Coś dziwnego na ekranie komputera…

[Heinrich Kosmala]

Witam wszystkich, szczególnie serdecznie witam jednak znających się na oprogramowaniu komputerowym. Od około 3 dni (zupełnie niespodziewanie, nie było żadnej szczególnej aktywności internetowej z mojej strony) coś dziwnego dzieje się po uruchomieniu komputera; przeglądarka (Chrome, Windows 10) jest (zawsze była) ustawiona tak, że po uruchomieniu pojawia się ta ostatnio odwiedzana strona. Teraz ekran z tą stroną jest pusty, chociaż adres w oknie przeglądarki wyświetla się poprawnie. Wszystkie inne zakładki włączają się normalnie. Jeśli teraz ponownie ręcznie wpiszę adres „nieaktywnej” strony lub coś usunę (kilka liter), wszystko znów wygląda normalnie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Na moim laptopie wszystko jest normalne (także Chrome i Windows 10). Nie ma znaczenia kolejność zakładek u góry ekranu, to „znikanie zawartości” strony jest związane wyłącznie z tym, jaką stronę internetu miałem na ekranie bezpośrednio przed wyłączeniem komputera.
Co to może być? Da się z tym żyć, ale jest to dość irytujące, nawet dla tak cierpliwej osoby jak ja. Głównie dlatego, że nie wiem co jest grane...

[michal84]

Cześć Henryk, magistrem informatyki nie jestem, ale coś tam wiem : ) - zacznij od najmniej szkodliwej czynności dla straty czasu nad problemem, czyli od wyczyszczenia pamięci podręcznej, historii i plików cookie z Chrome. Jeśli to nie pomoże to trzeba będzie użyć armaty większego kalibru, jaką jest odinstalowanie i ponowne zainstalowanie przeglądarki (tu przy okazji mogę polecić wypróbowanie przeglądarki "Brave", która nie śledzi tak jak Chrome, nie pokazuje reklam i działa szybciej). Po ponownym zainstalowaniu Chrome, ustaw sobie preferencje wyświetlania stron tak jak było to kiedyś, ale nie loguj się na swoje konto Chrome, bo być może to jest problemem w synchronizacji ustawień. Jeśli ponowne ustawienia Chrome działają tak jak wcześniej i masz swoje konto to zaloguj się. Jeśli w dalszym ciągu jest ok, to problem rozwiązany - jeśli po zalogowaniu problem znowu się pojawił, to wiadomo gdzie szukać - ustawienia konfiguracji synchronizacji, które mogło "popsuć się przez jakąś wtyczkę lub zwyczajną aktualizację Chrome.

Jeśli chcesz zostać przy Chromie, a przeinstalowanie dalej nie działa to tu naprawdę będzie musiała wkroczyć kawaleria, ale ... chyba tak grubo nie będzie i pewnie poradzisz sobie przez wyczyszczenie pamięci podręcznej lub re-instalację.

[Hastur]

Może wystarczy po prostu przeładować stronę wciskając F5 ?

[Heinrich Kosmala]

Witam i dzięki za propozycje!
Hastur, F5 nic nie daje, bo (moim zdaniem) szwankuje Chrome a nie konkretna strona – a mianowicie ta, która była jako ostatnia (przed wyłączeniem komputera) w użytku.

michal84 – wyczyściłem wszystko tak jak proponowałeś – nic nie dało. Pozostaje więc chyba rzeczywiście de- i ponowna instalacja przeglądarki. Z tym jednak poczekam do następnych odwiedzin syna, bo samemu się na to nie odważę.
Na razie „poradziłem” sobie z tym tak, że przed wyłączeniem komutera otwieram stronę, której (od lat) nie używam, ale nie chciało mi się jej do tej pory usunąć. Po ponownym włączeniu mam więc znowu dostęp bez żadnych gimnastyk do wszystkich innych stron – oczywiści poza tą „martwą duszą” – ale tę po protu przełączam jednym klikiem...

[Heinrich Kosmala]

Hi,
cud się stał pewnego razu i zakłócenie ustąpiło – po tym jak (chociaż nie jestem pewien, czy „po tym”) usunąłem tak chyba z tuzin zakładek, (z których już dawno nie korzystam) w przeglądarce – od tej pory działa bez niespodzianek – przynajmnie do tej pory.
Kiedyś mnie nauczone, że „w komputerze” wszystko jest możliwe i nie powinno się tym zbytnio przejmować, w szczególności, gdy znowu działa...