351, Trumpeter, 1:144

[Szydercza Gała]

CZa tera pokład pomalować (czarny) oraz gruchEM i nadajnik do rozmUF pod wodOM ( ten pindol wystający do góry z dzioba):













Kiosk:













Reszta śmietnika:







O wiele więcej funu mam z tym gównem niż z Fujuzukiem

[gk]

Szacuneczek.
Cieniowanie robi niesamowite wrażenie.
To nawet nie chodzi o wprawę w posługiwaniu się fukawką, a o posiadanie wyobraźni, gdzie ma być jaśniej a gdzie ciemniej.

Bardzo mi się podoba.

[Szydercza Gała]

Zacieszam że sie podoba, pokład doda mu jeszcze fajnego kontrastu. Zobaczymu jak mi pójdzie tym pogniecionym amelinium.....

[Szydercza Gała]

No i zabawa się skończyła, kolorki bazowe sOM, kaleczki sOM, MAKRO wrogiem modelarstFa Będę sie musiał jeszcze pochylić nad okienkami... Tera trzeba to wszystko zeszmacić, jak wejdę tu z olejami to sie pewne Fujuzuk ruszy













Darz Bór

[gk]

Darz Bór

Ło jeżu.
Ale dawno tego nie słyszałem (czytałem). Mój śp. Dziadek był myśliwym z dużOm strzelbą

MAKRO wrogiem modelarstFa

Faktycznie. Jak się powiększy to okienka jakby wyrżnięte piłą spalinową przez ucznia technikum drzewnego na praktyce. Po tych białych ramkach stało się to widoczniejsze.

Powtórzę się, ale
Super malowanki.

[jhradca]

Ten uczeń z technikum był po piwku lub dwóch. Ale malowanie faktycznie wyśmienite. Szacun.

[mr.jaro]

Tez mi sie podoba. Fajnie, rowniutko relingi wyszly - to dla rownowagi do Waszego narzekania na okienka.

[Szydercza Gała]

Oj tam oj tam, nie byłem chyba pod wpływem wycinajac je, choć nie da sie ukryc że proste rameczki nie ułatwiaja sprawy W ogóle te rameczki i ameliniowe prostokaty pod nimi zajeły mi ze 2h. Z czego półtorej lepienie taśmy, z 15 minut wyciąganie fukawki i jej mycie pomiedzy kolorami, 14.5 minuty na zwieszanie i wszelkie myslowe driftowanie i 30 sekund malowania
Podpiłuje sie, oszuka jesze troche farbą i szybkami, bedzie pan zadowolony one maja jakieś 2x2mm

[Szydercza Gała]

No to połoszowany, w zasadzie mozna by powiedzieć że z grubrsza jest pomalowany oryginalnOM farbOM, taka NAVIGA Muszę jeszcze zrobić pionewe cienie na osłonach sonaru i podwodnej szczekaczki. No a potem trza zacząć upadlanie go, musze tylko dac kilka dni olejom zeby wyschły.... nie bedzie już wymówki, trza będzie składać Fujuzuka Okienka podrasowałem pilnikiem ile się dało, przy okazji szybek może się coś jeszcze zrobi, ajak nie.... to następny będzie lepszy

[Szydercza Gała]

Każdy komunistyczny okręt musi wyglądac .... komunistycznie właśnie także ten