uwagi. Mam nadzieję, że traktujesz moje uwagi jako konstruktywne, a nie jakieś czepialstwo itp. W sumie chyba nie ma drugiej takiej osoby na forach, która tyle razy na temat Twojej twórczości wpisywała peany-kleję ostatnio tylko modele Twojego autorstwa, więc wiem ile trudu wkładasz w opracowanie na takim poziomie modeli i w zasadzie do jakości opracowania mam tylko te dwie uwagi.
Oczywiście mam swoją listę modeli, które chciałbym, abyś opracował - część już przecież się ukazała, żeby wymienić np "papuziomfoczkę" o którą wielokrotnie prosiłem - stąd też mój mniejszy entuzjazm jeżeli chodzi o te dwa pierwsze modele Card Army , które akurat nie są na pudle, co nie oznacza, że ich być może nie kupię.

Rzeczywiście - przepraszam, ale te"kopciuchy" na Jak-7Bjednak są, duża lupa pomogła, bardziej ślad jest widoczny na cz.46P.

Tak chodzi o trymery - to może już taka fanaberia, ale to są jednak spore części i według mnie w opcji powinny być - żeby nie komplikować tylko zewnętrzne poszycie w kamuflażu - ktoś kto będzie te opcjonalne części wykonywał z pewnością sobie ewentualne wręgi powycina i boczki zrobi.

[Mateusz Skałecki]

Witam Panie Marcinie.
Ja tylko wtrącę drobne uwagi od siebie. Co do tych trymerów, to bez przesady każdy to może sobie bez problemu wyciąć , z mojej strony tylko drobna prośba. Proszę dawać zawsze jednak trochę rezerwy koloru głównego malowania samolotu. Czasami trzeba cos małego poprawić i brakuje. Nie wiem czy to nie wynika z polityki wydawnictw, ale ostatnio tej rezerwy brakuje.
Druga sprawa to zwracać jednak bardziej szczegółowo uwagę na drobne detale pod względem ich zgodności z rzeczywistością. Przykład – klapy w FW 190 z wydawnictwa Halińskiego , wycięcia są wykonane jako niesymetryczne a klapy powinny być symetryczne. Podobno tam nie pasuje też rozstaw ożebrowania na dźwigarze. Wyrzutnik ETC dla malowania FW-190 D-9 JV44. W tej eskadrze raczej nie stosowali podwieszanych zbiorników paliwa. Natomiast wykonanie modelu nie daje możliwości wykonania modelu bez wyrzutnika bo na dolnym poszyciu skrzydła jest biały pasek.
Ja oczywiście zawsze kupuję druga wycinankę ale przecież chyba nie o to chodzi.
I ostania sprawa, wiem że podobno wycofał się Pan ze współpracy z wydawnictwem Halińskich, a mam pytanie o F-16. Czy to było Pana opracowanie i czy jest szansa aby ten model wyszedł w najbliższym czasie?

[Marcin Dworzecki]

Dziękuję za uwagi. Błędy rzeczowe o których piszesz czasem się niestety zdarzają. Jak 7 i wszystkie następne modele są/będą sklejane testowo z gotowych rozłożonych arkuszy. Pozwala to wyeliminować około 99,99% błędów. Niemniej... ;)

Rozumiem, że każdy chciałby dostać model skrojony pod niego, ale pamiętajcie że to jest niemożliwe. Czytam wszystkie uwagi, które pojawiają się na forach. Część z nich zostanie zaimplementowana, część z wielu względów nie.

Rezerwę kolorów nie zawsze da się wcisnąć, ale obiecuję że jeżeli będzie miejsce, będzie też rezerwa. W Jaku 7B jest. Jak znajdę chwilę przygotuję zestawienie jakich farbek używać do retuszu. Będą to farbki Vallejo i powinny pasować (bez ingerencji w oryginalny skład) kolorystycznie do modelu. Informacja pojawi się na stronie www.Answer.pl oraz na moim i answerowym facebooku.

To prawda, nie współpracuję z Wyd. Haliński. F-16 nie jest moim opracowaniem. To stary projekt, nie pamiętam czyj. Jest niewielka szansa, żebym opracował F-16 w najbliższym czasie.

[Sztuk 4]

Jaką logiką kieruje się ktoś, kto uważa, że dodanie 6 (słownie sześciu) prostokątnych trymerów do modelu jak w przypadku Jaka 7B to nie, bo każdy może sobie sam wyciąć.To dodanie tych 6 części wymaga jakiejś gargantuicznej pracy ze strony projektanta i zabierze pół arkusz A4, że lepiej żeby ich nie było ?!

[Mateusz Skałecki]

Sztuk, ja nie napisałem żeby tych klapek nie było, tylko że ich wycięcie można sobie bez problemu zrobić z tego co jest, bo jak sobie wytniesz z wycinanki to już je masz zrobione. Oczywiście ich wychylenie musi być bardzo delikatne.

[Sztuk 4]

Idąc Mateusz Twoim tokiem rozumowania to też można napisać po co zapas koloru, jak można bez problemu kupić 2 wycinanki
Zauważ, że nie zawsze te trymery mają jednakowy wygląd o czym wspominam wyżej, więc nie zawsze jest je łatwo wyciąć - wiele rzeczy w modelu można sobie samemu zrobić, ale i uważam, że bez problemu można te kilka części dodać.

[Mateusz Skałecki]

Ok Sztuk, przyznaję ci rację. Jeżeli te klapki są faktycznie większych rozmiarów, to fajnie było by gdyby były oddzielne. Jeszcze tylko drobna uwaga do Pana Marcina o której zapomniałem. Chodzi o rysunku montażowe. Wiem że to fajnie wygląda że są robione w 3d ale czasami przydało by się jednak zrobić taki szczegół lub przekrój w 2D. Przykład - znowu klapy w FW-190 D-9. Te kalpy otwierał się tylko w 2 pozycjach - pozycja do lądowania kąt 58 stopni i pozycja do startu 13 stopni. nigdzie w tym opracowaniu nie ma pokazanego szczegółu jak te klapy przykleić w przekroju. nie każdy modelarz posiada wiedze o tym, a to dość istotny szczegół.