FM-2 Card Army 1:33

[Mateusz Skałecki]

Witam wszystkich w następnej relacji. Tym razem będzie to FM-2 z wydawnictwa Card Army.
Ostatnio zostałem członkiem modelarni w Nowym Tomyślu i na konkursie nabyłem 2 egzemplarze + wręgi wycięte laserowo.
Model tym razem wykonam jako standard. O samym modelu powiem tylko że jest przepiękny graficznie. W tym pracowaniu widać już ograniczenia druku offsetowego porównując grafikę z wydrukiem. Marcin Dworzecki wykonał świetną robotę. Ilość detali poraża nawet mnie.
Co do samego modelu to przedstawia on samolot z eskadry VC-80 bazującej na z lotniskowca USS MANILA BAY z 1944 roku. Co ciekawe informacja o tym jest podana w opisie ale dopiero przy opisie budowy kół.






Budowę oczywiście rozpocząłem od dorobienia kolorów retuszu.


Na razie tyle sklejone.




Udało mi się nawet zwinąć takie cienkie rurki około 1,0 mm na zewnątrz z czego jestem ogromnie zadowolony. Oczywiście pocieniłem katon przed zwinięciem.

[jacob]

Model tym razem wykonam jako standard

Cześć, mocne postanowienie mając w pamięci Fokę. Ale rzeczywiście, biorąc pod uwagę ilość drobiazgów zawartych w tym modelu, to ten standard już sam w sobie stanowi wyzwanie. Trzymam kciuki i powodzenia

[Kedzier]

Wow, zapowiada się ciekawie Zdecydowałeś już czy model będzie miał złożone czy rozłożone skrzydła?

[QN]

Wielkie wyzwanie i piękna relacja się szykuje.

[Mateusz Skałecki]

Kędzier, Model będzie miał jedno skrzydło złożone a drugie rozłożone.

Z mojej strony żałuję że samolot w opracowaniu nie ma rakiet niekierowanych pod skrzydłami.
Szkoda także że Marcin Dworzecki nie zaprojektował odsłoniętych pokryw km-ów ale jak rozumiem jego filozofię projektowania, to nigdy chyba nie projektuje otwartych luków obsługowych i innych bebechów.

[gk]

No, no.
Pooglądam to cudo z dużym zaciekawieniem.
Model na płasko wygląda imponująco.

[Mateusz Skałecki]

Witam w kolejnej odsłonie.
Jeszcze kilka słów o samym opracowaniu.

Na duży plus zasługuje użycie szablonów do kształtowania wręg. Są też szablony dla naprawdę małych części co ja osobiście zlekceważyłem bo łatwiej mi było nadać takim małym częścią właściwy kształt za pomocą pesety.


Co do laserowych wręg to te o grubości 1.0 mm są naprawdę idealnie spasowane i mają taki niewielki luz dla kleju i nie trzeba ich na siłę wciskać.
Natomiast wręgo o grubości bazowej 0,5mm zostały wypalone na kartonie o grubości około 0,35mm i mam nadzieje że nie spowoduje to większych trudności w dalszej budowie.

Chwaliłem dwustronny wydruk, jednak kolor zielony po drugiej stronie jest znacznie ciemniejszy od bazowego. Czasami trafia się na takie drobne, nie chcę nazywać tego błędami, ale dziwne rzeczy
Przykład -fotel pilota. Widoczna na schemacie część 10d posiada dwustronny wydruk co sugeruje że będzie widoczna z drugiej strony. Jednak auto nie nakazuje wyciąć w niej otworów. Oczywiście nawet po wycięciu otworów nadruk dwustronny jest niepotrzebny bo i tak nie widać drugiej strony.



To tyle uwag, ogólnie klei się bardzo przyjemnie.
Fotel, drążek i butla sklejona. Nawe udało mi się skleić butle z listków. Pasy są z wycinanki tylko lekko podkolorowane i dodałem blaszane klamry.

[Sklejacz Maciej]

Witam...
w Nowym Tomyślu podziwiałem Fokę... No to teraz pooglądam sobie znowu tylnych rzędów co będzie się tu działo. A przecież pamiętając tamtą relację wiem, że będzie się działo.
No i już się zaczęło. Będzie pozamiatane. Podglądam z tylnych rzędów i Pozdrawiam..

[Mateusz Skałecki]

Można powiedzieć że wnętrze skończone. Zagłówek dokleję później.

[gk]

Bardzo dobrze wygląda.
Model jest naprawdę wart uwagi.
Zastanawiający tylko jest kanciasty uchwyt drążka. Aż dziwne, że autor tak to zaprojektował.