FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany

[Sklejacz Maciej]

Gigantyczna jest Twoja praca. Co tu zajrzę, to nadziwić się nie mogę.
Pozdrawiam.

[Mateusz Skałecki]

Dzięki Grzegorz cierpliwość jest cechą modelarza i ty także ją posiadasz, ale tu chyba raczej chodzi o wytrwałość. A jaki mianowicie model masz rozgrzebany?, zaciekawiłeś mnie bo mam wrażenie że Ty robisz w zasadzie modele w standardzie. Jak skończę Fokę to sobie coś w standardzie ulepię dla odpoczynku

[Mateusz Skałecki]

Dokończyłem KMy


I wklejone, z jednej strony brak jeszcze podajnika amunicji i powrotników łusek, ale najgorszy etap za mną. W następnej odsłonie Foka już stanie na kołach

[gk]

Świetne działka

A jaki mianowicie model masz rozgrzebany?, zaciekawiłeś mnie bo mam wrażenie że Ty robisz w zasadzie modele w standardzie.

Takie pancerne autko Morris LRC. Jest w dziale New Technology, ale zdjęcia z photobucket padły, a po zmianie hostingu lenistwo pozwoliło mi na razie uzupełnić tylko niecałe dwie pierwsze strony wONtku Więc nie ma co oglądać

Tak, kartonówki w standardzie cieszą mnie obecnie najbardziej. Ten pojazd to taki skracz inspirowany tematem z Modelika.

[Mateusz Skałecki]

Przyszła kolej na golenie podwozia z osłonami. dolna część goleni z amortyzatorem wykonałem z igieł lekarskich

Na FW-190 od wersji A1 do A6 były montowane gumy jako osłona amortyzatora. miały je także wczesne wersje A7 i A-8 ale potem z nich zrezygnowano bo guma była materiałem deficytowym. Widoczna guma na amortyzatorze na dokumentacji fabrycznej

Ponieważ na zdjęciu z tej samej jednostki FW-190 A-7 posiada te gumy postanowiłem że też je wykonam.

W tym celu przykleiłem krążki z drucika na amortyzator i nałożyłem czarną koszulkę termokurczliwą i podgrzałem zapalniczką.


Przy wykonaniu goleni pomocne są rysunki A.L. Bentleya które sobie kiedyś kupiłem

Dodatkowo papierowe części osłony postanowiłem przerobić aby uzyskać charakterystyczne duże krążki mocujące osłonę do goleni.

Proszę także zwrócić uwagę że górna cześć osłony jest dosyć gruba bo to był taki ceownik po którym przesuwała się dolna część osłony podczas pracy amortyzatora.

A tutaj już praca nad osłonami




Widoczne zbliżenie osłon i charaktertyczny profil ceownika. Wcześniej papier zeszlifowałem do grubości około 0,15 mm


Wstępne przypasowanie goleni do wklejonych wcześniej tulejek dało bardzo dobry wynik jeżeli chodzi o właściwe kąty położenia goleni.



Teraz tylko popychacze i drobne elementy goleni. W następnej odsłonie pokażę pomalowane i wklejone golenie z kołami

[rowin]

Nie wiem jak u innych, ale u mnie niestety zdjec nie widac. Zreszta jak wiekszosci poprzednich :/

[Heinrich Kosmala]

U mnie też – limit przekroczony?

[bestialsko]

Certyfikat raczej. Jak się 'zaakceptuje ryzyko', że ktoś inny podszywa się pod tą witrynę, to do zdjęć da się doklikać.

[Mateusz Skałecki]

Zapomniałem że kończy się ważność certyfikatu SSL. Zapłaciłem dzisiaj więc we wtorek powinno być już ok.

[Sicore]

Ostatnie zdjęcia to póki co nie są nawet linki, najpierw to trzeba poprawić, a potem czekać aż będą coś pokazywać.