[R/G] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Wiadomo że jesteś mistrzem modeli autobusowych ale naprawdę jestem w szoku że udało się tak to wycignać. Bo wycinanka w orginale bez inwencji własnej to i przy dobrym wykonawstwie nie rokowała rewelacji. A na razie to bez ściemy powiem że to moim zdaniem twój najefektowniejszy wyrób autobusowy.
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Zrób mu też ładne tablice. Te mają dokładne wymiary w skali 1/25, więc jeśli coś nie będzie pasować, to jest to wina modelu, nie tablic.
ИМ to seria z obwodu kałuskiego, wzór tablic z lat 1946-1959.
http://www.replikitablic.pl/im.pdf
ИМ to seria z obwodu kałuskiego, wzór tablic z lat 1946-1959.
http://www.replikitablic.pl/im.pdf
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Ładnie wyszły te "skrzela", bez nich model wyglądałby trochę "łyso". Zastanawiam się czy miałoby to sens, czy byłoby widoczne powiedzmy patrząc na model z odległości metra gdyby pomalować "skrzela" wycinankowe na czarno aby wykonać imitację "dziur" przez które powietrze wpadało do przedziału silnikowego. Pewnie była by to niepotrzebnie wykonana robota bo patrząc na zdjęcie na ekranie wygląda jakby tam była czerń, dopiero na powiększeniu zauważyłem pod "skrzelami" nadruk ich imitacji zaproponowany przez projektanta modelu.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Czołem!
Arklas, czyli te wycinankowe tablice, to też fikcja? Powinienem się domyślić, że tak jest...
Fajnie, ze znowu zaglądasz na forum. Dzięki za tablice. Zrobię podmiankę.
Tempest, pomysł z malowaniem wnętrz skrzeli przeszedł mi przez myśl ale w momencie układania ich na burcie wydał mi się zbyteczny. Są one na tyle nisko osadzone, że cień, który rzucają jest raczej wystarczający. Oczywiście rewelacyjnym rozwiązaniem były by nacięcia i widoczny silnik ale to by znacząco osłabiło konstrukcję. Niestety, to tylko karton..
Mimo tematu tak innego, cieszę się, że ma on też swoich odbiorców. Jeszcze bardziej cieszę się z Waszego pozytywnego odbioru mojej pracy.
Dzisiaj znowu kilka drobiazgów nadających charakter tej oryginalnej konstrukcji.
Dorzuciłem zderzak tylny, który pierwotnie miał być płaskim paskiem. Trochę pracy kulką i dało się go nieco wyoblić. Przemalowałem go srebrną pactrą i wyszło takie cuś...
Za namową Jakuba pobawiłem się trochę w nitowanie. Ten autobus jest cały nitowany i faktycznie wyglądałby trochę dziwnie gdybym pominął ten element. Na razie, w ramach testu zrobiłem to na kołnierzach dachowych wlotów powietrza. Zastosowałem kulki BGA 0,4mm. Myślę, ze wyszło znośnie, chociaż nie wziąłem pod uwagę warstwy farby. Na resztę pojazdu użyję kulek 0,3mm, by były one mniej widoczne.
Dorzuciłem także tylne światła na dachu. Nie jest może to jakiś super wyrób ale zaważywszy na zaproponowane w wycinance paski....
I tym sposobem dobrnąłem do montażu kół ale o tym w następnym wejściu antenowym...
Pozdrawiam!
Paweł
Arklas, czyli te wycinankowe tablice, to też fikcja? Powinienem się domyślić, że tak jest...
Fajnie, ze znowu zaglądasz na forum. Dzięki za tablice. Zrobię podmiankę.
Tempest, pomysł z malowaniem wnętrz skrzeli przeszedł mi przez myśl ale w momencie układania ich na burcie wydał mi się zbyteczny. Są one na tyle nisko osadzone, że cień, który rzucają jest raczej wystarczający. Oczywiście rewelacyjnym rozwiązaniem były by nacięcia i widoczny silnik ale to by znacząco osłabiło konstrukcję. Niestety, to tylko karton..
Mimo tematu tak innego, cieszę się, że ma on też swoich odbiorców. Jeszcze bardziej cieszę się z Waszego pozytywnego odbioru mojej pracy.
Dzisiaj znowu kilka drobiazgów nadających charakter tej oryginalnej konstrukcji.
Dorzuciłem zderzak tylny, który pierwotnie miał być płaskim paskiem. Trochę pracy kulką i dało się go nieco wyoblić. Przemalowałem go srebrną pactrą i wyszło takie cuś...
Za namową Jakuba pobawiłem się trochę w nitowanie. Ten autobus jest cały nitowany i faktycznie wyglądałby trochę dziwnie gdybym pominął ten element. Na razie, w ramach testu zrobiłem to na kołnierzach dachowych wlotów powietrza. Zastosowałem kulki BGA 0,4mm. Myślę, ze wyszło znośnie, chociaż nie wziąłem pod uwagę warstwy farby. Na resztę pojazdu użyję kulek 0,3mm, by były one mniej widoczne.
Dorzuciłem także tylne światła na dachu. Nie jest może to jakiś super wyrób ale zaważywszy na zaproponowane w wycinance paski....
I tym sposobem dobrnąłem do montażu kół ale o tym w następnym wejściu antenowym...
Pozdrawiam!
Paweł
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Czołem!
Prace przy kołach trwają. Autor opracowania po raz kolejny wykazał się pomysłowością. O ile brak krążków w kołach nie stanowi większego problemu i można je sobie dorobić, to bieżnik jest już większym wyzwaniem.
Nie wiedzieć czemu wszystkie kostki i ząbki protektora są oddzielnie, przez co każdy element trzeba osobno wycinać, a muszę przyznać, że jest tego trochę.
Dodam, że kół w pojeździe jest siedem, razem z zapasowym....
Felgi w opracowaniu to niestety jakieś s-f i wiele z rzeczywistością nie mają wspólnego. Korzystając z "barwionki" wydziergałem coś zbliżonego do oryginału. Dla porównania:
To, tak w skrócie...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Prace przy kołach trwają. Autor opracowania po raz kolejny wykazał się pomysłowością. O ile brak krążków w kołach nie stanowi większego problemu i można je sobie dorobić, to bieżnik jest już większym wyzwaniem.
Nie wiedzieć czemu wszystkie kostki i ząbki protektora są oddzielnie, przez co każdy element trzeba osobno wycinać, a muszę przyznać, że jest tego trochę.
Dodam, że kół w pojeździe jest siedem, razem z zapasowym....
Felgi w opracowaniu to niestety jakieś s-f i wiele z rzeczywistością nie mają wspólnego. Korzystając z "barwionki" wydziergałem coś zbliżonego do oryginału. Dla porównania:
To, tak w skrócie...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Te nity robią fajną robotę, może faktycznie troszkę za duże i pewnie 0,3 mm były by lepsze. Doradzę ci że najlepszy efekt daje ich spłaszczenie przed przyklejeniem. Połóż kilka kulek 0,3 mm na macie do cięcia i przyciśnij je płaską metalową linijką lub innym gładkim metalowym przedmiotem. zboczysz że z kulek zrobiły się nity płasko wypukłe. Oczywiście przyklejasz je płaską powierzchnią do ścianki. Zobaczysz że nie będą tak odstawać
jak cała kulka przyklejona bez spłaszczenia.
jak cała kulka przyklejona bez spłaszczenia.
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
A ja bym spróbował nałożyć nit na jeszcze płaski, niewklejony element i wcisnąć go mocno w papier. Przy pewnej kombinacji średnicy kulki i grubości papieru mogłoby wyjść całkiem jakoś.
- Marcin_Matejko
- Posty: 92
- Rejestracja: ndz lip 18 2010, 15:50
- x 3
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Imponująca praca, podziwiam
Per aspera ad astra
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Czołem!
Sporo czasu upłynęło od mojej ostatniej aktualizacji. Dziękuję Chłopaki za podpowiedzi. Zaopatrzyłem się już w kulki 0,25mm i 0.3mm. Zobaczymy, które okażą się bardziej odpowiednie. Z tym spłaszczaniem, to może być dobry pomysł. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy po nałożeniu odrobiny farby zabieg ten nie okaże się niewidoczny...
Koła mnie straszliwie zastopowały ale w końcu przebrnąłem przez ten etap i mogłem zabrać się za montaż zawieszenia. I tutaj ponownie okazało się, że autor wycinanki zastosował uproszczenia albo nie widział dokładnie oryginału...
Nie zagłębiając się w różnice konstrukcyjne, przednie zawieszenie wykonałem wg wycinanki...no, prawie. Musiałem wzmocnić łączenie belki z bębnami kół, by pod ciężarem modelu się nie rozjechały. Tym samym zaniechałem montażu skrętnych kół.
Tylny most chwilowo jest osadzony "na sucho".
Będzie tam jeszcze trochę drobnicy, m. in. łączącej się z silnikiem. Muszę w związku z tym ustalić odległości między elementami.
Silnik, który w wycinance opracowany jest dosyć bogato, u mnie nie będzie specjalnie widoczny. Dorzucę od siebie rurę wydechową, bo autor o niej zapomniał.
Zderzak, trochę sztukaterii, nity i finito...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Sporo czasu upłynęło od mojej ostatniej aktualizacji. Dziękuję Chłopaki za podpowiedzi. Zaopatrzyłem się już w kulki 0,25mm i 0.3mm. Zobaczymy, które okażą się bardziej odpowiednie. Z tym spłaszczaniem, to może być dobry pomysł. Chociaż z drugiej strony nie wiem, czy po nałożeniu odrobiny farby zabieg ten nie okaże się niewidoczny...
Koła mnie straszliwie zastopowały ale w końcu przebrnąłem przez ten etap i mogłem zabrać się za montaż zawieszenia. I tutaj ponownie okazało się, że autor wycinanki zastosował uproszczenia albo nie widział dokładnie oryginału...
Nie zagłębiając się w różnice konstrukcyjne, przednie zawieszenie wykonałem wg wycinanki...no, prawie. Musiałem wzmocnić łączenie belki z bębnami kół, by pod ciężarem modelu się nie rozjechały. Tym samym zaniechałem montażu skrętnych kół.
Tylny most chwilowo jest osadzony "na sucho".
Będzie tam jeszcze trochę drobnicy, m. in. łączącej się z silnikiem. Muszę w związku z tym ustalić odległości między elementami.
Silnik, który w wycinance opracowany jest dosyć bogato, u mnie nie będzie specjalnie widoczny. Dorzucę od siebie rurę wydechową, bo autor o niej zapomniał.
Zderzak, trochę sztukaterii, nity i finito...
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Re: [R] ZIS/ZIŁ127, OREL BUMAŻNOE MODELIROWANIE, 1/25
Te nity i sztukateria mocno pogłębią efekt WOW !