[foto] Moje SUki już gotowe
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
Fidel jaki brud? placek krowi? ten wyschnie i odpadnie, błoto? tak samo jak placek, to pewnie "kurz" albo pył ale tych zawsze jest za mało aby zmienic chociaż odcień wypolerowanej stali
PS cos na marginesie brudnych gąsienic.
Mój kuzyn był mechanikiem-kierowcą w czołgu (T-55), wrócili sobie raz chłopcy z ostrej jazdy po polach i trochę im się mogrego błotka w ogniwach zaplątało. Złapali chłopcy za szczoty i wio, szoruja, szoruja, a tu mojego wspaniałego kuzyna cos tknęło, podlewarowali czołg ustawili na klockach i wio, błoto samo wyleciało.
Oczywiście reszta bractwa zaczęła to naśladować, niestety, jeden miał pecha, soadł z klocków i wjechał w mur robiąc w nim potężną dziurę.
I była by niezła rozruba ale, ale chłopcy sie do rana spręzyli i wyrwę zamurowali
PS cos na marginesie brudnych gąsienic.
Mój kuzyn był mechanikiem-kierowcą w czołgu (T-55), wrócili sobie raz chłopcy z ostrej jazdy po polach i trochę im się mogrego błotka w ogniwach zaplątało. Złapali chłopcy za szczoty i wio, szoruja, szoruja, a tu mojego wspaniałego kuzyna cos tknęło, podlewarowali czołg ustawili na klockach i wio, błoto samo wyleciało.
Oczywiście reszta bractwa zaczęła to naśladować, niestety, jeden miał pecha, soadł z klocków i wjechał w mur robiąc w nim potężną dziurę.
I była by niezła rozruba ale, ale chłopcy sie do rana spręzyli i wyrwę zamurowali
Ostatnio zmieniony ndz lut 08 2004, 0:13 przez tompac [TK], łącznie zmieniany 1 raz.
klejący niepraktykujący (z braku czasu)
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
..
Ostatnio zmieniony ndz lut 08 2004, 0:32 przez tompac [TK], łącznie zmieniany 1 raz.
klejący niepraktykujący (z braku czasu)
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
... modelarze na całym świecie juz dawno wyjaśnili sobie wszelkie niuanse malowania rdzy , błot wszelakich , śladów eksploatacji itd. itp. ... pozostawiając każdemu swobodę interpretacji .
Oprócz Polski oczywiście . Tu dyskusje trwają , jak obserwuję temat , już co najmniej 15 lat .
Wszyscy sie " zapętlili " i " gonią w piętkę ".
Ponieważ nastapiła kolejna zmiana pokoleniowa polskich modelarzy wyglada na to że temat będzie przekazywany z pokolenia na pokolenie nadal ...
Wszelkie dyskusje toczą sie na zasadach oczywistej nieomylności ... każdej ze stron .
A nasi modelarze poza granicami Polski , z nielicznymi wyjątkami , nadal sa uważani za " zabawkarzy " .
Czyżby nie była nadziei na poprawę ...
A może by tak każdy po swojemu ... hę ?
Oprócz Polski oczywiście . Tu dyskusje trwają , jak obserwuję temat , już co najmniej 15 lat .
Wszyscy sie " zapętlili " i " gonią w piętkę ".
Ponieważ nastapiła kolejna zmiana pokoleniowa polskich modelarzy wyglada na to że temat będzie przekazywany z pokolenia na pokolenie nadal ...
Wszelkie dyskusje toczą sie na zasadach oczywistej nieomylności ... każdej ze stron .
A nasi modelarze poza granicami Polski , z nielicznymi wyjątkami , nadal sa uważani za " zabawkarzy " .
Czyżby nie była nadziei na poprawę ...
A może by tak każdy po swojemu ... hę ?
- tompac [TK]
- Posty: 120
- Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
- Lokalizacja: [TK] Kielce
Shermanie jak mam rozumiec Twoje słowa? czy te polskie modele są zabawkami z powodu niedorastania do piet zagramanicznym kolegom w upiekszaniu rzeczywistości czy wręcz przeciwnie? robi sie z nich szopki bożonarodzeniowe?
klejący niepraktykujący (z braku czasu)
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce
zaczynam praktykować to już znowu historia
jaki na warsztacie :twisted::twisted: już dawno w odstawce