[Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
[Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Wsiem priwiet druzja!
Prawie wypisałem się z tego (zacnego) hobby, toteż od dawna nie pojawiałem się na tym (zacnym) forum. Dziś jednak powracam z tytułowym modelem, tj. brytyjskim pierwszowojennym sloopem typu Kil. Jako że relację prowadzę również na czarnym forum, ograniczę się w tej chwili tylko do wklejenia postów.
Okręt jak okręt - nic specjalnego. Kamuflaż jednak jest nieczęsto spotykany w opracowaniach, więc będzie to główna atrakcja tego niewielkiego modelu.
Zacząłem od szkieletu. Dochodzą mnie słuchy, że komuś nie pasuje konstrukcja z tektury 0,5mm więc narysowałem ją wokół 1mm.
Aby jednak pozostać sobą, pokład jest jednak z tej cieńszej. Element tekturowy ma wycięcia na sloty, co ułatwia osiowe zamocowanie pokładu do szkieletu (pod warunkiem że mamy prosty szkielet)
W ten sposób:
Ot i gotowa konstrukcja kadłuba:
Testowo wykonałem też szalupę.
Prawie wypisałem się z tego (zacnego) hobby, toteż od dawna nie pojawiałem się na tym (zacnym) forum. Dziś jednak powracam z tytułowym modelem, tj. brytyjskim pierwszowojennym sloopem typu Kil. Jako że relację prowadzę również na czarnym forum, ograniczę się w tej chwili tylko do wklejenia postów.
Okręt jak okręt - nic specjalnego. Kamuflaż jednak jest nieczęsto spotykany w opracowaniach, więc będzie to główna atrakcja tego niewielkiego modelu.
Zacząłem od szkieletu. Dochodzą mnie słuchy, że komuś nie pasuje konstrukcja z tektury 0,5mm więc narysowałem ją wokół 1mm.
Aby jednak pozostać sobą, pokład jest jednak z tej cieńszej. Element tekturowy ma wycięcia na sloty, co ułatwia osiowe zamocowanie pokładu do szkieletu (pod warunkiem że mamy prosty szkielet)
W ten sposób:
Ot i gotowa konstrukcja kadłuba:
Testowo wykonałem też szalupę.
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Poszycie burty. Jest ono wstępnie ukształtowane i posklejane w całość:
Rufę mogłem uprościć, bowiem wymaga ona więcej pracy przy kształtowaniu i budowie szkieletu. Krytyczne miejsce zaznaczyłem na foto:
Rufę mogłem uprościć, bowiem wymaga ona więcej pracy przy kształtowaniu i budowie szkieletu. Krytyczne miejsce zaznaczyłem na foto:
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Jako że główne kolory to czerń i biel, retusz i maskowanie ewentualnych niedoróbek jest łatwe. Nie zwracajcie proszę uwagi na jakość wydruku - wiem że błyszczący toner psuje nieco efekt.
Mniej lub bardziej nieudolnie zamalowałem łączenia poszycia.
przed zamalowaniem łączeń (zwłaszcza w rejonie dziobu):
Jaki lakier matowy polecicie do lakierowania wydruku laserowego?
Mniej lub bardziej nieudolnie zamalowałem łączenia poszycia.
przed zamalowaniem łączeń (zwłaszcza w rejonie dziobu):
Jaki lakier matowy polecicie do lakierowania wydruku laserowego?
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Następnie, wziąłem się za układanie poszycia podwodnej części kadłuba.
Jest ono lekko nadmiarowe i dostosowane do pasków łączących.
Skrajne elementy na rufie i dziobie składają się z oddzielnych symetrycznych połówek, pozostałe łączę w pary paskami i układam na wręgach.
Jest ono lekko nadmiarowe i dostosowane do pasków łączących.
Skrajne elementy na rufie i dziobie składają się z oddzielnych symetrycznych połówek, pozostałe łączę w pary paskami i układam na wręgach.
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Ciekawy model powstaje, kamuflaż fajny.
Trochę dziwne wydaje mi się to deskowanie, przypomina mi meblościankę z lat 1980-tych ale może takie właśnie były te deski.
Też mi się wydaje, że 1mm będzie lepszym rozwiązaniem bo mniejsza jest szansa na powstanie "krowich żeber" podczas niezbyt delikatnego przyklejania burt do wręg.strk pisze:Dochodzą mnie słuchy, że komuś nie pasuje konstrukcja z tektury 0,5mm więc narysowałem ją wokół 1mm.
Trochę dziwne wydaje mi się to deskowanie, przypomina mi meblościankę z lat 1980-tych ale może takie właśnie były te deski.
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Nie jestem przekonany czy grubość wręgi 1wobec 0,5mm szczególnie pozytywnie wpływa na występowanie "krowich żeber", natomiast z pewnością pozytywnie wpływa na sprawność budowy. Odkształceniom poszycia w takim przypadku można zapobiec poprzez wykorzystanie kalki technicznej na krawędziach wręg (mój pomysł).
Deskowanie faktycznie ciemne. Rozjaśnię je w takim razie, bo "meblościanka" to zdecydowanie nie jest komplent
Deskowanie faktycznie ciemne. Rozjaśnię je w takim razie, bo "meblościanka" to zdecydowanie nie jest komplent
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Brałbym w skali 1:100, bo chodzi za mną taki "nietyp nieopatrzony" w sam raz zdetalizowany i niezbyt duży - wiem, że to jest może irytujące, że wspominam o takiej skali jak powstaje w tej pod kątem dodatku do NSMO, ale co zrobić jak mi się bardzo podoba.
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Ja zasadniczo modeli kartonowych nie buduje. Ale na taki w skali 1:100 moze tez bym sie skusil. A to ze wzgledu na kamuflaz, bo ten jest super i prawdopodobnie skutecznie odciagalby spojrzenia ogladajacych od popelnionych przeze mnie bledow w budowie.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Racja. Ten kamuflaż jest tak skuteczny, że znakomicie ukrywa potknięcia przy budowie
Re: [Relacja]Brytyjska kanonierka HMS Killybegs, skala 1/200
Rozpocząłem prace wyposażeniowe.
Jako pierwsze wykonałem podpory parapetu wzdłuż nadburcia. Zamiast rysować i wycinać kilkadziesiąt niewielkich elementów, przygotowałem wąskie ~1,5mm paski zadrukowanego papieru, które na bieżąco pasowałem i docinałem tak, aby zmieściły się pomiędzy pokładem a parapetem.
Jako pierwsze wykonałem podpory parapetu wzdłuż nadburcia. Zamiast rysować i wycinać kilkadziesiąt niewielkich elementów, przygotowałem wąskie ~1,5mm paski zadrukowanego papieru, które na bieżąco pasowałem i docinałem tak, aby zmieściły się pomiędzy pokładem a parapetem.