[R/G] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1266
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 41

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Celuloza Gunze, tylko szlif wchodzi w grę.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
mr.jaro
Posty: 575
Rejestracja: wt lip 10 2007, 8:40
Lokalizacja: Hannover
x 13

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mr.jaro »

Moim zdaniem, nakladanie okopcen latwiej jest kontrolowac, kiedy farbke (czarna/brazaowa, czy jakiej tam jeszcze akurat do tego potrzeba) zmiesza sie z matowym bezbarwnym, co daje pewien laserunek.

Z tym zachlapaniem modelu farbka - poprawek nie potrafie dostrzec na zdjeciu, wiec chyba jest lepiej, anizeli dobrze. Poza tym... witamy w klubie. Mnie sie tez w przeszlosci zdarzalo i trzeba bylo kupic dekielki. Swoja droga, jak na tak prosty element aerografu, owe dekielki nie sa tanie - zapewne producent doskonale zdaje sobie sprawe z tego, jak one sa istotne.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1266
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 41

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Już jest starte...
Jedyny problem, to zmyło się brudzenie akrylami, głownie z kalek, więc najpierw trzeba naprawić ogólne zapuszczenie malowania.

Okopcenia były malowane mocno rozcieńczoną farbą dodatkowo z retarderem, aero zablokowane na minimalny strumień, przy jakim się nie zalepiał.
Za dużo tego było i dodatkowo chciałem jakoś połączyć z brudem u nasady płata i wyszło jak zwykle.

Dekielki niezbędne przy lakierowaniu, jak zbiornik zalany pod korek. Zazwyczaj maluję kilkoma kroplami, jakieś drobiazgi nawet bez zbiornika...
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

A nie myślałeś zrobić okopcenia olejami?
Ja zrobiłem tak na czerwonej Foce i bardzo byłem zadowolony. Wyszły mi o wiele lepsze niż każde wcześniejsze robione suchymi pastelami. Na okopcenia aerografem to bym się w ogóle nie porwał...
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 864
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Wiem, że jesteście z większym doświadczeniem ode mnie, ale mogę dorzucić jeszcze jedno wyjście. Tamiya X-19 Smoke - link po rozcieńczeniu np. 50/05 dedykowanym X20A daje możliwość stopniowego dodawania smug i dobrej kontroli intensywności np, spalin. X-19 jest już prosto ze słoika transparentna, po rozcieńczeniu robi się z tego jeszcze bardziej woda. Użyłem tego przy okopceniach w Jaku - oczywiście to żaden wzorzec, ale ktoś z większym doświadczeniem w machaniu aero uzyska jeszcze lepsze rezultaty. To takie moje dwa grosze.
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1266
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 41

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Laszlo, nawet nie wiem, jak się robi okopcenia olejami :haha:

To czym malowałem, było bardzo rozrzedzone, tylko po dwudziestu przejściach aero zaczęło tak wyglądać.
Winiłbym głownie brak pomysłu na nie i umiejętności.

Tak to wygląda po usunięciu, zaczyna się rzeźba w kupie...
Doszlifowałem się do kalek i za cholerę nie mogłem poradzić sobie z innym kryciem brudu na kalkach, niż na farbie. Dużo mi do pizdnięcia nim w kąt nie brakowało.

Obrazek

Obrazek

Jutro ostatnie podejście do tego i składam go w całość. Chcę w kilka dni zamknąć temat, przed wyjazdem na kilkutygodniowe "wakacje".
Chyba wykorzystam patent Jarka z dodaniem lakieru.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
gk
Posty: 3021
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 896

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Już teraz, po samym starciu, wygląda ciekawie :mrgreen:
Mechanicy zaczęli myć i nie dokończyli ;-)
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2068
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 112

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Dokładnie. Wygląda jak by naprawdę był po czyszczeniu kadłuba ze spalin szczotkami.
Nie głupim pomysłem byłoby to zostawić, ale nie zrozumie tego nikt, kto nie widział jak naprawdę wyglądają czyszczone spaliny.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
mr.jaro
Posty: 575
Rejestracja: wt lip 10 2007, 8:40
Lokalizacja: Hannover
x 13

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mr.jaro »

jacob pisze: wt kwie 06 2021, 19:30 ...tamiya-farba-akrylowa-x-19-smoke-10ml-45032882.html]link[/url] po rozcieńczeniu np. 50/05 dedykowanym X20A...
Przepraszam wszystkich, ze odbiegam od tematu, ale akurat odnosnie wspomnianego X-20A wypadaloby pewien drobiazg sprostowac. Wiekszosc o tym wie, ale wyglada na to, ze nie kazdy.
Jakub, zapomnij ten X-20A raz na zawsze. Po pierwsze, rownie dobrze mozna stosowac duzo tanszy isopropanol. Po drugie, farbki akrylowe Tamiya (i nie tylko) rozcienczane tym specyfikiem nie sa w stanie calkowicie wyschnac i lepia sie potem do paluchow oraz latwiej sie na nich kurz osadza. Nie jest to wprawdzie wielka tragedia, ale po wielokrotnym chwytaniu modelu moga sie pojawic w tych miejscach slady palcow badz przebarwienia. Do rozcienczania akryli takich, jak Tamiya, czy HobbyColor (w wypadku Mr.Color jest to obligatoryjne) stosuj Mr.Leveling Thinner, albo Mr.Thinner z dodatkiem Mr.Retarder lub nawet Tamiya Lacquer Thinner. Wowczas Farba na pomalowanej powierzchni bedzie wysychala jak pieprz i wykazywala odczuwalnie wieksza przyczepnosc. Moze nie kazdy zwraca na to uwage, ale roznica jest wyraznie wyczuwalna. Jedyna wada stosowania tych specyfikow jest ich wieksza szkodliwosc dla zdrowia w porownaniu z X-20A badz Izopropanolem, ale to da sie obejsc stosujac odpowiednia maske z filtrem weglowym.
Powyzsze dotyczy oczywiscie malowania aerografem, bo malowanie pedzelkiem rzadzi sie nieco innymi prawami.
Teraz siedze juz cicho i jeszcze raz przepraszam za smiecenie.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2327
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 169

Re: [R] Bf-109D-1 Eduard/AlleyCat 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

mr.jaro pisze: śr kwie 07 2021, 7:58
jacob pisze: wt kwie 06 2021, 19:30 ...tamiya-farba-akrylowa-x-19-smoke-10ml-45032882.html]link[/url] po rozcieńczeniu np. 50/05 dedykowanym X20A...
Przepraszam wszystkich, ze odbiegam od tematu, ale akurat odnosnie wspomnianego X-20A wypadaloby pewien drobiazg sprostowac. Wiekszosc o tym wie, ale wyglada na to, ze nie kazdy.
Jakub, zapomnij ten X-20A raz na zawsze. Po pierwsze, rownie dobrze mozna stosowac duzo tanszy isopropanol. Po drugie, farbki akrylowe Tamiya (i nie tylko) rozcienczane tym specyfikiem nie sa w stanie calkowicie wyschnac i lepia sie potem do paluchow oraz latwiej sie na nich kurz osadza. Nie jest to wprawdzie wielka tragedia, ale po wielokrotnym chwytaniu modelu moga sie pojawic w tych miejscach slady palcow badz przebarwienia. Do rozcienczania akryli takich, jak Tamiya, czy HobbyColor (w wypadku Mr.Color jest to obligatoryjne) stosuj Mr.Leveling Thinner, albo Mr.Thinner z dodatkiem Mr.Retarder lub nawet Tamiya Lacquer Thinner. Wowczas Farba na pomalowanej powierzchni bedzie wysychala jak pieprz i wykazywala odczuwalnie wieksza przyczepnosc. Moze nie kazdy zwraca na to uwage, ale roznica jest wyraznie wyczuwalna. Jedyna wada stosowania tych specyfikow jest ich wieksza szkodliwosc dla zdrowia w porownaniu z X-20A badz Izopropanolem, ale to da sie obejsc stosujac odpowiednia maske z filtrem weglowym.
Powyzsze dotyczy oczywiscie malowania aerografem, bo malowanie pedzelkiem rzadzi sie nieco innymi prawami.
Teraz siedze juz cicho i jeszcze raz przepraszam za smiecenie.
BZDURY.
Od 10 lat używam X20A i nigdy nie zdarzyło się żeby farba nie wyschła albo się lepiła.
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ODPOWIEDZ