FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Sikore, wszystkie zdjęcia są prawidłowo podlinkowane. Jak używasz przeglądarki Microsoft Edge to czasem trzeba klikać F5 żeby odświeżyć link. Po prostu gdy jest nieważny certyfikat to przeglądarki głupieją. U mnie na Chromie ostatnia strona się wyświetla prawidłowo i są zdjęcia, ale jak kliknę otwór link w nowym oknie to dopiero wtedy wyskakuje błąd.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Certyfikat SSL już działa więc zdjęcia powinny się już wyświetlać
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2215
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Koło ogonowe
Jako ciekawostkę dodam że to koło z białą gumą stosowane nie na wszystkich FW-190 to była guma przewodząca eklektycznie. Takie koło podobno uziemiało samolot po dotknięciu z ziemią
Wreszcie wklejone koła z goleniami i osłonami.
Opłaciło się zabawa z własnoręcznie zrobionymi kołami, jak widać nie przestają poza osłony. Oczywiście tarcze kół to już żywica Eduarda.
Jeszcze drobna uwaga dla przyszłych ewentualnych wykonawców FW-190. Otóż osłona goleni składa się z dwóch części, widoczne na rysunku część górna nr 12 i część dolna nr 18.
Jak widać ten mały trójkąt numer 19 był na stałe połączony z dolną częścią. Autor wycinanki jednak narysował ten trójkąt zespolony z górną częścią.
Gdy kupicie sobie jak Laszik metalowe golenie i będziecie dopasować ugięcie amortyzatora do nich to pamiętajcie aby odciąć ten trójkąt i połączyć go we właściwej pozycji. Tu widać na przykładzie modelu Laszika że ten trójkąt jest w niewłaściwej pozycji
Jako ciekawostkę dodam że to koło z białą gumą stosowane nie na wszystkich FW-190 to była guma przewodząca eklektycznie. Takie koło podobno uziemiało samolot po dotknięciu z ziemią
Wreszcie wklejone koła z goleniami i osłonami.
Opłaciło się zabawa z własnoręcznie zrobionymi kołami, jak widać nie przestają poza osłony. Oczywiście tarcze kół to już żywica Eduarda.
Jeszcze drobna uwaga dla przyszłych ewentualnych wykonawców FW-190. Otóż osłona goleni składa się z dwóch części, widoczne na rysunku część górna nr 12 i część dolna nr 18.
Jak widać ten mały trójkąt numer 19 był na stałe połączony z dolną częścią. Autor wycinanki jednak narysował ten trójkąt zespolony z górną częścią.
Gdy kupicie sobie jak Laszik metalowe golenie i będziecie dopasować ugięcie amortyzatora do nich to pamiętajcie aby odciąć ten trójkąt i połączyć go we właściwej pozycji. Tu widać na przykładzie modelu Laszika że ten trójkąt jest w niewłaściwej pozycji
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Hmmm ale kola to wkliles odwrotnie......
Felga ktora jest na zewnatrz powinna byc wewnatrz, czyli od strony pokrywy podwozia.
Felga ktora jest na zewnatrz powinna byc wewnatrz, czyli od strony pokrywy podwozia.
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Dzięki Rowin, koła są tylko nasunięte na ośki i tylko jedno jest źle włożone, wczoraj po 1:30 chyba już mój mózg nie ogarniał. Oczywiście poprawię od razu i je przykleję na stałe bo jeszcze tak zostanie.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Czas na wyrzutnik ETC-501 + zbiornik paliwa.
Ponieważ w rzeczywistości dla tego malowania jest to FW-190 A-7, a wersja A-8 miała o 20 cm przesunięty wyrzutnik do przodu, sprawdziłem jak ten wyrzutnik jest zaprojektowany w wycinance i w zasadzie jest on właśnie zaprojektowany do wersji A-7.
Ja generalnie opiszę ten model jako wersję A-7, pozostanie tylko zmienić położenie rurki pilota i będzie git.
Oczywiście pozostanie ten nieszczęsny właz na spodzie kadłuba do instalacji MW-50 ale cóż zrobić.
(teoretyczne silniki FW190 od wersji A-4 były już przystosowane do montażu tej instalacji ale zaczęto ją instalować dopiero od wersji A-8)
Wyrzutnik wykonałem od podstaw z plastiku
Do wykonanego wcześniej zbiornika musiałem dorobić jeszcze mocowania
A tak to wygląda po wklejeniu. Strasznie się namęczyłem aby zbiornik był symetryczne przyklejony
Ponieważ w rzeczywistości dla tego malowania jest to FW-190 A-7, a wersja A-8 miała o 20 cm przesunięty wyrzutnik do przodu, sprawdziłem jak ten wyrzutnik jest zaprojektowany w wycinance i w zasadzie jest on właśnie zaprojektowany do wersji A-7.
Ja generalnie opiszę ten model jako wersję A-7, pozostanie tylko zmienić położenie rurki pilota i będzie git.
Oczywiście pozostanie ten nieszczęsny właz na spodzie kadłuba do instalacji MW-50 ale cóż zrobić.
(teoretyczne silniki FW190 od wersji A-4 były już przystosowane do montażu tej instalacji ale zaczęto ją instalować dopiero od wersji A-8)
Wyrzutnik wykonałem od podstaw z plastiku
Do wykonanego wcześniej zbiornika musiałem dorobić jeszcze mocowania
A tak to wygląda po wklejeniu. Strasznie się namęczyłem aby zbiornik był symetryczne przyklejony
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Rozpocząłem prace nad usterzeniem. Zawsze sen z powiek spędzało mi profilowanie końcówek skrzydeł. Robiłem to przyrządem kulkowym ale efekt nie był zbyt zadawalający. Ostatnio wykombinowałem taki oto sposób. Z góry przepraszam jak ktoś coś takiego zaproponował.
Najlepiej wykorzystać taki szablon z modelu plastikowego, czyli końcówkę skrzydła a w tym przypadku statecznika. Ja użyłem z modelu FW-190 Revella w skali 1:32. Jak się nie ma, to wystarczy dorobić sobie z kawałka polistyrenu.
Karton pocieniam, robię to w dość brutalny sposób: zwilżam śliną i papierem ściernym od niezadrukowanej strony wykonując okrężne ruchy bardzo szybko pocieniam karton tak około 40%.
Wykorzystując taki szablon mocno dociskam kocówki i profiluję na sucho bez żadnego zwilżania klejem BCG. ( pewnie można go użyć ale ja tego nie potrafię )
Po uformowaniu od strony niezadrukowanej nakładam klej do plastiku. Tak 2 warstwy. Potem znowu formuję i na końcu zalewam delikatnie klejem CA. Klej do plastiku zabezpiecza przed przesiąknięciem CA na druga stronę.
Po wyschnięciu szlifuję linię styku aby uzyskać prostą powierzchnię. Potem sklejam na CA
Efekt moim zdaniem jest bardzo dobry. Ja oczywiście po lakierowaniu lekko to przeszlifuję i psiknę delikatnie aerografem te końcówki.
Foka otrzymała już statecznik pniowy. Lampkę na sterze kierunku dokleję na samym końcu. Klapki wyważające są wykonane z PLA 0,1 mm i na to naklejona kalkomania.
Najlepiej wykorzystać taki szablon z modelu plastikowego, czyli końcówkę skrzydła a w tym przypadku statecznika. Ja użyłem z modelu FW-190 Revella w skali 1:32. Jak się nie ma, to wystarczy dorobić sobie z kawałka polistyrenu.
Karton pocieniam, robię to w dość brutalny sposób: zwilżam śliną i papierem ściernym od niezadrukowanej strony wykonując okrężne ruchy bardzo szybko pocieniam karton tak około 40%.
Wykorzystując taki szablon mocno dociskam kocówki i profiluję na sucho bez żadnego zwilżania klejem BCG. ( pewnie można go użyć ale ja tego nie potrafię )
Po uformowaniu od strony niezadrukowanej nakładam klej do plastiku. Tak 2 warstwy. Potem znowu formuję i na końcu zalewam delikatnie klejem CA. Klej do plastiku zabezpiecza przed przesiąknięciem CA na druga stronę.
Po wyschnięciu szlifuję linię styku aby uzyskać prostą powierzchnię. Potem sklejam na CA
Efekt moim zdaniem jest bardzo dobry. Ja oczywiście po lakierowaniu lekko to przeszlifuję i psiknę delikatnie aerografem te końcówki.
Foka otrzymała już statecznik pniowy. Lampkę na sterze kierunku dokleję na samym końcu. Klapki wyważające są wykonane z PLA 0,1 mm i na to naklejona kalkomania.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
- Lokalizacja: Wielkopolska
- x 102
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Przykleiłem stateczni poziome, lotki i klapy.
Mam pytanie do starych wyjadaczy. Papier zabezpieczyłem przedtem dwiema warstwami lakieru olejnego i teraz pomalowałem na połysk lakierem akrylowym Mr Hobby H30YL. Po jednym dniu lakier nie do końca wysechł. Jak długo na takim modelu schnie taki lakier?. Chcę przeszlifować i położyć druga warstwę?
Dodatkowo powierzchnia nie jest idealnie gładka tylko jest taka drobna faktura skórki pomarańczy. Zbiornik paliwa który malowałem i wcześniej zagruntowałem surfereserm ma powierzchnię gładką jak pupa niemowlaka Wiem że to zniknie po lakierze matowym ale chciałem położyć lekki półmat, czy to normalne po jednej warstwie lakieru?
Na razie modele schnie sobie w gablotce
Mam pytanie do starych wyjadaczy. Papier zabezpieczyłem przedtem dwiema warstwami lakieru olejnego i teraz pomalowałem na połysk lakierem akrylowym Mr Hobby H30YL. Po jednym dniu lakier nie do końca wysechł. Jak długo na takim modelu schnie taki lakier?. Chcę przeszlifować i położyć druga warstwę?
Dodatkowo powierzchnia nie jest idealnie gładka tylko jest taka drobna faktura skórki pomarańczy. Zbiornik paliwa który malowałem i wcześniej zagruntowałem surfereserm ma powierzchnię gładką jak pupa niemowlaka Wiem że to zniknie po lakierze matowym ale chciałem położyć lekki półmat, czy to normalne po jednej warstwie lakieru?
Na razie modele schnie sobie w gablotce
Re: FW-190 A-8 K.A. 2004 Waloryzowany
Ta skórka pomarańczy, o której piszesz to jest efekt lokalnej, różnej chłonności papieru. Miejscami lakier olejny wsiąka w całości, a miejscami zostaje na powierzchni papieru i zasycha tworząc twardą przezroczysta warstwę. Nie wiem dokładnie z czego wynika ta różnorodność chłonnosci, ale domyślam się, że pewnie ze struktury papieru. Dokładnie ten sam problem miałem z Spitfire XVIe, po dwóch warstwach Model Master Enamel Clear Gloss i kilku warstwach Mr.Hobby Super Clear w sprayu, zrobiła mi się taka skórka pomarańczy. Niestety kolejne warstwy Mr.Hobby uwidaczniały to jeszcze bardziej, bo tam gdzie lakier wsiąkał w papier to dalej wsiąkał, a tam gdzie była warstwa lakieru, to ona jeszcze bardziej narastała. Jedyny sposób jaki znalazłem, póki co na to zjawisko, to większa liczba warstw lakieru olejnego jako gruntu, tak żeby maksymalnie wyeliminować różnice w chłonieciu. Sprawdzam to pod światło i nakładam tyle warstw, aż zniknął półmatowe plamy lakieru, a zostanie sam połysk.
Może to być też związane z tym, że przed klejeniem nie impregnuje kartonu caponem czy innym lakierem. Dawniej robiłem to super rzadkim Model Masterem Emanel (2 thinner: 1 lakier), który przesiąkał przez karton, do tego stopnia, że papier robił sie przezroczysty jakbyś kapnął tłuszczem na niego. Ale po wyschnieciu wszystko wracało do normy. Możliwe, że ten zabieg "wyrównywał" chłonność papieru, bo wcześniej takich problemów nie miałem. Zrezygnowałem z impregnacji przed klejeniem, ze względu na szersze zastosowanie BCG, który lepiej klei czysty karton. Ale może trzeba wrócić do starych praktyk.
Jeżeli chodzi o Mr Hobby H30YL to niestety nie mam doświadczenia z tymi lakierami. Jako "akrylu" używam Mr.Color Super Clear UV Cut GX112 i według mnie to najlepszy lakier jaki do tej pory używałem, a troche się ich przewinęło.
Co do modelu to zbliżasz się wilkimi krokami do finału. Ciągle kibicuje, bo podoba mi sie ta relacja i dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy.
Może to być też związane z tym, że przed klejeniem nie impregnuje kartonu caponem czy innym lakierem. Dawniej robiłem to super rzadkim Model Masterem Emanel (2 thinner: 1 lakier), który przesiąkał przez karton, do tego stopnia, że papier robił sie przezroczysty jakbyś kapnął tłuszczem na niego. Ale po wyschnieciu wszystko wracało do normy. Możliwe, że ten zabieg "wyrównywał" chłonność papieru, bo wcześniej takich problemów nie miałem. Zrezygnowałem z impregnacji przed klejeniem, ze względu na szersze zastosowanie BCG, który lepiej klei czysty karton. Ale może trzeba wrócić do starych praktyk.
Jeżeli chodzi o Mr Hobby H30YL to niestety nie mam doświadczenia z tymi lakierami. Jako "akrylu" używam Mr.Color Super Clear UV Cut GX112 i według mnie to najlepszy lakier jaki do tej pory używałem, a troche się ich przewinęło.
Co do modelu to zbliżasz się wilkimi krokami do finału. Ciągle kibicuje, bo podoba mi sie ta relacja i dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy.
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński