[R/G] motorówka sanitarna SAMARYTANKA (Świat z Kartonu 1/50)

[Piotr80]

Światła przepięknie wykonane Grzesiu, zresztą jak zwykle ale... Jak coś można tu poprawić to tylko to, że nie trzymają sektora. Otwory powinny być szersze tak na oko o jeszcze połowę szerokości tego co już wycięte. Ewentualnie obróć je troszkę na burty i będzie git. A jak się nie da bez rwania to zostaw i tak niewielu się kapnie

Po 112,5 stopnia na burty licząc od dziobu.
Pozdr
Piotr

[gk]

Tak, Piotr,
wyciąłem jak narysowano i poniewczasie zorientowałem się, że coś jest nie halo, bo dają światło tylko w przód.
Przez "poniewczasie" rozumiem moment tuż po przyklejeniu i przed wstawieniem foto

Czekałem aż ktoś to wytknie.
Już zbierałem się do samobiczowania, ale jak zawsze w praktycznych tematach można na Ciebie liczyć

To podsumujmy. Nie będąc marynarzem, nietrudno zdać sobie sprawę, że światło pozycyjne powinno być widoczne na burty i nawet deczko w tył. A nie tylko do przodu.
To szpila w autora Jacka
I jednocześnie w sklejacza. Czyli mnie . Bo nic nie nie stało na przeszkodzie by, wbrew wycinance, wyciąć większe okienko.
Ale, że ręka najczęściej bywa szybsza od głowy, to tak już zostanie. Jako wyrzut sumienia i nauka. Można by to zdewastować i zrobić nowe, ale chyba mi się nie chce
Chociaż ...
To 1:50. Gigant. Te złe światełka zaczynają mnie irytować

Tymczasem bawiłem się rolkami do flaglinek:

[Tempest]

Bo nic nie nie stało na przeszkodzie by, wbrew wycinance, wyciąć większe okienko.

A może wystarczyło przykleić je trochę bardziej obrócone w prawo na prawej burcie a w lewo na lewej.

Ładny modelik. Ale po przeczytaniu tej pracy na temat zbieractwa w lustrze zobaczyłem jeden z obiektów tych badań więc go sobie jednak nie kupię.

[gk]

po przeczytaniu tej pracy na temat zbieractwa w lustrze zobaczyłem jeden z obiektów tych badań

W swoim lustrze widzę to samo

może wystarczyło przykleić je trochę bardziej obrócone

Tak. Ale i tak byłyby za małe te "okienka".
Zrobiłem drugie.
Materiał wyjściowy do zabiegu:



Nie robiłem nowych "czapek" tylko użyłem tych już przyklejonych. Narzędzie konieczne do pobrania materiału do przeszczepu to pędzel zanurzony w wodzie i skalpel. Mokrym pędzlem objechałem po styku detali. Po chwili bcg na tyle puścił, że można było bezstratnie skalpelem rozdzielić części.



I przeszczepić na nowe lampki:



Na dachu:





I początki olinowania:

[Tempest]

Trochę za grube te linki mi się wydają.
A może są po prostu zbyt czarne.

[gk]

0,1 i 0,2 mm.
Czyli odpowiednio 5 i 10 mm. Grubość może być. Ale czarne jak noc
Spróbuję na fantomie, jak by wyglądało po przeciągnięciu jakąś rozcieńczoną szarą i piaskową farbką.

[Piotr80]

Cudowne lampki
Pozdr
Piotr

[Sklejacz Maciej]

No cóż, motoróweczka tak sobie....
Ale wykonie jak zawsze - perfecto Wyborne.
Pozdrawiam.

[gk]

No cóż, motoróweczka tak sobie....

Oj tam, oj tam.
Model nie musi mieć zyliarda części, żeby był fajny
W sumie każdy model wykonawczo jest taki sam. Czy motorówka czy Bismark. Są tak samo trudne lub łatwe - jak kto woli. Jedyna różnica to ilość elementów i idący za tym czas potrzebny na wykonanie.

Nie wiem jak się fachowo nazywa taki łącznik dwóch lin, ale sE zrobiłem. 3x.
Wypiłowany z polistyrenowego pręta:







Gotowe do montażu na modelu:



I przyklejone:




Próby zmiany koloru lin nie dają satysfakcjonującego efektu, więc zostaną czarne. Na przyszłość kupię jasne nici, są dostępne różne grubości. Innymi słowy, każdy model czegoś uczy

[Edmund_Nita]

Grzesiu, te dinksy to izolatory odciągów... Tak w naturze wyglądają...
https://allegro.pl/oferta/izolator-odci ... gJqFfD_BwE