Waloryzacja lokomotywy spalinowej SM02 z Model Kartonowy 2/01 - powrót na forum.

[Hurragan76]

Witam serdecznie ponownie. Kilka lat temu miałem tu swój mocno nie udany debiut (debiut na forum był nie udany, model pożarniczego fiata 621 był OK) tym razem powinno być lepiej. Relację zaczynam już po ukończeniu modelu.
Na warsztat wziąłem lokomotywę spalinową SM02 z Model Kartonowy 2/01.

W założeniu model miał zostać zwaloryzowany i mieć ruchome elementy. Niestety założeń nie udało się osiągnąć w 100%. Ujawniły się moje braki warsztatowe ...ale wszystko po kolei.

[Tempest]

...ale wszystko po kolei.

Czyli możemy liczyć na więcej zdjęć modelu ?

Na jakiejś stronie www znalazłem informację, że średnica kół tej lokomotywy wynosiła 850mm i patrząc na tę flaszkę leżącą obok lokomotywy odnoszę wrażenie że około 4,5 litra dobra w niej było, zanim jakiś szczęśliwiec ją opróżnił Akurat tyle by chyba wystarczyło aby umyć lokomotywę bo wydaje mi się trochę za bardzo ubrudzona, szczególnie żaluzje. Ale modelik ładnie wykonany. Czekam na więcej zdjęć.

W założeniu model miał zostać zwaloryzowany i mieć ruchome elementy.

Wykonywanie ruchomych elementów w modelu, który nie będzie napędzany żadnym silnikiem więc nie będzie miał okazji pojeździć po torze wydaje mi się wielką eXtrawagancją ale nie potępiam takiego podejścia do modelarstwa

[Hurragan76]

Początek był całkiem przyjemny, zaczęło się od uplastycznienia przedziału silnikowego.



Następnie waloryzacja miejsca pracy maszynisty. Model miał kabinę zamkniętą, więc wszystko trzeba było zrobić samodzielnie. Ryflowanie podłogi mocno przeskalowałem ze względów możliwości technicznych.





Następnie przyszła kolej na piętą achillesową moich umiejętności technicznych - koła. Ponieważ w wycinance są pełne chciałem je uplastycznić robiąc szprychowane ,ale w końcowym efekcie wyszły kwadratowe

[imghttps://hosting.photobucket.com/images/ad166/Hurragan76/image008.jpg?width=1920&height=1080&fit=bounds][/img]



Na tym etapie zauważyłem również że dałem zbyt gruby karton na czołownice i do tego są one za krótkie, jednak zamiast je zmienić postanowiłem porzeźbić w G:



Jeśli chodzi o szczegóły sprzęg okazał się dość karkołomnym zadaniem. A jak sobie pomyślę że do każdego następnego modelu będę potrzebował dwóch to ...Helena mam zawał.



Lampy też ne wyszły na 100%


W efekcie wyszedł taki ulep:


Kolejnym etapem miało być moje pierwsze brudzenie
-------------------------------------------------------------------------------

Tempest - o flaszce też będzie.

-------------------------------------------------------------------------------

P.S.
Jak się teraz wstawia miniatury z Photobucket? Jest to opcja płatna? Przejrzałem wpisy na forum, ale nie znalazłem. Podeślijcie jakiś link czy cuś.

[Hurragan76]

Kolejnym etapem było brudzenie. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Trochę poczytałem, trochę popaczałem na internety i stwierdziłem, że pierwszą techniką jaką wypróbuję będą suche pastele.



Pochwaliłem się tym na Facebooczku gdzie stwierdzono że brązowa to jest rdza a nie bród i jak na rdzę to jest jej za dużo.
Suche pastele są o tyle fajną techniką brudzenia, że można łatwo zmieniać i poprawiać, więc zrobiłem co ómiałem.

[Heinrich Kosmala]

Jeżeli dobrze rozumię, to to „ómiałem“ to żart językowy? Pytam, bo od wieeeelu lat nie używam języka polskiego tak na codzień, nie znam też najnowszych „polskich żartów”...

[Hurragan76]

Heinrich Kosmala - jakie wykonanie takie ómienie. jak się nauczę to będę umiał

[Hurragan76]

Ostatni etap to podstawka pod model. Wymyśliłem taką z kozłem oporowym. W tym przypadku też robiłem wszystko po raz pierwszy.
Szyny, podkłady i kozioł oporowy z papieru:



Tłuczeń ze żwirku dla kota:



Trawa od ogrodnika:



Trochę smaru i ulepiłem swoje pierwsze torowisko:



Oczywiście pochwaliłem się robotą na Faceboochu. Koledze się jednak nie spodobało, bo brak życia. Życie zrobiłem na szybko z wkładu od długopisu ...duuuuużo życia - z 4,5 litra - jak słusznie zauważył kolega Tempest . (
może to w przyszłości zmienię tylko będzie problem zrobić mniejszą etykietę bo drukarka nie daje rady)

[Hurragan76]

GALERIA KOŃCOWA

Jak to widzę
Co nie wyszło:

• kwadratowe koła,

• przeskalowanie czołownicy,

• duży problem z symetrią

Co się udało:

• niezłe brudzenie - jak na pierwszy raz,

• całkiem fajne torowisko.

Za wszelki merytoryczne uwagi będę bardzo wdzięczny

[Viking_BB]

Ambitnie Waść podszedłeś do tematu Ja bym się w H0 nie odważył na takie cuda hahaha. Ale jeśli w takim tempie będziesz nadal robić postępy, to szybko będziesz (ó)umiał.

[Hurragan76]

Widzę, że życie tutaj zdycha. Gdzie e czasy kiedy mogłem wysłuchać miliony krytyk, połajań i porad? Gdzie się wszyscy przenieśli???