[G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
[G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Czołem!
Dawno tutaj nic nie pokazywałem i pewnie zaskoczeniem będzie fakt, że nie jest to autobus.....
Tym razem postanowiłem pociąć model brytyjskiego średniego bombowca, tytułowego wellington'a w opracowaniu Pana Z. Sałapy. Za szatę graficzna odpowiada Pan M.Dworzecki. Nie będę się rozpisywał o napotkanych w czasie budowy "kwiatkach", bo to już uczynił w swojej relacji Kolega Sztukmistrz (KONRADUS, KARTONÓWKI). Model ze względu na stopień trudności, to w moim odczuciu naprawdę mocna dwójka, żeby nie powiedzieć- trójka. Najtrudniejszym etapem wg. mnie jest montaż kadłuba. Jego konstrukcja w większej części, to w zasadzie wydmuszka oparta na delikatnych wręgach wyciętych w środku. Dodatkowo na lewej i prawej burcie znajduje się podłużne oszklenie, które nie ułatwia budowy. Żeby nie było za łatwo, to postanowiłem uplastycznić powierzchnię płatowca poprzez trasowanie kratownic na elementach poszycia. Myślę, że to był słuszny zabieg i wyszedł całkiem nie źle. Z pewnością ktoś bardziej doświadczony w budowie samolotów wyciągnąłby z tego opracowania jeszcze więcej. Posiłkując się dostępną bazą fotograficzną dodałem od siebie trochę elementów wyposażenia kabiny, bo jest tam trochę pusto. Przede wszystkim wkleiłem w części segmentów kratownicę. Zdaję sobie sprawę z wielu moich niedociągnięć i wiem nad czym muszę jeszcze popracować. Niemniej cieszę się, że dobrnąłem do szczęśliwego końca. Wszakże to mój pierwszy zbudowany model samolotu po ponad dwudziestu latach. Teraz na pewno zebrane doświadczenie pozwoli mi na próbę zbudowania kolejnego latadła w niedalekiej przyszłości... :P
PS. Zdjęcia niestety nie są najwyższych lotów i robione tylko komórką. Chciałbym do galerii wrócić na wiosnę i uzupełnić ją o zdjęcia w plenerowe. Naturalne światło, widok w tle i krótki czas ekspozycji mogą zdziałać cuda. Tymczasem miłego oglądania.
Pozdrawiam!
Paweł
Dawno tutaj nic nie pokazywałem i pewnie zaskoczeniem będzie fakt, że nie jest to autobus.....
Tym razem postanowiłem pociąć model brytyjskiego średniego bombowca, tytułowego wellington'a w opracowaniu Pana Z. Sałapy. Za szatę graficzna odpowiada Pan M.Dworzecki. Nie będę się rozpisywał o napotkanych w czasie budowy "kwiatkach", bo to już uczynił w swojej relacji Kolega Sztukmistrz (KONRADUS, KARTONÓWKI). Model ze względu na stopień trudności, to w moim odczuciu naprawdę mocna dwójka, żeby nie powiedzieć- trójka. Najtrudniejszym etapem wg. mnie jest montaż kadłuba. Jego konstrukcja w większej części, to w zasadzie wydmuszka oparta na delikatnych wręgach wyciętych w środku. Dodatkowo na lewej i prawej burcie znajduje się podłużne oszklenie, które nie ułatwia budowy. Żeby nie było za łatwo, to postanowiłem uplastycznić powierzchnię płatowca poprzez trasowanie kratownic na elementach poszycia. Myślę, że to był słuszny zabieg i wyszedł całkiem nie źle. Z pewnością ktoś bardziej doświadczony w budowie samolotów wyciągnąłby z tego opracowania jeszcze więcej. Posiłkując się dostępną bazą fotograficzną dodałem od siebie trochę elementów wyposażenia kabiny, bo jest tam trochę pusto. Przede wszystkim wkleiłem w części segmentów kratownicę. Zdaję sobie sprawę z wielu moich niedociągnięć i wiem nad czym muszę jeszcze popracować. Niemniej cieszę się, że dobrnąłem do szczęśliwego końca. Wszakże to mój pierwszy zbudowany model samolotu po ponad dwudziestu latach. Teraz na pewno zebrane doświadczenie pozwoli mi na próbę zbudowania kolejnego latadła w niedalekiej przyszłości... :P
PS. Zdjęcia niestety nie są najwyższych lotów i robione tylko komórką. Chciałbym do galerii wrócić na wiosnę i uzupełnić ją o zdjęcia w plenerowe. Naturalne światło, widok w tle i krótki czas ekspozycji mogą zdziałać cuda. Tymczasem miłego oglądania.
Pozdrawiam!
Paweł
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2214
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 170
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Dobrze to wygląda, oj dobrze – powiedziałbym nawet bardzo dobrze – gratulacje!!!
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Krótko: super wyszło.
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Ja nie wiem... Wziął się za samolot, a i tak wyszedł mu autobus ;) Fajnie wyszedł U mnie też czeka, nawet kiedyś zacząłem poprzednie wydanie w wersji z walorką, ale utknąłem...
Pozdrowienia
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Rafael
Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski"
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Bombowy bombowiec, gratulacje Paweł! Wygląda solidnie, fajnie będzie go zobaczyć na żywo, szczególnie waloryzację powierzchni. Swoją drogą, bardzo ładnie zaprojektowaną ma bryłę ten model, pomijając problemy z okienkami. Dzięki, że go nam pokazałeś. A plener to chyba gdzie indziej niż przy stacji , no chyba, że będzie jakaś special aranżacja?
Zdrówka!
Zdrówka!
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Gratuluję ukończenia modelu. Z tego co pamietam jak rozmawialiśmy to mówiłeś, że projekt do najlepiej przemyślanych nie należy. Co do malowania to jest jakieś takie zamglone niestety. Tak czy inaczej fajnie, że ukończyłeś model i mam nadzieję, że uda mi się go obejrzeć na żywo na jakimś konkursie. Pozdrawiam
FW-190 D-9 FW-190 A-4 Spitfire mk.Vb Spitfire mk.Vc Spitfire mk.XVIe PZL P.11c JU-88D-1 B-239 P-40E Jak-1b P-47D-11 Spitfire LF.IX Spitfire mk.Ia Hawker Hurricane
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
F4U Corsair
"Buduję miniaturowe 'repliki' samolotów, a nie kartonowe modele"
Piotr Rowiński
- pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Dzięki Chłopaki za dobre słowo! Cieszę się, że moje wykonanie wellingtona Wam się podoba.
Mam nadzieję, że bombowiec doleci do Przeciszowa, a może i gdzieś jeszcze....? ale to jeszcze dużo czasu.
Rafał, nie wiem jakie u Ciebie kiedyś jeździły autobusy ale musiało być odlotowo..
Jakub, stacja PKP chyba nie jest właściwym tłem dla tego brzydala. Łąk u mnie dostatek, mam nadzieję, że gdzieś uchwycę miejsce bez zabudowań,....słupów i sieci wysokiego napięcia ....Oczywiści wcześniej przywiążę go do stolika....żeby nie odleciał..
Piotrek, faktycznie część rozwiązań konstrukcyjnych tego modelu jest po prostu nie trafiona. Na szczęście można to jakoś sensownie przerobić.
O ile grafika tego modelu, te wszystkie światło-cienie są rewelacyjne, to już nasycenie konkretnych kolorów jest delikatnie mówiąc słabe. No ale coś kosztem czegoś, i może przy zbyt intensywnych kolorach efekt naciągniętego płótna na kratownicę by po prostu zginął. Osobiście wolałbym żywe kolory, bo z daleka to on jest szary, a nie czarny.... a kratownicę bym natrasował..
Pozdrawiam!
Paweł
Mam nadzieję, że bombowiec doleci do Przeciszowa, a może i gdzieś jeszcze....? ale to jeszcze dużo czasu.
Rafał, nie wiem jakie u Ciebie kiedyś jeździły autobusy ale musiało być odlotowo..
Jakub, stacja PKP chyba nie jest właściwym tłem dla tego brzydala. Łąk u mnie dostatek, mam nadzieję, że gdzieś uchwycę miejsce bez zabudowań,....słupów i sieci wysokiego napięcia ....Oczywiści wcześniej przywiążę go do stolika....żeby nie odleciał..
Piotrek, faktycznie część rozwiązań konstrukcyjnych tego modelu jest po prostu nie trafiona. Na szczęście można to jakoś sensownie przerobić.
O ile grafika tego modelu, te wszystkie światło-cienie są rewelacyjne, to już nasycenie konkretnych kolorów jest delikatnie mówiąc słabe. No ale coś kosztem czegoś, i może przy zbyt intensywnych kolorach efekt naciągniętego płótna na kratownicę by po prostu zginął. Osobiście wolałbym żywe kolory, bo z daleka to on jest szary, a nie czarny.... a kratownicę bym natrasował..
Pozdrawiam!
Paweł
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Tak z własnego doświadczenia - mocowanie modelu nie zaszkodzi, ale przede wszystkim podstawkę pod model do stolika też "przyspawaj"... no i weź parasol teżpawelelka77 pisze: pt sty 28 2022, 23:57 ...Oczywiści wcześniej przywiążę go do stolika....żeby nie odleciał..
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Ładnie zrobiony.
Szkoda że kolor "czarny" trochę mdły. Mógłby być lekko intensywniejszy, ale niedużo.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [G] VICKERS WELLINGTON Mk.Ic, GPM, 1:33
Też uważam, że model świetnie Ci wyszedł. I zgadzem się z Grzegorzem, że czarny powinien być intensywniejszy. Gratki